 |
Jeżeli ktoś chce, żebyśmy byli częścią jego życia, zrobi dla nas miejsce. Nie musimy o nie walczyć.
|
|
 |
|
Przyzwyczaiłam się do samotności, przyzwyczaiłam się że jesteś w moim życiu tylko od święta. Nie ma Cię teraz przy mnie, czuję że to właśnie już koniec. Wybrałeś też za mnie, nie chcesz ze mną rozmawiać, nie chcesz nic naprawiać Bo? nigdy nie umiałeś się tłumaczyć, teraz też milczysz nie mówisz nic do mnie. Wszystko stało się dla Ciebie obojętne, wszystko jest takie nieważne- nawet Ja. Chcę teraz odejść, pobiec przed siebie nie odwracając głowy- biec przed siebie nie przejmując się niczym. Chcę uciec od życia, zamknąć ten etap nie myśląc już o Tobie. Chcę zacząć od nowa pozbierać się i już nie rozpamiętywać tych bolesnych chwil. Nie chcę budzić się w nocy i płakać za Tobą. nie chcę zapijać tęsknoty, nie chcę ranić innych przez twoją nieobecność. Chcę zacząć normalnie żyć, budzić i zasypiać z uśmiechem na twarzy. Nie chcę przejmować się niczym. Pragnę byś był i pomagał mi jakoś dawać radę, byś stał i patrzył jak podnoszę się znów. Czemu gdy ciągle jest tak źle, nie ma Cię obok.
|
|
 |
Kiedy stwierdzisz, że nie warto próbować, że Zbitych fragmentów lustra nie umiesz dopasować, Przyjdzie pora, powiem "chodź tu" Spojrzę Ci w oczy i zaczniemy od początku.
|
|
 |
czemu to tak mi ryje głowę, w sumie nie znamy się, powiedzieliśmy sobie gdzieś w przelocie ze dwa razy cześć..
|
|
 |
Zmieniona perspektywa, powiększona źrenica. Zegar wciąż tyka, sekundy odlicza. Kolej rzeczy nie znany, wódką polewany. Pewnie myślisz, że mam wyjebane, nie przejmujesz się moim stanem. Kodeinę łykam, ciężko oddycham. Nie żyje, już nawet nie istnieje tylko wegetuje
|
|
 |
Z jednej strony pamiętam te wszystkie chwile, coś jakby mu trochę na mnie zależało, a teraz jest tak jakby mnie nie było.
|
|
 |
Trzeba być świadomym, że w pewnym momencie niektóre rzeczy mają prawo się po prostu skończyć
|
|
 |
Może Twoja obojętność po tym wszystkim powoli zabija we mnie człowieka, ale mimo to nie chcę innego mordercy.
|
|
 |
Wiesz ta cała miłość jakby była przereklamowana, w sumie męczę się mam dość, lecz czuję, że to kara za te puste obietnice i setki daremnych starań.
|
|
 |
Nosił w sercu dziurę, której nie potrafił zatkać.
|
|
 |
Nie zakochujcie się, bo to niszczy...
|
|
 |
Cholernie za tobą tęsknie wiesz? Nie, nie wiesz bo masz wyjebane.
|
|
|
|