głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika drama_queen

Siła  maluchu  siła jest tym co będzie tarczą przeciwko Jego chorym zagrywkom. Buziaczek! Do jutra :  teksty skejter dodał komentarz: Siła, maluchu, siła jest tym co będzie tarczą przeciwko Jego chorym zagrywkom. Buziaczek! Do jutra :* do wpisu 20 listopada 2013
Dziękuję  że jesteś tu  Zosiu. Pisz  pisz  pisz  bo choć wchodzę tu raz na jakiś czas dobrze jest przeczytać coś u Ciebie  dobrze jest wiedzieć  że Ktoś kto jest cudowną osobą i piszę cudownie jeszcze tu jest. teksty skejter dodał komentarz: Dziękuję, że jesteś tu, Zosiu. Pisz, pisz, pisz, bo choć wchodzę tu raz na jakiś czas dobrze jest przeczytać coś u Ciebie, dobrze jest wiedzieć, że Ktoś kto jest cudowną osobą i piszę cudownie jeszcze tu jest. do wpisu 20 listopada 2013
Kiedy myślę o Kościele  w głowie mam obraz zoo. Wszystko jest uporządkowane  wszędzie stoją klatki. W jednej siedzą małpy  w innej wielkie słonie  a w kolejnej żyrafy... Działanie Kościoła jest właśnie wsadzaniem do klatek  porządkowaniem rzeczywistości na siłę. Różnica jest taka  że zoo jest przeważnie małe  a chrześcijaństwo to ideologia  która chce wsadzić za kraty cały świat. To oczywiście dotyczy każdej religii  ale odnoszę się do tej  którą znam  bo żyję w kraju w którym ona dominuje...   Adam Nergal Darski

rainbow.life dodano: 12 listopada 2013

Kiedy myślę o Kościele, w głowie mam obraz zoo. Wszystko jest uporządkowane, wszędzie stoją klatki. W jednej siedzą małpy, w innej wielkie słonie, a w kolejnej żyrafy... Działanie Kościoła jest właśnie wsadzaniem do klatek, porządkowaniem rzeczywistości na siłę. Różnica jest taka, że zoo jest przeważnie małe, a chrześcijaństwo to ideologia, która chce wsadzić za kraty cały świat. To oczywiście dotyczy każdej religii, ale odnoszę się do tej, którą znam, bo żyję w kraju w którym ona dominuje... / Adam Nergal Darski

Ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej.

rainbow.life dodano: 2 listopada 2013

Ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej.

http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 11 nie chce juz tesknic za tym czego nie.html nowy wpis na zapiskach  myślę  że może dać trochę do myślenia niektórym    co do aż za grób zakończyłem tą historię i nie potrafię do niej wrócić  ALE założyłem nowego bloga z podobną koncepcją  ale innym podejściem i historią. Jak uporam się z wystrojem i napiszę post nie tylko kawałki to link na pewno wrzucę. Mam nadzieję  że Wam się spodoba i nowy post na zapiskach i nowy blog. Take care! :

skejter dodano: 2 listopada 2013

http://zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com/2013/11/nie-chce-juz-tesknic-za-tym-czego-nie.html nowy wpis na zapiskach, myślę, że może dać trochę do myślenia niektórym ;] co do aż za grób zakończyłem tą historię i nie potrafię do niej wrócić, ALE założyłem nowego bloga z podobną koncepcją, ale innym podejściem i historią. Jak uporam się z wystrojem i napiszę post nie tylko kawałki to link na pewno wrzucę. Mam nadzieję, że Wam się spodoba i nowy post na zapiskach i nowy blog. Take care! :)

