 |
leżała i oglądała telewizor, a w nim na każdym kanale widziała całującą się parę, rzuciła poduszką w swe odbicie w lustrze i wykrzyczała "cholera dlaczego kurwa ja", odpowiedziała sobie sama na pytanie "ponieważ prawdziwa miłość jest tylko w filmach" i łza popłynęła po policzku.
|
|
 |
i znów zapłakała, ale przyrzekła sobie, że dziś po raz ostatni. Gdy to powiedziała, na zegarze wybiła 24.
|
|
 |
szła przez swoje osiedle, zawsze uwielbiała tu chodzić, uwielbiała te picie pod blokami i darcie gardeł z kumplami, uwielbiała jak się z nimi śmiała, każdy przekręt i każde spierdalanie przed policją. Teraz to wszystko jest dla niej jakby obce, oni się zmienili, chociaż kiedyś myślała, że ich zna.
|
|
 |
siedziała na parapecie z papierosem w dłoni, który wcale do niej nie pasował, ale czymś musiała zastąpić swoje ręce i swoje usta po Twoim odejściu.
|
|
 |
pokochaj mnie - czy to tak wiele?
|
|
 |
napisałam do Ciebie na gg, nie dlatego, że się stęskniłam, ale dlatego, że tylko Ty z wszystkich idiotów byłeś dostępny.
|
|
 |
noc, moje miasto śpi, a ja nie potrafię zasnąć, powracam myślami do tamtych dni, kiedy byłam 5-letnią dziewczynką, a jedyny problem jaki miałam to taki, że nie miałam z kim się bawić i nie miałam grabek.
|
|
 |
wstając rano spojrzała w lustro, zobaczyła dziewczyne z popuchniętymi oczami, dziewczynę bez sił by żyć, poczuła tę pierdoloną pustkę którą ma w sercu odkąd odszedłeś. poczuła, że nic nie jest jak dawniej i że ona teraz jest inna, zmieniła się na taką gdy zostawiłeś ją Ty.
|
|
 |
Odejdź - krzyczała na ich ostatnim spotkaniu, On odszedł, nie przeczuwając, że tym ją zabije.
|
|
 |
ona uwielbiała go, uwielbiała z nim pisać po nocach, rozmawiać przez telefon, wiele uwielbiała, a on uwielbiał tylko jedno - uwielbiał robić jej nadzieję.
|
|
 |
Mając łzy w oczach i ból w sercu krzyczała, że życie jest piękne. Myślała, że ją zrozumie i pocieszy, ale On nie widział jej łez, dawno miał inną.
|
|
 |
Najważniejsze jest mieć cel w zyciu i stale do niego dążyć, ja mam ten cel i jest nim On!
|
|
|
|