 |
gubimy się. na tysiące kilometrów, sto milionów, na odległość tego wszystkiego,przeszłości, aż po dziś. ale dalej mamy tą siłę. siłę, by móc znów na nowo się odnaleźć.
|
|
 |
i jeśli już jesteśmy blisko siebie, to ta bliskość w nas wsiąka, zatapia się, przenika. jak kropla wina na mojej sukience. jak pył na Twoich włosach. jak moja czerwona szminka na Twojej szyi. przesyca powietrze. moje perfumy z Twoimi. moja noga na Twojej. ręka na ręce. usta na ustach. to wszystko tworzy nieidealną historię, która tylko my potrafimy zrozumieć. tylko my potrafimy wracać do tego, znów odtwarzać, znów przeżywać. tylko my. na nowo i jeszcze raz na nowo.
|
|
 |
czasem trzeba dostać po dupie od życia, żeby móc stanąć na nogi i dalej walczyć.
|
|
 |
oddałbym wszystkie wersy za jeden Magika, dla życia, za życia by tym mógł rap oddychać. 26 grudnia bro 2000 rok i dlatego nienawidzę, drugiego dnia świąt. / O.S.T.R
|
|
 |
|
pamiętasz, gdy rok temu wspólnie przystrajaliście choinkę? gdy wziął w ręce długi koralowy łańcuch, po czym zaplątał Ci go wokół szyi i mimowolnie przyciągnął do siebie, zatapiając Wasze usta w pocałunku? gdy trzymał Cię na rękach, abyś mogła sięgnąć szczytu pachnącego drzewka i zawiesić na nim gwiazdę? gdy wziął na dłonie brokat i lekko dmuchnął nim w Twoją twarz, po chwili szepcząc, że wyglądasz niesamowicie bosko? kiedy podczas pieczenia pierników, niby przypadkiem wysypał na Ciebie mąkę i stwierdził, że wolałby schrupać Cię całą? gdy wyniósł Cię na śnieg i zamknął drzwi na klucz, krzycząc przez okno, że jeśli się przeziębisz będzie miał możliwość bycia przy Tobie dzień i noc, by móc odpowiednio się Tobą zaopiekować? pamiętasz tamten rok? wtedy, gdy jeszcze tutaj był? gdy wszystko było łatwiejsze, a każdy poranek witało się uśmiechem? pamiętasz tamto życie? przyznaj - jest za czym tęsknić. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Życie to ironia. Tak myślę. Dlaczego? Wydaje mi się, że z nas kpi. Każdego, kolejnego dnia mocniej. Naprawdę. Tylko człowiek potrafi zdefiniować miłość na milion jeden sposobów, tylko człowiek potrafi przypisać przyjaźni setki przymiotników i tylko człowiek potrafi kochać w jednej chwili, a w drugiej nienawidzić. Czy to nie pewnego rodzaju kpina? Czy człowiek nie potrafi być po prostu tak bezwarunkowo szczęśliwy? Nie rozumiem. Chodzi tylko o głupie pieprzone szczęście.
|
|
 |
|
Ile razy jeszcze mam wierzyć w cud ? Ile razy mam udowadniać Tobie jak bardzo mi zależy ? Ile razy mam naprawiać to co się rozjebało ? Ile dni mam na Ciebie czekać ? Ile nocy mam przepłakać ? Ile czasu mam zmarnować przed lustrem ? Ile czasu będę udoskonalać siebie dla Ciebie ? Ile czasu potrzebujesz by zauważyć kim dla Ciebie jestem i jak bardzo jesteśmy sobie pisani ? / kinia-96
|
|
 |
|
i chyba powróci stary schemat z tamtych miesięcy, czyli noce z serii: ja, laptop, gorąca czekolada, koc, rap i przemyślenia życiowe./emilsoon
|
|
 |
|
Pamiętaj, jeśli już kogoś okłamujesz, zrób to tak aby się o tym nie dowiedział.
|
|
 |
|
"coś pękło, kiedy przyszła codzienność i wiesz co? zaczęli żyć na odpierdol." Bonson / Matek
|
|
 |
siemson, kupe czasu mnie tu nie było
|
|
 |
Nie rezygnuje się z ludzi, których się kocha.
|
|
|
|