Delikatnie drżysz tak jak mży za oknem deszcz.Dyfuzja jesiennej aury jest szybka jak Bugatti Veyron Super Sport i rozprzestrzenia się niszcząc jak hiszpanka.W Twoich oczach skrzą się łzy jak śnieg i tańczą swój ostatni taniec by za chwilę spaść po twarzy.Za chwilę niczym konie cwałem biegną w dół.Wodogrzmot Twoich słonych kropel sieka moje komory przedsionki żyły zastawki tętnice nerwy na najmniejsze kawałki robiąc z nich papkę która trafia do układu pokarmowego.Zatrzymuje się w gardle i dusi mnie jednocześnie chowając wszystkie słowa jakie chcą się przedrzeć przez krtań.Martwota niewypowiedzianych słów ciąży na Naszych barkach i wbija w przemarznięty ląd.Toniemy zapadamy się a wraz z Nami każdy dzień w którym umieściliśmy choć najmniejszą cząstkę samych siebie.Dławimy się okaleczonymi wspomnieniami i wypełniamy bólem który jest jak pożar w lesie.Spłonęła nasza miłość.To koniec. Jestem jak Niobe. Skamieniałem  lecz dalej płaczę.

skejter dodano: 31 października 2013

Delikatnie drżysz tak jak mży za oknem deszcz.Dyfuzja jesiennej aury jest szybka jak Bugatti Veyron Super Sport i rozprzestrzenia się niszcząc jak hiszpanka.W Twoich oczach skrzą się łzy jak śnieg i tańczą swój ostatni taniec by za chwilę spaść po twarzy.Za chwilę niczym konie cwałem biegną w dół.Wodogrzmot Twoich słonych kropel sieka moje komory,przedsionki,żyły,zastawki,tętnice,nerwy na najmniejsze kawałki robiąc z nich papkę,która trafia do układu pokarmowego.Zatrzymuje się w gardle i dusi mnie jednocześnie chowając wszystkie słowa jakie chcą się przedrzeć przez krtań.Martwota niewypowiedzianych słów ciąży na Naszych barkach i wbija w przemarznięty ląd.Toniemy,zapadamy się,a wraz z Nami każdy dzień,w którym umieściliśmy choć najmniejszą cząstkę samych siebie.Dławimy się okaleczonymi wspomnieniami i wypełniamy bólem,który jest jak pożar w lesie.Spłonęła nasza miłość.To koniec. Jestem jak Niobe. Skamieniałem, lecz dalej płaczę.

Kiedy noc płaczę deszczem  a krople jej słonych łez rozmywają się po szybie kreuje z nich obraz naszych ściśniętych dłoni. Palce splątane węzłem miłości. Nerwy  paliczki stają się wspólne  łączą się. Dokładnie rysuję je połączone bo nawet milimetr osobno może rozpruć całość  a wtedy wszystko runie tak po prostu. Z kolejnych kropelek dorysowuje nasze postacie blisko siebie by nie mogła powstać między Nami przepaść  by nie wciągnęła Nas i roztrzaskała na dno. Na sam koniec uzmysłowię sobie  że to tylko deszcz i znajdę go również na swoich policzkach. Znowu jestem jak sklepienie niebieskie późną porą  mroczny  cichy  daleko od wszystkich  zapłakany  pusty  sam.

skejter dodano: 26 października 2013

Kiedy noc płaczę deszczem, a krople jej słonych łez rozmywają się po szybie kreuje z nich obraz naszych ściśniętych dłoni. Palce splątane węzłem miłości. Nerwy, paliczki stają się wspólne, łączą się. Dokładnie rysuję je połączone bo nawet milimetr osobno może rozpruć całość, a wtedy wszystko runie tak po prostu. Z kolejnych kropelek dorysowuje nasze postacie blisko siebie by nie mogła powstać między Nami przepaść, by nie wciągnęła Nas i roztrzaskała na dno. Na sam koniec uzmysłowię sobie, że to tylko deszcz i znajdę go również na swoich policzkach. Znowu jestem jak sklepienie niebieskie późną porą; mroczny, cichy, daleko od wszystkich, zapłakany, pusty, sam.

Z jednej strony się cieszę  na drugą już nie patrzę.

rainbow.life dodano: 22 października 2013

Z jednej strony się cieszę, na drugą już nie patrzę.

