głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dreamboook

Jesteś teraz gdzieś indziej i z kimś innym.Robisz rzeczy o których wtedy tylko myślałaś a może robisz coś zupełnie innego.Ale poszłaś do przodu tamte czasy zostawiłaś za sobą.Zamknęłaś drzwi albo tylko je przymknęłaś bo czasami nadchodzą takie dni kiedy siadasz i przed oczami pojawia się właśnie ten moment ta chwila kiedy pierwszy raz zwrócił na ciebie uwagę.Pamiętasz to prawda?Wracałaś autobusem ze słuchawkami w uszach aż nagle poczułaś czyiś dotyk i usłyszałaś to jedno pytanie  czego słuchasz?  podałaś mu słuchawkę w tle leciał Małpa pamiętasz to jak dziś uśmiechnął się uwielbiał go a ty o tym wiedziałaś.Od tego wszystko się zaczęło.Twoje pragnienie i jego niechęć twoje staranie i jego odrzucenie twoja miłość i ból zadawany z jego strony.Ta historia nigdy nie skończyła się dobrze nigdy nie poszło po twojej myśli ale czasami w swojej głowie tam wracasz i powiedz mi co wtedy robisz?Uśmiechasz się czy płaczesz?To wciąż boli prawda?Ta nieodwzajemniona miłość sprzed wielu lat. yezoo

yezoo dodano: 8 kwietnia 2020

Jesteś teraz gdzieś indziej i z kimś innym.Robisz rzeczy,o których wtedy tylko myślałaś,a może robisz coś zupełnie innego.Ale poszłaś do przodu,tamte czasy zostawiłaś za sobą.Zamknęłaś drzwi albo tylko je przymknęłaś,bo czasami nadchodzą takie dni,kiedy siadasz i przed oczami pojawia się właśnie ten moment,ta chwila,kiedy pierwszy raz zwrócił na ciebie uwagę.Pamiętasz to,prawda?Wracałaś autobusem ze słuchawkami w uszach,aż nagle poczułaś czyiś dotyk i usłyszałaś to jedno pytanie "czego słuchasz?",podałaś mu słuchawkę,w tle leciał Małpa,pamiętasz to jak dziś,uśmiechnął się,uwielbiał go,a ty o tym wiedziałaś.Od tego wszystko się zaczęło.Twoje pragnienie i jego niechęć,twoje staranie i jego odrzucenie,twoja miłość i ból zadawany z jego strony.Ta historia nigdy nie skończyła się dobrze,nigdy nie poszło po twojej myśli,ale czasami w swojej głowie tam wracasz i powiedz mi,co wtedy robisz?Uśmiechasz się czy płaczesz?To wciąż boli,prawda?Ta nieodwzajemniona miłość sprzed wielu lat.[yezoo]

  Co jest według Ciebie najważniejsze w związku?   Myślę  że porozumienie. Więź łącząca dwie osoby  która pozwala im się ze sobą komunikować. Żeby czuć się przy kimś dobrze  swobodnie musimy dokładnie poznać tę osobę  a przy tym poczuć  że nadajemy na przysłowiowych tych samych falach. To ważne  żeby być z kimś i móc przy nim zrobić wszystko   wygłupiać się  śmiać się do łez  wzruszać podczas filmu  złościć. Jednym słowem  żeby żyć w udanym związku trzeba pokazać swoją drugą twarz  prawdziwe oblicze  które podczas pierwszych spotkań zostaje przez nas samych głęboko uśpione  i jeśli po tym obnażeniu ten człowiek nie uciekł  nadal chce być przy nas  przytula i powtarza  że kocha  wtedy już wiemy  mamy pewność  że jest tym właściwym i że mamy to  co najważniejsze.   yezoo

yezoo dodano: 2 kwietnia 2020

- Co jest według Ciebie najważniejsze w związku? - Myślę, że porozumienie. Więź łącząca dwie osoby, która pozwala im się ze sobą komunikować. Żeby czuć się przy kimś dobrze, swobodnie musimy dokładnie poznać tę osobę, a przy tym poczuć, że nadajemy na przysłowiowych tych samych falach. To ważne, żeby być z kimś i móc przy nim zrobić wszystko - wygłupiać się, śmiać się do łez, wzruszać podczas filmu, złościć. Jednym słowem, żeby żyć w udanym związku trzeba pokazać swoją drugą twarz, prawdziwe oblicze, które podczas pierwszych spotkań zostaje przez nas samych głęboko uśpione, i jeśli po tym obnażeniu ten człowiek nie uciekł, nadal chce być przy nas, przytula i powtarza, że kocha, wtedy już wiemy, mamy pewność, że jest tym właściwym i że mamy to, co najważniejsze. [ yezoo ]

