głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika doniaaax3

' Może przez to szukałem spokoju w samotności     w momencie kiedy potrzebowałem bliskości   pamiętasz ?  mieliśmy pokazać plecy światu   a skończyło się jak zwykle   pierdolone fatum.. '

ejpatrzbrat dodano: 29 sierpnia 2012

' Może przez to szukałem spokoju w samotności , w momencie kiedy potrzebowałem bliskości , pamiętasz ? mieliśmy pokazać plecy światu , a skończyło się jak zwykle , pierdolone fatum.. '

Teraz  zostały te wspomnienia i łzy .I trzeba żyć kurwa  i trzeba żyć.

ejpatrzbrat dodano: 29 sierpnia 2012

Teraz, zostały te wspomnienia i łzy .I trzeba żyć kurwa, i trzeba żyć.

' Jeśli to prawda  wzrasta prawdopodobieństwo   że dzieli nas czas  nie odległość .  Choć dzisiaj nic na pewno   otwieram okno   oczy zamyka senność .   Smutek z dymem wylewam z płuca na zewnątrz . '

ejpatrzbrat dodano: 29 sierpnia 2012

' Jeśli to prawda, wzrasta prawdopodobieństwo , że dzieli nas czas, nie odległość . Choć dzisiaj nic na pewno , otwieram okno , oczy zamyka senność . Smutek z dymem wylewam z płuca na zewnątrz . '

' Zaczynać wszystko od nowa  tak można bez końca  powracać  karmić złudzenia potem odtrącać.  Nie szukaj powodów  powody są głęboko w nas  powody są dwa  jeden to Ty drugi to ja . '

ejpatrzbrat dodano: 29 sierpnia 2012

' Zaczynać wszystko od nowa, tak można bez końca powracać, karmić złudzenia potem odtrącać. Nie szukaj powodów, powody są głęboko w nas powody są dwa, jeden to Ty drugi to ja . '

:  teksty ejpatrzbrat dodał komentarz: :) do wpisu 28 sierpnia 2012
usiadła na łóżku  próbując powstrzymać łzy. spoglądała w okno   na zewnątrz strasznie wiało  a krople deszczu co chwila uderzały o szybę. 'więc to koniec?'  zapytał  stojąc za Nią  i nerwowo paląc fajkę. milczała. 'powiedz coś wreszcie'   powiedział już bardziej nerwowo. 'wyjdź'   cicho szepnęła  odwracając się w Jego stronę. 'tylko tyle jesteś w stanie mi powiedzieć  po czterech latach?' krzyknął. 'wynoś się'  wydarła się najgłośniej jak potrafiła  po czym rzuciła w Jego kierunku ramką z ich wspólnym zdjęciem. odsunął się  patrząc z przerażeniem. zabrał swoją kurtkę  udając się w kierunku wyjścia. 'żałuję. zmarnowałem na Ciebie tyle czasu'   powiedział  zamykając drzwi. gdy tylko wyszedł  osunęła się na podłogę  zasłaniając buzię ręką  by tylko nie krzyczeć. by tylko nie pokazać jak bardzo ją to boli  by tylko znowu nie być tą słabszą...   veriolla

veriolla dodano: 28 sierpnia 2012

usiadła na łóżku, próbując powstrzymać łzy. spoglądała w okno - na zewnątrz strasznie wiało, a krople deszczu co chwila uderzały o szybę. 'więc to koniec?'- zapytał, stojąc za Nią, i nerwowo paląc fajkę. milczała. 'powiedz coś wreszcie' - powiedział już bardziej nerwowo. 'wyjdź' - cicho szepnęła, odwracając się w Jego stronę. 'tylko tyle jesteś w stanie mi powiedzieć, po czterech latach?'-krzyknął. 'wynoś się'- wydarła się najgłośniej jak potrafiła, po czym rzuciła w Jego kierunku ramką z ich wspólnym zdjęciem. odsunął się, patrząc z przerażeniem. zabrał swoją kurtkę, udając się w kierunku wyjścia. 'żałuję. zmarnowałem na Ciebie tyle czasu' - powiedział, zamykając drzwi. gdy tylko wyszedł, osunęła się na podłogę, zasłaniając buzię ręką, by tylko nie krzyczeć. by tylko nie pokazać jak bardzo ją to boli, by tylko znowu nie być tą słabszą... / veriolla

