głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika doyouthinkyouknowme

dała mu wystarczająco dużo szans. on dał jej wystarczająco dużo rozczarowań.   epizot

namalowanaksiezniczka dodano: 6 maja 2016

dała mu wystarczająco dużo szans. on dał jej wystarczająco dużo rozczarowań. \ epizot

kolejny wieczór z rzędu spędzał upijając się. mówił  że to przez nią jest w takim stanie  to przez nią pije. łatwiej mu było zwalić całą winę na nią  niż przyznać się  że to on kolejny raz spierdolił.   epizot

namalowanaksiezniczka dodano: 6 maja 2016

kolejny wieczór z rzędu spędzał upijając się. mówił, że to przez nią jest w takim stanie, to przez nią pije. łatwiej mu było zwalić całą winę na nią, niż przyznać się, że to on kolejny raz spierdolił. \ epizot

Moje serce zawsze będzie przyspieszało na Twój widok. Za dużo wspomnień  wspaniale spędzonych chwil by przekreślić to wszystko  by odrzucić w pusty  ciemny kąt.   .xeS.

namalowanaksiezniczka dodano: 6 maja 2016

Moje serce zawsze będzie przyspieszało na Twój widok. Za dużo wspomnień, wspaniale spędzonych chwil by przekreślić to wszystko, by odrzucić w pusty, ciemny kąt. / .xeS.

co u mnie   po tylu latach oczekiwania  nareszcie usłyszałam to pytanie. tak bardzo wyczekiwane  wytęsknione i wypłakane. po setkach dni  gdy wymyślałam  co bym na nie odpowiedziała  układałam zdania  znaki interpunkcyjne  wielokropki...dziś usłyszałam to pytanie. i co? i nic  pustka  cisza  i lekko trzęsące się ręce..w sumie niewiele  jakaś resztka tęsknoty  która odezwała się gdzieś tam z tyłu głowy...i głos rozumu  który mówił mi  nie jest wart  nawet tego jednego  pieprzonego  znaku interpunkcyjnego  veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 6 maja 2016

co u mnie - po tylu latach oczekiwania, nareszcie usłyszałam to pytanie. tak bardzo wyczekiwane, wytęsknione i wypłakane. po setkach dni, gdy wymyślałam, co bym na nie odpowiedziała, układałam zdania, znaki interpunkcyjne, wielokropki...dziś usłyszałam to pytanie. i co? i nic, pustka, cisza, i lekko trzęsące się ręce..w sumie niewiele, jakaś resztka tęsknoty, która odezwała się gdzieś tam z tyłu głowy...i głos rozumu, który mówił mi "nie jest wart, nawet tego jednego, pieprzonego, znaku interpunkcyjnego"/veriolla

Ile w Tobie cierpliwości jest dobra dziewczyno?

waniliowelowe dodano: 4 maja 2016

Ile w Tobie cierpliwości jest dobra dziewczyno?

Nigdy nie pozwól  aby jedno gorzkie „nie” odebrało Ci cały smak życia.

waniliowelowe dodano: 4 maja 2016

Nigdy nie pozwól, aby jedno gorzkie „nie” odebrało Ci cały smak życia.

Jestem teraz innym człowiekiem niż pięć lat temu. I za pięć lat będę również innym człowiekiem. Wykonałem w tym czasie olbrzymią pracę. Mniej się boję. Więcej czuję. Ale jednocześnie więcej rzeczy ignoruję

waniliowelowe dodano: 4 maja 2016

Jestem teraz innym człowiekiem niż pięć lat temu. I za pięć lat będę również innym człowiekiem. Wykonałem w tym czasie olbrzymią pracę. Mniej się boję. Więcej czuję. Ale jednocześnie więcej rzeczy ignoruję

straciłam zdrowy rozsądek  nie myślę. serce wariuje  bije trzy razy szybciej niż nakazuje norma. latam  unoszę się w przestworza. wszędzie czuję Twój zapach  najcudowniejszy na świecie. co ze mną zrobiłeś? jak wariatka uśmiecham się do mijających mnie osób  cały czas coś nucę  podskakuję z radości. niebiański stan  który trwa od kilku miesięcy. uratowałeś mnie  Skarbie. pokazałeś mi drogę  szansę na lepsze jutro. przywróciłeś wiarę w siebie  w ludzi  w świat. udowodniłeś  że mogę przeskoczyć wszystkie przeszkody  pokonać całe zło. no chodź do mnie  przytul się   proszę. chcę usłyszeć bicie Twojego zwariowanego serduszka  usłyszeć Twój słodki śmiech  usnąć w Twoich ramionach  być przy Tobie na dzień dobry i dobranoc   już na zawsze.

waniilia dodano: 3 maja 2016

straciłam zdrowy rozsądek, nie myślę. serce wariuje, bije trzy razy szybciej niż nakazuje norma. latam, unoszę się w przestworza. wszędzie czuję Twój zapach, najcudowniejszy na świecie. co ze mną zrobiłeś? jak wariatka uśmiecham się do mijających mnie osób, cały czas coś nucę, podskakuję z radości. niebiański stan, który trwa od kilku miesięcy. uratowałeś mnie, Skarbie. pokazałeś mi drogę, szansę na lepsze jutro. przywróciłeś wiarę w siebie, w ludzi, w świat. udowodniłeś, że mogę przeskoczyć wszystkie przeszkody, pokonać całe zło. no chodź do mnie, przytul się - proszę. chcę usłyszeć bicie Twojego zwariowanego serduszka, usłyszeć Twój słodki śmiech, usnąć w Twoich ramionach, być przy Tobie na dzień dobry i dobranoc - już na zawsze.