Czasami chciałabym się już poddać. Opuścić gardę. Nie walczyć. Przestać się stawiać. Chciałabym wieść spokojniejsze życie  łatwiejsze. Bez tej całej burzy wokół mnie  bez tego zamieszania  które robi się tam  gdzie tylko się pojawiam. Chciałabym nauczyć cieszyć się życiem  jego błahostkami  tymi małymi rzeczami. Chciałabym poczuć się lekko  móc w końcu odetchnąć  poczuć ulgę. Chciałabym po prostu żyć  bo przez ostatnie kilka lat zapomniałam  jak to się robi.   yezoo

yezoo dodano: 1 kwietnia 2020

Czasami chciałabym się już poddać. Opuścić gardę. Nie walczyć. Przestać się stawiać. Chciałabym wieść spokojniejsze życie, łatwiejsze. Bez tej całej burzy wokół mnie, bez tego zamieszania, które robi się tam, gdzie tylko się pojawiam. Chciałabym nauczyć cieszyć się życiem, jego błahostkami, tymi małymi rzeczami. Chciałabym poczuć się lekko, móc w końcu odetchnąć, poczuć ulgę. Chciałabym po prostu żyć, bo przez ostatnie kilka lat zapomniałam, jak to się robi. [ yezoo ]

zgłaszam się! teksty yezoo dodał komentarz: zgłaszam się! do wpisu 27 marca 2020
Kochałaś kogoś kiedyś tak bardzo  że nawet najkrótsza tęsknota rozrywała ci serce? Ten człowiek był wszystkim  całym twoim życiem. Wypełniał każdą minutę twojego dnia   sobą  kiedy był blisko i myślami  gdy znajdował się w innym miejscu. Byłaś w stanie zrobić dla niego wszystko  rzucić się w przepaść  skoczyć w ogień  spalić kilka mostów  byle być  z nim. A teraz powiedz mi  czy było warto? Czy kiedy jesteś tu  gdzie jesteś i kiedy minęło już tyle lat  potrafisz powiedzieć  czego najbardziej żałujesz? Czy właśnie teraz  siadając okryta ciepłym kocem  wpatrując się w puste ulice miasta i sięgając pamięcią do tamtych czasów  widzisz  co poszło nie tak? Jak bardzo żałujesz wszystkiego  co utraciłaś  gdy oddałaś mu całą siebie? Jak mocno tęsknisz za ludźmi  którzy odeszli  bo wtedy to on był najważniejszy? Jak mocno to boli  po tych wszystkich latach  które minęły i których nie potrafisz dziś naprawić?   yezoo

yezoo dodano: 26 marca 2020

Kochałaś kogoś kiedyś tak bardzo, że nawet najkrótsza tęsknota rozrywała ci serce? Ten człowiek był wszystkim, całym twoim życiem. Wypełniał każdą minutę twojego dnia - sobą, kiedy był blisko i myślami, gdy znajdował się w innym miejscu. Byłaś w stanie zrobić dla niego wszystko, rzucić się w przepaść, skoczyć w ogień, spalić kilka mostów, byle być, z nim. A teraz powiedz mi, czy było warto? Czy kiedy jesteś tu, gdzie jesteś i kiedy minęło już tyle lat, potrafisz powiedzieć, czego najbardziej żałujesz? Czy właśnie teraz, siadając okryta ciepłym kocem, wpatrując się w puste ulice miasta i sięgając pamięcią do tamtych czasów, widzisz, co poszło nie tak? Jak bardzo żałujesz wszystkiego, co utraciłaś, gdy oddałaś mu całą siebie? Jak mocno tęsknisz za ludźmi, którzy odeszli, bo wtedy to on był najważniejszy? Jak mocno to boli, po tych wszystkich latach, które minęły i których nie potrafisz dziś naprawić? [ yezoo ]

Straciłam w swoim życiu kilka ważnych osób. Niektórzy odeszli i dziś są tylko wspomnieniem starej przyjaźni  a z innymi pożegnałam się sama. Tylko wiesz  podobno wszystko czasami wraca  gdzieś we wspomnieniach  w miejscach  w ludziach i wtedy zaczyna się tęsknić  za ludźmi  tak po prostu. Bo przecież kiedyś byli blisko  prawda? Kiedyś byli wszystkim  byli ważni. Przeraża mnie ilość spalonych mostów  nieodbytych rozmów  braku rozejmów  tych wszystkich niewyjaśnionych spraw  które wiszą w powietrzu. Przeraża mnie świadomość  że dwójka kiedyś bliskich sobie ludzi  których przyjaźń budowana była latami  potrafi z dnia na dzień stać się dla siebie po prostu nikim. Straciłam wiele ważnych osób i to boli  bo jak pogodzić się z tym  że kiedyś istniał ktoś  kto był po prostu blisko? Powiedz mi  jak mam uświdomić samej sobie  że to już nie wróci  że bezpowrotnie straciłam wszystko?  yezoo

