 |
zazdrość nie rodzi się z braku zaufania , ale ze strachu przed stratą ukochanej osoby . / chill.out .
|
|
 |
|
- która godzina ? - rano była 7 , policz sobie :D
|
|
 |
zapomnij o mnie i nie wspominaj mojego imienia . Mnie już dla ciebie nie ma .
|
|
 |
przestań , ja jestem cała w grzechu . . przecież żyję w dwudziestym pierwszym wieku ! / chill.out .
|
|
 |
Wciąż sobie marzę , a gdy sobie już wymarzę .. ty będziesz w tym śnie i nigdy nie obudzę się . Ja nadal wierzę że ty siedzisz we mnie duchem . Los podkłada mi nogę , wtedy robię skuchę . / chill.out .
|
|
 |
I nawet gdy kochałam tego chłopca po stokroć . to mam małą nadzieje że znajdę sobie kogoś . bo ktoś kiedyś mówił ' nadzieja umiera ostatnia ' . ona nadal we mnie siedzi i nie zgaśnie , prawda ? / chill.out .
|
|
 |
tęskniła za nim w chu j, a teraz ma na niego wyjebane .
|
|
 |
nie chcę nawet myśleć , jakby to było bez ciebie . boję się już samej siebie .
|
|
 |
kołyszę się z powrotem do mej różanej trumny.
gdzie widzę twój zarys,uśmiech
i wiem,że jesteś ze mnie dumny. ♥/ chill.out .
|
|
 |
- ej , jaką masz ksywę ? zapytał w grupie znajomych śmiejąc się , spojrzałam na niego - dla ciebie jestem nikim . może niech tak zostanie ? odparłam , po czym spuściłam wzrok .. śmiech nie był już tak intensywny , czułam że zrobiło mu się głupio .. że ciągle wlepia wzrok w moją osobę . Przeczesałam ręką włosy , wzięłam torbę i odeszłam tak po prostu . Dając mu w tym czasie fakt że zniszczył mnie tak , jak najbardziej da się zniszczyć kobietę . / chill.out .
|
|
|
|