 |
ludzie, który są zakochani twierdzą, że życie jest piękne, ale dlaczego tak szybko zmieniają zdanie, gdy osoba, z którą byli od nich odeszła ? to tak, jakby zapomnieli o życiu, które mieli zanim ją poznali. przecież wtedy było wszystko takie piękne, takie bez znaczenia. dlaczego nie mogą żyć tak teraz ? / mojekuurwazycie
|
|
 |
może jestem naiwna łudząc się, że wrócisz, ale kurwa lepiej żyć z nadzieją, że choć trochę jestem dla Ciebie ważna, nie?! / mojekuurwazycie
|
|
 |
rozpierdol w pokoju, rozpierdol w życiu. siedzę gdzieś pomiędzy ubraniami i książkami na podłodze z kocem, zeszytem z biologi, herbatką i jabłkiem. telefon gdzieś na łóżku, wyciszony, żebym chociaż na chwilę mogła skupić się na organizmach beztkankowych i jutrzejszym sprawdzianie./ mojekuurwazycie
|
|
 |
i myslisz, że jak do mnie przyjdziesz i mnie przeprosić, to Ci wybaczę ?! jak tak myślisz, to masz rację . / mojekuurwazycie
|
|
 |
a w następne walentynki kupię sobie różę i będę dumnie szła przez miasto, a kiedy mnie zobaczysz mam nadzieję, że w Twoim organizmie będą szaleć hormony zazdrości. ale wiesz co ? chciałabym, żebyś wiedział, że od nikogo innego prócz Ciebie nie przyjmę prezentu, a ten kwiatek który sobie kupiłam był na pokaz. chciałam, żebyś chociaż przez chwilę czuł to co ja już od kilku miesięcy i chociaż trochę żałował, że mnie straciłem. taak,bardzo bym chciała. / mojekuurwazycie
|
|
 |
no i pokochałam. nie, nie zakochałam się specjalnie. przecież umyślnie nie spierdoliłabym sobie życia. / mojekuurwazycie
|
|
 |
witam w XXI w. gdzie 'miłość' okazywana jest przez neta znakiem mniejszości i trójką lub dwukropkiem i gwiazdką . gratuluję wyobraźni / mojekuurwazycie
|
|
 |
reggae vs Ty. 1:0 dla reggae. muzyka jest przy mnie 24h na dobę. Ty nie. / mojekuurwazycie
|
|
 |
nie jestem wymagająca . nie chcę chłopaka, który będzie kupywał mi drogie pierścionki, zabierał na drogie kolacje do najdroższych restauracji, co piątek zapraszał na seanse do kina, a na każdym spotkaniu dawał mi bukiet róż. niee, nie potrzebuję tego. mogę z nim zjeść zwykłe kanapki w domu, w piątki oglądać filmy na dvd, a na każdym spotkaniu dostawać niby nic niekosztujący, ale dla mnie bezcenny pocałunek. / mojekuurwazycie
|
|
 |
dzisiaj mija miesiąc od Naszej kłótni . od tamtego dnia nie zamieniliśmy ze sobą ani słowa. żadne z Nas nie miało odwagi powiedzieć głupiego 'siema' na korytarzu. wszystkie lekcje w dniu miesięcznej rocznicy naszego nieodzywania się jakoś przeżyłam, nie myślałam o nim. na ostatniej jednak poddałam się. łzy stanęły mi w oczach, przestałam słuchać nauczyciela. nagle ktoś zapukał do drzwi, co przywróciło mnie na ziemię. to był ON. podszedł do nauczycielki i powiedział, że ma sprawę życia i śmierci. zaczął coś szeptać, nie zrozumiałam ani słowa. Ona kiwnęła głową po czym On zaczął iśc w stronę mojej ławki. serce biło mi jak szalone, nie wiedziałam coś zrobić. chciałam zapytać co On tu robi, ale nie dał mi dojść do słowa. pocałował mnie. przy całej klasie, przy nauczycielce. przepraszał za wszystko co zrobił źle, za jakiekolwiek złe słowo wypowiedziane do mnie. mówił, że kocha i tęskni. wziął mnie za rękę i wyprowadził z klasy, mówiąc, ze idziemy w 'nasze' miejsce. / mojekuurwazycie
|
|
 |
i Ty nazywasz mnie przyjaciółką ? noo wybacz. osoba, która obrabia mi dupę na każdym kroku, nie zasługuje na takie miano. / mojekuurwazycie
|
|
 |
czy wszystko musi układać się nie po mojej myśli ?! no cholera, musi?! wtedy kiedy wszystko jest już dobrze, dowiaduje się, że osoba, na której mi zależy ma na mnie wyjebane, a przekazuje mi to ktoś, kto dzień wcześniej wyznał mi miłość . wyznał miłość po tylu nieobecnościach w moim życiu, usprawiedliwieniach . niee, oo nie, trzeba być naprawę zakochanym, żeby podjąc się temu ponownie. ja nie będę ryzykować. mimo wszystko, kurwa nie będę! / mojekuurwazycie
|
|
|
|