 |
wolę polać wokół kilka shotów i dać sobie spokój ;>
|
|
 |
gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwny, lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe, lecz nic nie zostało z moich marzeń z moich planów zobacz, mam dosyć iść tak gdzieś bez planów wciąż od nowa ............
|
|
 |
ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już i chciałbym dziś mieć już pod nogami pewny grunt i żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już ... chciałbym już wiedzieć, że dobrze wiem jak mamy żyć, lecz dobrze wiem, nie ma nic, jak ja i Ty.
|
|
 |
"Było siedem pięter. Do czwartego szło się po normalnych schodach, a potem były już tylko takie przybite kołkami do ścian. A ja mam lęk wysokości, czujesz? I za nic w świecie nie chciałem wejść na to siódme piętro"
|
|
 |
"JAK SIĘ SPOTKAMY TO CIĘ ZABIJE -i będziesz moja już na zawsze"
"jestem wyimaginowaną drugą połową Twojego serca, moj wyimaginowany swiat nie łączy się w prawidłowy sposób z Twoim światem.... wszystko co wyimaginowane ginie szybciej niż się wyimaginowało ;) ja widze księżyc ? Ty nie widzisz.... ja kocham Ty nie kochasz...Ty kochasz ja nie kocham. rozumiesz? pamietasz jak Effy wyszla ze szpitala ? Poszla Eff z Freddim na lake i ona cos widziala on nie widzial..... uczucie sprawilo ze i on zobaczyl :) jebany serial dla pojebow ...ale prawdziwy do bólu, piękna scena!"
"psychika klęka przede mną, jakby chciała wziąć do buzi"
"-wróciłam. -czekałem. cieszę się, że to już"
|
|
 |
każde niepotrzebne słowo do dzisiaj przeklinam
|
|
 |
samotność jak gorączka nocą dopada, sam na sam z bezsennością bez skutku się zmagam. myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać, cały mój świat w Twojej osobie się streszczał.
|
|
 |
nie pomaga proch uspokajający też, wiesz leżę już trzecią godzinę oczy wciąż zamknięte, może już wyśniłem wszystko w swoim życiu co najlepsze, Bóg mi nie chce dac koszmarów i dlatego nie śpię tylko ile tak wytrzymam, nie wiem, JEST ŹLE
|
|
 |
mogliśmy wszystko, mogliśmy zmienić ten świat
|
|
 |
szczęście skróciło skrzydła, nie mogę latać a chciałam uciec stąd i Ciebie zabrać.
|
|
 |
tak mocno byłam pewna, czekałam kiedy powiesz mi,
że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty to coś, co jest na pewno,
że jest naprawdę, że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.. / pezet.
|
|
|
|