yezoo dodano: 1 marca 2020

Straciłam w swoim życiu kilka ważnych osób. Niektórzy odeszli i dziś są tylko wspomnieniem starej przyjaźni, a z innymi pożegnałam się sama. Tylko wiesz, podobno wszystko czasami wraca, gdzieś we wspomnieniach, w miejscach, w ludziach i wtedy zaczyna się tęsknić, za ludźmi, tak po prostu. Bo przecież kiedyś byli blisko, prawda? Kiedyś byli wszystkim, byli ważni. Przeraża mnie ilość spalonych mostów, nieodbytych rozmów, braku rozejmów, tych wszystkich niewyjaśnionych spraw, które wiszą w powietrzu. Przeraża mnie świadomość, że dwójka kiedyś bliskich sobie ludzi, których przyjaźń budowana była latami, potrafi z dnia na dzień stać się dla siebie po prostu nikim. Straciłam wiele ważnych osób i to boli, bo jak pogodzić się z tym, że kiedyś istniał ktoś, kto był po prostu blisko? Powiedz mi, jak mam uświdomić samej sobie, że to już nie wróci, że bezpowrotnie straciłam wszystko? [yezoo]

Chyba jest nas więcej :  może czas odbudować to miejsce na nowo :  teksty yezoo dodał komentarz: Chyba jest nas więcej :) może czas odbudować to miejsce na nowo :) do wpisu 28 luty 2020
Wybaczyłam Ci  bo wiem  że nie miałeś  nie chciałeś innego wyjścia  ale chyba jeszcze sama w sobie tego nie przetrawiłam...Próbuje iść naprzód  bez Ciebie chociaż nadal z Tobą. Staram się. Przecież codziennie się uśmiecham  dbam o siebie  pracuje i w dzień i dodatkowo w nocy by mieć mniej czasu na myślenie  na ból. Na złamane serce praca dobrze robi  chociaż ja tak cholernie tęsknie.

lojtkowa dodano: 3 luty 2020

Wybaczyłam Ci, bo wiem ,że nie miałeś, nie chciałeś innego wyjścia, ale chyba jeszcze sama w sobie tego nie przetrawiłam...Próbuje iść naprzód, bez Ciebie chociaż nadal z Tobą. Staram się. Przecież codziennie się uśmiecham, dbam o siebie, pracuje i w dzień i dodatkowo w nocy by mieć mniej czasu na myślenie, na ból. Na złamane serce praca dobrze robi, chociaż ja tak cholernie tęsknie.

Dziękuje za to wszystko ale nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie podziękować Ci za to ze ze mnie zrezygnowałeś.

lojtkowa dodano: 3 luty 2020

Dziękuje za to wszystko,ale nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie podziękować Ci za to ze ze mnie zrezygnowałeś.

Było pięknie. Była miłość  emocje  uczucia  namiętność.Od razu dom  dzieci  obowiązki z tym związane. Przechodziliśmy razem przez trudne dla nas chwile i momenty . Musieliśmy stoczyć nie małą walkę z przeszłością  która ciągle powracała jak w najgorszych nocnych koszmarach. Całe to gówno które Nas otaczało zaakceptowałam to od razu wiedząc na co się pisze. Twoja przeszłość  rozwód w trakcie  dzieci z poprzedniego związku. Nic nie było w stanie mnie postawić przeciwko Tobie  żadna sytuacja nie postawiła mnie po przeciwnej stronie. Zawsze z Tobą  zawsze przy Tobie. A najpiękniejsza była ta pewność ze to Ty   nikt inny tylko właśnie Ty   gdy po 6 latach wpadliśmy na siebie u znajomych  ten błysk w oku i to iskrzenie. Ja już wtedy wiedziałam i sadze ze Ty chyba tez. Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Od razu oddałam Ci całą siebie bez reszty  bez ograniczenia z pełnym zaufaniem. Dziękuje  dziękuje za dom  za dzieci  za miłość  za wsparcie  za spełnione marzenia.

lojtkowa dodano: 3 luty 2020

Było pięknie. Była miłość, emocje, uczucia, namiętność.Od razu dom, dzieci, obowiązki z tym związane. Przechodziliśmy razem przez trudne dla nas chwile i momenty . Musieliśmy stoczyć nie małą walkę z przeszłością, która ciągle powracała jak w najgorszych nocnych koszmarach. Całe to gówno które Nas otaczało,zaakceptowałam to od razu wiedząc na co się pisze. Twoja przeszłość, rozwód w trakcie, dzieci z poprzedniego związku. Nic nie było w stanie mnie postawić przeciwko Tobie, żadna sytuacja nie postawiła mnie po przeciwnej stronie. Zawsze z Tobą, zawsze przy Tobie. A najpiękniejsza była ta pewność ze to Ty , nikt inny tylko właśnie Ty , gdy po 6 latach wpadliśmy na siebie u znajomych, ten błysk w oku i to iskrzenie. Ja już wtedy wiedziałam i sadze ze Ty chyba tez. Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Od razu oddałam Ci całą siebie bez reszty, bez ograniczenia z pełnym zaufaniem. Dziękuje, dziękuje za dom, za dzieci, za miłość, za wsparcie, za spełnione marzenia.

