 |
pamiętam moment, kiedy pierwszy raz wziąłeś mnie za rękę. naszą kawiarnię, gdzie wszystko się zaczęło, miejsce w niej, gdzie po raz pierwszy mnie pocałowałeś, już tam nie pójdę. po prostu nie mam na tyle siły / przypadkowa .
|
|
 |
przez ciebie nie potrafię się nawet skoncentrować na czymś, co zwykle jest dla mnie banalne / przypadkowa .
|
|
 |
gdybym była pesymistką, chyba byłoby mi łatwiej. chyba . / przypadkowa ,
|
|
 |
czasami chciałabym usłyszeć, ale pod warunkiem, że całkowicie szczerze, te trzy najbardziej irytujące słowa, wypowiedziane z twoich ust / przypadkowa .
|
|
 |
chcę kiedyś mieć świadomość, że pojawił się ktoś, kto sprawił ci tyle bólu, że przestałeś wierzyć w cokolwiek, a świat przestał być taki denerwująco kolorowy / przypadkowa .
|
|
 |
w mojej głowie robi się coraz większe zamieszanie. mój pamiętnik stał się chaotyczny, wypowiedzi lakoniczne, a zdania niezbyt składne. niefajne uczucie, uwierz / przypadkowa .
|
|
 |
korytarz szkolny jest chyba najbardziej nieodpowiednim miejscem do wcześniej zaplanowanego przeze mnie unikania twojej osoby. pewnie znów jak na złość będę potykała się o własne nogi, widząc, że na mnie patrzysz / przypadkowa .
|
|
 |
nie lubię sytuacji, kiedy to widząc twój wzrok na mnie, ja zostaję wybita z kontekstu i przez następne pięć minut nie mogę się na niczym skoncentrować / przypadkowa .
|
|
 |
od dziś czternasty luty kojarzyć mi się będzie z fizyką, chemią i geografią oraz początkiem nowego semestru. taki układ jak najbardziej mi odpowiada / przypadkowa .
|
|
 |
chce za kilkanaście lat mieć możliwość opowiedzenia swoim potomkom, jak to było w latach mojej młodości z miłością i z radością stwierdzić, że nie ma co się przejmować, bo czas na prawdę leczy rany / przypadkowa .
|
|
|
|