Płaczę - gdy jest mi źle milczę - gdy mam dość życia wspominam - gdy mi go brak uśmiecham się - gdy ukrywam ból uciekam - gdy widzę dwulicowość i kłamstwo
potrzebuję mężczyzny. faceta z krwi i kości, a nie jakiegoś chłopaczka, który będzie robić podchody i będzie bał złapać mnie za rękę. chcę mężczyzny, który będzie wiedział czego chce, który pewnie mnie obejmie i pocałuje tak, że zmiekną mi kolana.