 |
Albo go kocha, albo się uparła. Na dobre, na niedobre i na litość boską.
|
|
 |
Oglądałam `królów densfloru` nagle na ekranie telefonu pojawiła się wiadomość , pomyślałam , że pewnie sieć chce mi zaproponować kolejną nagrodę. Jednak to byłaś Ty. Zdziwiłam sie widząc na nagłówku nadawcę , nie zastanawiając się długo odebrałam . Napisałaś , że Przepraszasz i nie wiesz co Ci wtedy odbiło. Nie odpisałam , chociaż moje serce nadal za tobą tęskni i nie potrafi zapomnieć o najlepszej przyjaciółce w życiu. Ale kiedy myślę , jak się wobec mnie zachowałaś , czuję do Ciebie nienawiść , bo wybrałaś sztuczne szmaty a nie osobę z którą przyjaźniłaś się 5 lat. [dajjointa]
|
|
 |
Nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. Nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. Nie noszę miniówek i wysokich szpilek. Nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. Nie mam 5 cm tipsów, a od pisemek młodzieżowych wolę książki. Mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. Nie robiłabym sobie nadziei. /Nie jestem idealna bo nie lubię różowego. Nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. Nie noszę miniówek i wysokich szpilek. Nie mam tlenionych blond włosów a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. Nie mam 5 cm tipsów a od pisemek młodzieżowych wolę książki. Mogłeś uprzedzić że gustujesz w pustych panienkach. Nie robiłabym sobie nadziei. [literyjutra ]
|
|
 |
I najbardziej brakuje mi tamtych chwil...
|
|
 |
masz w sobie coś co sprawia, że Ci nigdy nie odmawiam!
|
|
 |
Pięcioletni chłopiec zapytał
swojego przyjaciela czym jest przyjaźń?
On odpowiedział: Przyjaźń jest wtedy,
gdy codziennie kradniesz czekoladki z mojej torby,
jednak wciąż trzymam je w tym samym miejscu.
|
|
 |
Oprzyj mnie niespodziewanie o ścianę, otocz swoimi ramionami i powiedz, jak bardzo mnie pragniesz. Wiesz przecież, że lubię, gdy jesteś stanowczy.
|
|
 |
Usiadła po turecku na kanapie i jakoś nagle zamyśliła się, spoważniała. Cała buzia jakoś jej zmierzchła. a oczy, iskrzące się aż do tej pory humorem, teraz się zamgliły.
|
|
 |
Zdecydowanie za wiele o Tobie myślę. Zbyt często i zbyt intensywnie. Wychodzę z domu z kubkiem herbaty w dłoni, ubieram sukienkę tył do przodu, maluję usta tuszem do rzęs, nie potrafię skupić się na normalnym funkcjonowaniu. Powinieneś czuć się winny. Powodujesz paraliż moich szarych komórek.
|
|
 |
I wcale go nie lubiłam, był mi obojętny ale, ale wtedy kiedy usnął na moich kolanach i przez sen wypowiedział moje imię poczułam się szczęśliwa. To taka ogromna radość kiedy dowiadujesz się że jest ktoś kto śni o Tobie po nocach.
|
|
|
|