Pytam sama siebie czy to prawda i nie śmiem odpowiedzieć tak. A tymczasem rzeczywistość przemawia do mnie nieprzepartymi dowodami. Telefon milczy. Gadu tak samo. Brak jakiejkolwiek wiadomości i brak wspólnych nocnych rozmów. Brak Jego  którego już tak nie odczuwam. Zaczęłam sobie radzić.

rainbow.life dodano: 16 października 2013

Pytam sama siebie czy to prawda i nie śmiem odpowiedzieć tak. A tymczasem rzeczywistość przemawia do mnie nieprzepartymi dowodami. Telefon milczy. Gadu tak samo. Brak jakiejkolwiek wiadomości i brak wspólnych nocnych rozmów. Brak Jego, którego już tak nie odczuwam. Zaczęłam sobie radzić.

http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 10 jestem dla ciebie dla siebie bym juz.html

skejter dodano: 16 października 2013

Niecałe 800 przejechanych kilometrów  12 godzin jazdy  setki przesłuchanych kawałków  trzy przeczytane książki  tysiące myśli. Głównie o Nim. Fakt  że jestem na drugim końcu Polski  niedaleko Niego  że jest możliwość spotkania się... cholernie boli. Przecież tak o tym marzyłam. Razem marzyliśmy. A teraz.... teraz On nawet nie wie  że tam byłam. Ze szklanymi oczami spacerowałam tamtymi ulicami  przepełniona żalem i smutkiem. Chciałam wracać. Za dużo rzeczy mi się z Nim kojarzy  zdecydowanie za dużo.

rainbow.life dodano: 16 października 2013

Niecałe 800 przejechanych kilometrów, 12 godzin jazdy, setki przesłuchanych kawałków, trzy przeczytane książki, tysiące myśli. Głównie o Nim. Fakt, że jestem na drugim końcu Polski, niedaleko Niego, że jest możliwość spotkania się... cholernie boli. Przecież tak o tym marzyłam. Razem marzyliśmy. A teraz.... teraz On nawet nie wie, że tam byłam. Ze szklanymi oczami spacerowałam tamtymi ulicami, przepełniona żalem i smutkiem. Chciałam wracać. Za dużo rzeczy mi się z Nim kojarzy, zdecydowanie za dużo.

Nie myślałam  że to się skończy. Nie chciałam żeby to w ogóle kiedykolwiek się kończyło. Tym bardziej w taki sposób. Ta znajomość była dla mnie ważna. Starałam się o nią. Za każdym razem  gdy coś odwalałeś  ja miałam nadal otwarte ramiona. Ratowałam  pisałam i wyjaśniałam wszystko. Cały czas myślałam o Tobie z tą miłością w oczach. Kochałam. Jednak w pojedynkę nic nie mogłam zdziałać. Zostawiłeś mnie w pewnym momencie samą i bez słowa usunąłeś ze swojego życia. To był mocny cios  który nadal boli i po którym zostaną blizny. Dostałam porządną lekcję  za którą Ci dziękuję. Teraz już nie zaufam  nie przywiążę się do nikogo. Nie będę tak  naiwna. Nie dam się skrzywdzić.

rainbow.life dodano: 16 października 2013

Nie myślałam, że to się skończy. Nie chciałam żeby to w ogóle kiedykolwiek się kończyło. Tym bardziej w taki sposób. Ta znajomość była dla mnie ważna. Starałam się o nią. Za każdym razem, gdy coś odwalałeś, ja miałam nadal otwarte ramiona. Ratowałam, pisałam i wyjaśniałam wszystko. Cały czas myślałam o Tobie z tą miłością w oczach. Kochałam. Jednak w pojedynkę nic nie mogłam zdziałać. Zostawiłeś mnie w pewnym momencie samą i bez słowa usunąłeś ze swojego życia. To był mocny cios, który nadal boli i po którym zostaną blizny. Dostałam porządną lekcję, za którą Ci dziękuję. Teraz już nie zaufam, nie przywiążę się do nikogo. Nie będę tak naiwna. Nie dam się skrzywdzić.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć