 |
sprzeczałam się z dziewczyną z którą zawsze miałam na pieńku. nagle mięszy Nas weszła dziewczyna która była dla mnie jak siostra. znałyśmy się od piętnastu lat. wiedziałam że to Jej nowa koleżaneczka. spojrzała na mnie mówiąc : ' zostaw ją rozumiesz zostaw!' . wmurowało mnie.miałam wrażenie że to jakiś denny koszmar. dziewczyna z którą spędziłam swoje całe dzieciństwo dla której byłam zawsze która kochałam jak siostrę wystawia mnie dla koleżanki poznanej kilka dni temu. odsunęłam się patrząc na Nią z obrzydzeniem. chyba zrozumiała bo chwilę potem zaczęła przepraszać mówiąc że nie powinnyśmy tego robić. podeszła by mnie przytulić odtrąciłam ją i patrząc w ziemię powiedziałam :' stanęłaś za Nią nie za mną po tylu latach przyjaźni Ty stanęłaś za Nią .. '. odeszłam ze łzami w oczach i przyrzeczeniem że nigdy już nie zaufam. veriolla
|
|
 |
"Doświadczenie płynące z naszych błędów czyni nas lepszymi."
|
|
 |
Jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy.
|
|
 |
nie znoszę go tracić . nie znoszę słuchać , że zasługuję na lepszego , bo ja nie chcę lepszego ..................
|
|
 |
bitwa toczy sie dalej, celem sa marzenia..
|
|
 |
Nie potrafię słowami wyrazić tego, co czuję. Alfabet jest chyba za mały. Ale nic innego nie mam do dyspozycji, bo przecież nie mogę cię pocałować. A to byłoby o wiele prostsze i wyjaśniłoby wszystko bez użycia tych zbędnych liter.
|
|
 |
Wiesz, są takie dni, kiedy nawet skurwiela nie mam ochoty ranić
|
|
 |
co ty do cholerny robisz? - jak to co. przytulam moją dziewczynę. - o nie mój drogi. przestałam nią być w momencie, gdy pieprzyłeś się z tą suką. - o czym ty mówisz? - błagam. nie załamuj mnie. a teraz żegnam, musisz zwolnić miejsce dla kogoś innego..............................
|
|
|
|