 |
|
Jest coraz lepiej , bo zapominam. Staram się ogarnąc i, czasami pojawia się chłopak który mi się spodoba. Ale to nie trwa za długo, nawet już na to staram się nie zwracać uwagi , bo oni jedynie mi się podobają bo mają coś wspólnego z nim. [ proszę_spierdala ]
|
|
|
|
Podoba mi się moje życie. Wiesz czemu ? bo mam zajebistych przyjaciół i dobrą ekipe do imperez . Zawsze mam farta, wszystko mam co chcę i nigdy nie mam lipy . Mam kochających rodziców , chociaż czasami nadopiekuńczych ale oni chcą mojego dobra. Psa którego kocham nad życie. Dopiero moje życie zaczyna się pierdolić gdy wchodzimy w sfere uczuć. Tam to jest armagedon. Ale to nic , kiedyś może to się zmieni , tymczasem cieszę się, tym co mam. [ proszę_spierdalaj ]
|
|
|
|
- odprowadzisz mnie? - nie! - proszę Cię, noo. - niee, zimno jest. nigdzie nie idę! - ale mam fajki i dwa lechy. - czekaaj, już idę. / Ewelinka + Kamil . ;D
|
|
|
|
pamiętam jak mówiłeś, że Kaśka jest dla Ciebie zamkniętym rozdziałam, że już nigdy nic nie może być między wami, bo zmarnowaliście swoją szansę. uwierzyłam. naprawdę uwierzyłam, że już jej nie kochasz, że jest tylko przyjaciółką. zaufałam Ci do granic możliwości, mimo że miałam mnóstwo obaw. byłam naiwna - teraz to zrozumiałam, ale jest już za późno. Ty wróciłeś do niej, a ja nie mam nic, nie licząc złamanego serca głupio zakochanego w Twojej osobie. / lelka_96
|
|
|
|
ii jeszcze tylko miesiąc , yeaah . ;DD
|
|
|
|
randka ze wspomnieniami , mm . ♥
|
|
|
|
- niedobrze mi, buu. - w ciąży jesteś ?! - pff, od całowania się w ciążę nie zachodzi! - aa wiadomo co ten A*** miał w tej ślinie? / inteligencja Twoja kochanie jest zajebista , ale dzięki . ;D
|
|
|
|
jeszcze 10 dni . ;DD hyhy , odliczamy . ;D
|
|
|
|
nie ma to jak 'przyjaźń' . dziękii . -,- / lelka_96
|
|
|
|
nie wyobrażam sobie, jak to wszystko będzie za jakiś czas wyglądało. już teraz kompletnie sobie nie radzę. nie ma dnia, w którym nie wypiłabym choć jednego piwa i nie wypaliła przynajmniej jednego papierosa. uzależniam się od tego wszystkiego coraz bardziej: od alkoholu, od papierosów i od ludzi, którzy mimo tego, że mi pomagają, to jednak w pewnym stopniu również mnie niszczą. pierwszy melanż, pierwszy papieros i pierwsze kreski to właśnie ich zasługa. pomimo, że teraz mi to pomaga i sprawia, że jestem szczęśliwa, to wiem, że w niedalekiej przyszłości będę tego żałować. / lelka_96
|
|
|
|
niektórzy już nawet nie pytają co mi jest, bo jaki to ma sens? od kwietnia praktycznie dzień w dzień chodzę zdołowana. nic mnie nie obchodzi, na nic nie mam ochoty. każdy dzień wygląda dokładnie tak samo. każdy weekend kończy się identycznie - kłótnia z rodzicami, którzy próbują uświadomić mi, że alkoholem i papierosami niczego nie załatwię. wiem, mają rację, ale w tym momencie to nie ma dla mnie znaczenia. uciekam w uzależnienia, bo one przynajmniej na chwile pomagają w zapomnieniu. przez swoją obojętność tracę również bliskich. najlepsze przyjaciółki bez których kiedyś nie mogłam żyć, dziś stają się zupełnie obce. coraz rzadziej rozmawiamy, właściwie w ogóle. wiem, będę żałować, jeszcze nie raz będę wspominać stare, dobre czasy, ale będzie już za późno. już nie będzie do czego wracać. / lelka_96
|
|
|
|
Dodaj komentarz
