 |
- Ale jesteś śliczna. - a ty pijany. - no właśnie.jeśli chcesz pozostać śliczną na dłużej,polej mi więcej.
|
|
 |
|
hej, nie bój się. przyjdź. mój tato nic Ci nie zrobi. no dobra, lepiej wejdź przez okno. usiądź przy mnie. rozbieraj mnie swoimi czekoladowymi oczami. uśmiechaj się tak jak kocham, a ja? ja będę cieszyć się jak chłopiara z samochodziku zamiast lalki barbie. potem usiądę Ci na kolanach i delikatnie wprawiając się w nastrój zbliżę do Twoich warg. wymieszamy swoje szybkie oddechy, a po plecach przejdą przyjemne dreszcze. no proszę. będzie miło. /happylove
|
|
 |
Robiąc przedświateczne porządki w szafce natrafiłam na gruby,czerwony zeszyt w truskawki..Od razu wiedzialam co to takiego. Przysiadłam na skrawku łóżka otwierając go na ostatniej stronie.Przeczytałam fragment wpisu z tamtego dnia,aż drobna łezka zakręciła mi się w oku.Poczułam jakbym przenosiła się w czasie..Znalazłam się przed swoim domem w zimowej kurtce,dookoła mnie było biało,a w ramionach trzymał mnie niebieskooki Szatyn.Obejmował mnie tak jakby strzegł mnie przed całym światem.Czułam się tak bezpiecznie,tak szczęśliwie. Mówił słodko, szeptał,całował, obejmował..kłamał? Dziś wiem,ze tak..Gdyby tamtego pięknego,zimowego dnia ktoś powiedział mi,że ten czas przeminie nigdy bym w to nie uwierzyła.Sięgnełam po dlugopis oscierając łzy z policzków i pod dzisiejszą datą napisałam wielkimi literami:KONIEC podkreślając te słowo grubą kreską..I co z tego,że brakuje mi tych dni? Jego głosu,oczu,dotyku, jego obecnosci?Jak juz nigdy te dni nie wrócą..Jak me dłonie nie splątą sie nigdy z Jego.
|
|
 |
'Chodzi o to, że Cię kocham a przecież ostatnio mówiłam, że Cię nienawidzę. Uświadomiłam to sobie dzisiaj w nocy, gdy pisałam, że nie mogłabym bez Ciebie żyć.'
|
|
 |
|
drogie dziewczyny, które mdleją na widok krwi. : co robicie, kiedy macie okres ? :D
|
|
 |
|
ssaj -nie, bo ssij. - SSAJ ! - powiedziałam ssij, a nie ssaj ! - dobra, ciumciaj ;d.
|
|
 |
|
- widziałam ufo ! - nie zabrali cie ? - niee, powiedziałam, ze muszę wypalić szluga, a oni polecieli - o nie, nie poczekali ? spokojnie, następnym razem cie zabiorą.
|
|
 |
|
- pani, a są motyle 2 kg? - a wyobrażasz sobie takiego motyla grubasa? ; o
|
|
 |
O co ten wieczny wrzask? Przecież każdy z nas ma własny "lepszy świat".
Wystarczy znaleźć czas i zatrzymać się, by nie mijał nas...
|
|
 |
Tak szczerze - powiem wam - to, co mówią o mnie, mocno z tyłu mam.
|
|
 |
Powoli idę przez świat. Nauczyłem się jak szanować mam swój czas. Potrafię mówić "nie". Jestem tym kim chcę i tam gdzie chcę
|
|
 |
Jest mi tak źle, jak "ą" bez ogonka. Ręce mi drżą i nie umiem spiąć włosów
|
|
|
|