 |
moje zaufanie w stosunku do Ciebie spadło tak mocno, że nawet nie uwierzę Ci która jest godzina :)
|
|
 |
Próba nie strzelba, morda nie szklanka, dropsy nie tic taci.
|
|
 |
z tęsknoty za dymem wydobywającym się z Twoich ust, zaczęłam palić papierosy.
|
|
 |
Prawda boli... Sami chcieliście bym wam ją wyrażała wprost, więc teraz nie wytrzeszczajcie oczu z wrażenia... Ta natura we mnie wchodzi, no cóż... Wasz problem ... =]
|
|
 |
- Ale przecież wróciłaś...
- Nie ze względu na ciebie.
|
|
 |
przedwcześnie pozbawiona złudzeń rzygam na sztuczność uczuć.
|
|
 |
nie pytaj, co u mnie. nie dzisiaj.
|
|
 |
Po czym poznać prawdziwego przyjaciela?... Może po tym, iż mimo to, że mam cholernie dużo pracy wyciągnie swoją mamę do sklepu tylko i wyłącznie po to by umilić mi czas pracy! ... I właśnie dzięki takiemu przyjacielowi każdego dnia masz uśmiech na twarzy wiedząc, że nie ważne co by się działo zawsze będzie z Tobą...
|
|
 |
Anetka, Karolinka, 2xAgnieszka, 3xRecepcjonistka, Adaś, 2xOchroniarz itp. Jeśli taka ekipa jak oni ma być zawsze ze mną w pracy... To ja się na to piszę ! =D
|
|
 |
myśl co chcesz, dobrze wiesz co dla mnie znaczysz.
|
|
 |
czuję się w środku tak, jakbym siedziała w wannie pełnej potłuczonego szkła.
|
|
 |
To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od ciebie lepsi.
|
|
|
|