mówiłeś  że nie dam rady tego znieść. miałam się złamać  przybiec z podkulonym ogonem  błagać o litość. zmienić wszystkie swoje plany  zniszczyć kolejne marzenia. znosić kolejne poniżania  uciekać przed wyzwiskami  bać się jutra. nie mieć przyjaciół  być uzależnioną od Twojej osoby. miałam brnąć w to kolejne dni  tygodnie  miesiące  lata. przestać być sobą. och  jak bardzo się myliłeś. mimo bólu  przepłakanych nocy  Twoich obietnic. mimo miliarda pięknych słów  tryliona wylanych łez   moja ucieczka była ostateczna.

waniilia dodano: 3 maja 2016

mówiłeś, że nie dam rady tego znieść. miałam się złamać, przybiec z podkulonym ogonem, błagać o litość. zmienić wszystkie swoje plany, zniszczyć kolejne marzenia. znosić kolejne poniżania, uciekać przed wyzwiskami, bać się jutra. nie mieć przyjaciół, być uzależnioną od Twojej osoby. miałam brnąć w to kolejne dni, tygodnie, miesiące, lata. przestać być sobą. och, jak bardzo się myliłeś. mimo bólu, przepłakanych nocy, Twoich obietnic. mimo miliarda pięknych słów, tryliona wylanych łez - moja ucieczka była ostateczna.

jeśli chcesz  opowiem Ci o wszystkim. jak wiele wieczorów spędziłam na parapecie mego okna  z lampką wina i papierosem w dłoni  a moje myśli krzyczały głośno   ILE JESZCZE? jak wiele gorzkich słów łamało moje serce na cząsteczki  a w płucach brakło mi tchu. jak bardzo zatraciłam samą siebie  dla kilku chwil szczęścia. jak bardzo tęskniłam za przypadkowym uściskiem dłoni  pogłaskaniem po włosach  pocałunkiem w czoło   swoistym poczuciem bezpieczeństwa. chętnie zabiorę Cię do swojej bajki  tylko proszę   bądź.

waniilia dodano: 3 maja 2016

jeśli chcesz, opowiem Ci o wszystkim. jak wiele wieczorów spędziłam na parapecie mego okna, z lampką wina i papierosem w dłoni, a moje myśli krzyczały głośno - ILE JESZCZE? jak wiele gorzkich słów łamało moje serce na cząsteczki, a w płucach brakło mi tchu. jak bardzo zatraciłam samą siebie, dla kilku chwil szczęścia. jak bardzo tęskniłam za przypadkowym uściskiem dłoni, pogłaskaniem po włosach, pocałunkiem w czoło - swoistym poczuciem bezpieczeństwa. chętnie zabiorę Cię do swojej bajki, tylko proszę - bądź.

a gdy mi się przyśnisz poranek staje się ciężarem. podniesienie głowy z poduszki jest prawie nierealne   za mocno przytłacza myśl  że to wszystko nie prawda. za bardzo boli świadomość  że to tak bardzo nierealne. za dużo kosztuje mnie spojrzenie na drugą stronę łóżka  i zrozumienie  że Ciebie już nie ma w moim życiu... veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

a gdy mi się przyśnisz poranek staje się ciężarem. podniesienie głowy z poduszki jest prawie nierealne - za mocno przytłacza myśl, że to wszystko nie prawda. za bardzo boli świadomość, że to tak bardzo nierealne. za dużo kosztuje mnie spojrzenie na drugą stronę łóżka, i zrozumienie, że Ciebie już nie ma w moim życiu.../veriolla

Czułam jak odchodzi...każdego dnia coraz bardziej coraz więcej coraz mocniej. Widziałam gasnącą iskrę w Jego oczach  i coraz mniej szczerości w uśmiechu. Odbierałam coraz mniej telefonów  i czytałam coraz krótsze smsy. Czułam coraz mniej dotyku  ale za to coraz więcej zimna. Byłam świadkiem tego jak się odsuwał  jak wycofywał z mojego życia...stałam obok tego wszystkiego  nie robiąc właściwie nic prócz wpatrywania się w Jego sylwetkę  która z dnia na dzień była oddalona ode mnie o kilka uczuć więcej. veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

Czułam jak odchodzi...każdego dnia coraz bardziej,coraz więcej,coraz mocniej. Widziałam gasnącą iskrę w Jego oczach, i coraz mniej szczerości w uśmiechu. Odbierałam coraz mniej telefonów, i czytałam coraz krótsze smsy. Czułam coraz mniej dotyku, ale za to coraz więcej zimna. Byłam świadkiem tego jak się odsuwał, jak wycofywał z mojego życia...stałam obok tego wszystkiego, nie robiąc właściwie nic prócz wpatrywania się w Jego sylwetkę, która z dnia na dzień była oddalona ode mnie o kilka uczuć więcej./veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć