 |
"Wie pan, każdy człowiek ma jakąś potrzebę kontaktu z ludźmi, ale kontaktu nie przypadkowego, tylko jakiejś bliskości charakteru, myślenia, nastroju."
|
|
 |
"Lubię swe ciało, kiedy jest przy twoim
ciele. Robi się z niego rzecz zupełnie nowa.
Każdy nerw, każdy mięsień dwoi się i troi.
Lubię twe ciało. Lubię to, co robi,
lubię jego sposoby. Lubię pod twą skórą
wyczuć palcami kości i kręgosłup drobny,
i czuć, jak drży ta cała jędrna gładkość, którą
wciąż od nowa całować, całować, całować
chciałbym; lubię całować twoje to, a też
i tamto, z wolna głaskać elektryczną wełnę
twoich kędziorów, kiedy ciało rozchylone
ulega temu czemuś... I oczy, ogromne
okruszyny miłości; i lubię ten dreszcz
pode mną ciebie tak nowej zupełnie"
|
|
 |
Wiem, że wiesz, że szaleję tylko za tobą.
|
|
 |
Czuję, że zaczynam wariować z Twojego powodu. Codziennie rano wstaję bez problemu i z czystą przyjemnością idę do szkoły tylko po to by choć przez chwilę obserwować Cie na przerwie między lekcjami. Gdy spotkam Cie niespodziewanie na jednym z korytarzy dzieje się ze mną coś dziwnego. W gardle robi się sucho i ciężko wydusić ze mnie jakiekolwiek słowo. Ciało dostaje paraliżu i automatycznie ustaje, sama nie wiem czemu. Serce zaczyna bić jak szalone i czuję jakbym dostała kopniaka od Amora w brzuch. Rozkochałeś mnie w sobie do tego stopnia, że zapominam kim jestem i jakie mam zasady. Przecież zawsze odpuszczam jeśli nie ma coś sensu, a Ciebie nie potrafię odpuścić za nic w życiu. / J.
|
|
 |
Odzyskałam wiarę w swoje przekonania. Nic więcej nie może mnie złamać.
|
|
 |
Znów to samo. To jest już ponad moje granice wytrzymałości. To jest podłe. To cholernie boli.
|
|
 |
Jedna chwila, jedno słowo, jeden gest, jedno spojrzenie, jedno rozczarowanie, jedno nieporozumienie, jeden gniew, jeden smutek - jedno rozłączenie.
|
|
 |
Najpierw myślisz o kimś kilka minut i zapominasz na wiele godzin. Później rozmyślasz o nim cały dzień, zapominając na kilka kwadransów. Jeszcze później ten ktoś siedzi Ci w głowie niemal cały czas, a Ty zapominasz o nim zaledwie na kilka minut.
I nawet nie zdążysz spostrzec, kiedy się od tego kogoś uzależnisz.
|
|
 |
Dlatego małe miasta są urokliwe - otwieram balkon i słyszę śpiew ptaków... o północy.
|
|
 |
"Zamknij na chwile oczy, nie myśl o tym, czy boisz się czy nie. Na chwilę zostawmy w tyle rozczarowań gniew. Dziś to co mamy na pewno to siebie, nic więcej, więc leć ze mną, niech chmury pędzą do nikąd chociaż raz."
|
|
 |
Dajesz losowi następną szansę, kiedy czujesz jak wali ci się świat. I wyciszasz telefon, przecierając łzy. Zaciskasz powieki, błagając już tylko o sen.
|
|
 |
Chciałam tylko powiedzieć, że... A zresztą, jebać to. *Usuń*
|
|
|
|