Czytam stare wpisy... Miłość do grobowej deski  tęsknota  ból po rozstaniu  zarzekanie się że już nigdy więcej się nie zakocham  już nikogo nie pokocham tak na serio na prawdę nikomu nie oddam nawet części siebie. Bzdura !! W jakim to byłam totalnym szoku  jak spadło na mnie jak z grom z jasnego nieba  gdzieś tam w głębi jednak wyczekiwane  wymodlone  wyproszone na górze . Fakt pierwsze miłości są wspaniałe  wyjątkowe i może dla tego nie mogą nie mają prawa przetrwać. Doświadczenie  wiedza  dorosłość przychodzi z czasem. Prawdziwa  dojrzała miłość przychodzi po tej pierwszej w niczym jej nie ujmując tez prawdziwej  ale ulotnej. U mnie to było coś wyjątkowego   szalonego   spełnienie wszystkich marzeń i oczekiwań. W Końcu jest  chce Ciebie  niczego nie oczekuje  po prostu jest !...

lojtkowa dodano: 3 luty 2020

Czytam stare wpisy... Miłość do grobowej deski, tęsknota, ból po rozstaniu, zarzekanie się że już nigdy więcej się nie zakocham, już nikogo nie pokocham tak na serio na prawdę,nikomu nie oddam nawet części siebie. Bzdura !! W jakim to byłam totalnym szoku, jak spadło na mnie jak z grom z jasnego nieba, gdzieś tam w głębi jednak wyczekiwane, wymodlone, wyproszone na górze . Fakt pierwsze miłości są wspaniałe, wyjątkowe i może dla tego nie mogą nie mają prawa przetrwać. Doświadczenie, wiedza, dorosłość przychodzi z czasem. Prawdziwa, dojrzała miłość przychodzi po tej pierwszej w niczym jej nie ujmując tez prawdziwej, ale ulotnej. U mnie to było coś wyjątkowego , szalonego , spełnienie wszystkich marzeń i oczekiwań. W Końcu jest, chce Ciebie, niczego nie oczekuje, po prostu jest !...

 Dzisiaj jestem już starsza  o te kilka przygód  kiedy krew buzowała w żyłach w napięciu i strachu  że może się nie udać....  O kilka niezałatwionych spraw  które pokazały  że mogą wrócić za jakiś czas ze zdwojoną siłą.  O tych ludzi  którzy zarzekając się  że będą zawsze  nie przewidzieli  że ich 'zawsze' będzie miało swój koniec w dniu  kiedy okaże się  że nie jestem taka prosta  jak myśleli...  Jestem starsza o te zawiedzione zaufanie i wystawianą na próby wiarą nie tylko w siebie  ale też innych ludzi.  O wszystkie błędy  które popełniłam i mówiłam  że już nigdy więcej  a potem i tak robiłam to samo. O tych kilka zauroczeń  które mogę określić szczeniackimi miłościami i o wszystkie litry łez z ich powodu wylane. Dziś jestem starsza o ciebie i o tę jedną  jedyną miłość  która kazała mi wspinać się na szczyt  by upadek połamał nie tylko kości  ale też serce.

lojtkowa dodano: 3 luty 2020

"Dzisiaj jestem już starsza, o te kilka przygód, kiedy krew buzowała w żyłach w napięciu i strachu, że może się nie udać.... O kilka niezałatwionych spraw, które pokazały, że mogą wrócić za jakiś czas ze zdwojoną siłą. O tych ludzi, którzy zarzekając się, że będą zawsze, nie przewidzieli, że ich 'zawsze' będzie miało swój koniec w dniu, kiedy okaże się, że nie jestem taka prosta, jak myśleli... Jestem starsza o te zawiedzione zaufanie i wystawianą na próby wiarą nie tylko w siebie, ale też innych ludzi. O wszystkie błędy, które popełniłam i mówiłam, że już nigdy więcej, a potem i tak robiłam to samo. O tych kilka zauroczeń, które mogę określić szczeniackimi miłościami i o wszystkie litry łez z ich powodu wylane. Dziś jestem starsza o ciebie i o tę jedną, jedyną miłość, która kazała mi wspinać się na szczyt, by upadek połamał nie tylko kości, ale też serce."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć