 |
|
szary wieczór, bez opcji na miłość
|
|
 |
|
jestem bulimiczką. ciągle jem tą miłość. i
ciągle po niej rzygam.
|
|
 |
|
zawsze byliśmy egoistami, Ty nie chciałeś dzielić się mną a ja Tobą.
potrzebowaliśmy siebie na wyłączność.
|
|
 |
|
gdybyś wiedział jak bardzo mnie ranisz każdym słowem, zamilkłbyś?
|
|
 |
|
z dnia na dzień się zmieniam, ale kiedy po
tygodniu patrzę w lustro wciąż jestem taka sama.
|
|
 |
|
nie ma mnie dla Ciebie i nigdy już nie będzie.
|
|
 |
|
te twoje spojrzenie w stylu 'no chodź tu do mnie'
|
|
 |
|
spojrzał na mnie raz. wystarczyło.
|
|
 |
|
mówił 'ja cię nie skrzywdzę'. odpowiadała 'to tylko
kwestia czasu'.
|
|
 |
|
to, że nie wypominam, nie znaczy, że nie pamiętam.
|
|
 |
|
jak już będę u Ciebie na pierwszym miejscu, to powiedz.
|
|
 |
|
są takie sms'y, których nie da się usunąć, mimo mijających dni, tygodni, miesięcy a nawet lat.. cholerny sentyment.
|
|
|
|