 |
XXI wiek jest prosty. Nie ma miłości jest tylko seks. Nie ma żadnych związków są tylko nadzieje.
|
|
 |
Bóg nam robi kawał, żeby nie było za nudno, myśli sobie "wszystko macie wporzo, więc dopierdolę wam ciągłe egzystencjalne lęki, żeby nie było, że macie raj na ziemi."
|
|
 |
Młodość jest całkiem spoko.
Do czasu. Do czasu kiedy nie jest zalaną w trupa, naćpaną, obspermioną z cyckami na wierzchu istotą. Do czasu kiedy wiesz co to moralność - ale nie ta twoja osobista kiedy mówisz do siebie hasłem prosto z mediów "mam prawo do decydowania o swoim ciele" - bezsensownie rozgrzeszając się ze wszystkiego.
Młodość to świeżość, naturalność, niepewność, głód wrażeń. Ostatnie stadium przed poważnym, dorosłym życiem, ale zawsze w zgodzie ze sobą.
|
|
 |
I chciała zmiany. Zmiany siebie z zewnątrz i wewnątrz. Zmiany otoczenia. Zmiany gustu. Zmiany stylu bycia. Zmiany wszystkiego.
|
|
 |
"I pamiętaj: zawsze jest warto walczyć o jedną rzecz, jednocześnie tracąc wiele. Może się okazać, że to, co wywalczysz jest wszystkim..."
|
|
 |
Uszanuj ból, który Cię wychował.
|
|
 |
My, ludzie, powinniśmy iść do końca. Nawet kiedy nas gonią i nikt nas nie kocha...
|
|
 |
Noce zostały stworzone po to,
by mówić rzeczy,
których nie potrafisz powiedzieć następnego dnia.
|
|
 |
Pachniesz inteligencją, a to najbardziej pociągający zapach na świecie.
|
|
 |
Ubierajmy się ładnie. Malujmy na kolorowo paznokcie, spotykajmy się w kawiarniach, siadajmy z kawą przy oknie. Uśmiechajmy się, śmiejmy się. Cieszmy się słońcem i deszczem. Zwiedzajmy muzea, odwiedzajmy wystawy. Róbmy zdjęcia. Odkrywajmy muzykę, polubmy gotowanie. Spotykajmy się, rozmawiajmy więcej, częściej. Nie myślmy, że mamy jeszcze czas na zmiany, uczmy się żyć tu i teraz.
|
|
 |
lubię jesień. jesień jest spokojna. nigdzie się nie śpieszy. może być złota, kolorowa, słoneczna i zachęcająca do spacerów. może być deszczowa, ponura i chłodna usprawiedliwiająca leżenie pod kocem na kanapie i oglądanie seriali. jesień to czas odpoczynku, czasu dla siebie i refleksji.
|
|
 |
Kiedy oczekujemy wielkich wydarzeń to tracimy z oczu te mniejsze, które tworzą naszą historię. Kiedy patrzymy na las przestajemy widzieć pojedyncze drzewa. O wielkich zmianach decydują małe epizody. Jedno spotkanie, jedna książka, jedna decyzja. Potem wszystko jest już tylko konsekwencją. Kiedy raz oddalimy się od siebie samych, od swoich potrzeb, pragnień, tego co intuicyjnie czujemy, trudno jest powrócić. /J. Walkiewicz
|
|
|
|