 |
Budzenie się dla Ciebie nigdy nie było takie rzeczywiste.
|
|
 |
Anioł śmierci przyjdzie zabrać mnie do krainy tysiaca róż.
|
|
 |
|
Mam dużo kubusia, słodycze, 8 szlugów, zajebistą playlistę i zarywam nocke. [złapmnie_]
|
|
 |
Tego bólu nie da się opisać , jest nieporównywalny z niczym innym. To jak gdyby ktoś łamał Ci na żywca wszystkie kości.Cierpisz , tak cholernie ale nie jesteś w stanie nic zrobić , chcesz krzyczeć jak opętany ale każdy dźwięk wydobywający się z twoich ust kosztuję Cię masę energii której najzwyczajniej w świecie już nie masz. Zaczyna palić Cię od środka , ogień wolno jednak z dużą siłą rozchodzi się po twoim krwiobiegu i krąży w organizmie wypalając poszczególne organy wewnętrzne twego ciała, masz dosyć a przecież z sekundy na sekundę robi się coraz gorzej. W dodatku to po lewej stronie zwane sercem bije teraz w nierównym rytmie i wydawałoby się że jak mantrę wciąż powtarza trzy słowa , których ty z perfekcją starasz się nie słyszeć , jednak mimo wszystko wbijają się one w twoją psychikę niczym tysiące ostrych noży i duszą Cię od środka , te trzy pieprzone słowa o treści ' on nie żyję .' są ostatnią rzeczą jaką pamiętasz / nacpanaaa
|
|
 |
kolejny koniec świata spędzony na melanżu , luźno nie ;d / nacpanaaa
|
|
 |
|
I ten wzrok. Patrzył na mnie jakby.. jakby mnie kochał. [whitedove]
|
|
 |
|
Chcę chłopaka, który zachowa wszystkie moje wiadomości by patrzeć na nie kiedy będzie za mną tęsknił. ♥ [whitedove]
|
|
 |
|
- zostańmy przyjaciółmi. - karzesz mi zrobić rzecz niemożliwą. - jak niemożliwą ? - no tak, jakbym miała powiedzieć teraz do tej ławki ' ej, wstań i idź do sklepu po piwo ' . [ yezoo ]
|
|
 |
|
Nie mam ochoty się śmiać, a przecież tak bardzo lubię. Nie mam ochoty rozmawiać i z nikim się widzieć. Nie chcę czytać, oglądać i być. Chcę uciec. Ale to też nie jest proste. Bo jak uciec przed myślami? Idę spać. To pomaga. Ale nie zawsze, i tylko na chwilę. Przykładam głowę do poduszki, zamykam oczy i czekam, aż odlecę. Czekam. Czekam i nic.
|
|
|
|