 |
Prawdziwa miłość nie istnieje.
Nie patrzcie tak na mnie! nie jestem już dzieckiem.
Pewnego dnia przestałam wierzyć w Św.Mikołaja,
teraz czas na miłość..
|
|
 |
dzień, w którym dotrze do ciebie, że już mnie nie możesz mieć, chociaż miałeś do tego okazję, będzie jednym z moich najpiękniejszych.
|
|
 |
Zmarnowałeś miłość? Więc nie dziw się, że przyjaźń też spieprza na twój widok.
|
|
 |
Gdy ON się zakochwiał, ONA już próbowała zapomnieć .
|
|
 |
- Puk. Puk!
- Kto tam?
- To ja. Szczęście. Otwórz. Proszę!
- Przepraszam, ale nie mogę otwierać nieznajomym.
|
|
 |
Nasza znajomość nie była wcale nieporozumieniem, była komedią! Gorzką, bo gorzką ale komedią.
|
|
 |
Kiedyś byłam rozsądna...BYŁAM CHOLERNĄ PIEPRZONĄ ROZSĄDNA DZIEWCZYNĄ!! A potem...poznałam Ciebie.
|
|
 |
Wszycy jesteśmy równo popieprzeni, świeżo wyprasowana koszula pachnie praniem i perfumami a pod koszulą pulsują nasze niespełnione miłości.
|
|
 |
- Nigdy więcej! - krzyknęło Serce
- Czyli do następnego razu... - dodała cicho Nadzieja.
|
|
 |
herbatą zapijam tęsknotę i ksiązką zajmuję czekanie.
|
|
 |
I te głupie buziaczki w opisach, które mają wywołać we mnie zazdrość. Wiesz co u mnie wywołują? Napad niekontrolowanego śmiechu.
|
|
 |
Dyplomacja to powiedzieć komuś spier.dalaj w taki sposób
by poczuł podniecenie na myśl o zbliżającej się podróży. ;D
|
|
|
|