miliony razy powtarzał  że mu zależy. prosił  bym dała mu szansę. stałam  wpatrzona w Niego obojętnie. odmawiałam. za każdym razem słyszał ode mnie słowa: ' nie  daj sobie spokój'. walczył  długo. raniłam Go najmocniej jak tylko potrafiłam. bawiłam się Nim jak lalką. był na każde moje skinienie. dzisiaj Go nie ma. raz w życiu odpowiedziałam mu 'tak'  na pytanie  które pamiętać będę do końca życia: 'nie mam z Nim szans?'. nie miał  absolutnie żadnych. dziś  przechodząc obok mnie  nie jest w stanie nawet uśmiechnąć się do mnie. a gdy od czasu do czasu odezwie się   zawsze czuję ten żal bijący od Niego  i mam świadomość  że postapiłam źle   ale była to pewnego rodzaju ochrona. chroniłam Go przed pocałunkami  w których wyobrażałabym sobie Jego jako kogoś innego. chroniłam Go przed dotykiem  przy którym ja czułabym całkiem inne ciało  i inną osobę. chroniłam Go przed całkowitym zniszczeniem   takim  przez które przeszłam ja.   veriolla

veriolla dodano: 28 sierpnia 2012

miliony razy powtarzał, że mu zależy. prosił, bym dała mu szansę. stałam, wpatrzona w Niego obojętnie. odmawiałam. za każdym razem słyszał ode mnie słowa: ' nie, daj sobie spokój'. walczył, długo. raniłam Go najmocniej jak tylko potrafiłam. bawiłam się Nim jak lalką. był na każde moje skinienie. dzisiaj Go nie ma. raz w życiu odpowiedziałam mu 'tak', na pytanie, które pamiętać będę do końca życia: 'nie mam z Nim szans?'. nie miał, absolutnie żadnych. dziś, przechodząc obok mnie, nie jest w stanie nawet uśmiechnąć się do mnie. a gdy od czasu do czasu odezwie się - zawsze czuję ten żal bijący od Niego, i mam świadomość, że postapiłam źle - ale była to pewnego rodzaju ochrona. chroniłam Go przed pocałunkami, w których wyobrażałabym sobie Jego jako kogoś innego. chroniłam Go przed dotykiem, przy którym ja czułabym całkiem inne ciało, i inną osobę. chroniłam Go przed całkowitym zniszczeniem - takim, przez które przeszłam ja. / veriolla

' Nie liczę już na Ciebie  bo ode mnie odejdziesz .    Później czy wcześniej zostawisz z ciepłym sercem .   Ja jestem i będę tutaj   i tu się spełnię     Choć nie wiem ile jeszcze   dostane szans na szczęście . '

ejpatrzbrat dodano: 27 sierpnia 2012

' Nie liczę już na Ciebie, bo ode mnie odejdziesz . Później czy wcześniej zostawisz z ciepłym sercem . Ja jestem i będę tutaj , i tu się spełnię , Choć nie wiem ile jeszcze , dostane szans na szczęście . '

' Ja żyje obok Ciebie i żyłem cały czas    chociaż nie pamiętam kiedy byłeś tu ostatni raz.   Czas   totalnie zamyka nam rozdziały    Łzy powysychały  zastygły rany    co było między nami   zapominamy. '

ejpatrzbrat dodano: 27 sierpnia 2012

' Ja żyje obok Ciebie i żyłem cały czas, chociaż nie pamiętam kiedy byłeś tu ostatni raz. Czas - totalnie zamyka nam rozdziały, Łzy powysychały, zastygły rany, co było między nami - zapominamy. '

Taki mam zwyczaj  że nie piszę dla kobiet   Ale serio jesteś jedną z tych  której mieć nie mogłem   Dzisiaj mam problem  wciąż chodzisz mi po głowie   Choć nie znam cię jak matki chciał bym mieć przy sobie .'

ejpatrzbrat dodano: 27 sierpnia 2012

Taki mam zwyczaj, że nie piszę dla kobiet Ale serio jesteś jedną z tych, której mieć nie mogłem Dzisiaj mam problem, wciąż chodzisz mi po głowie Choć nie znam cię jak matki chciał bym mieć przy sobie .'

nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy   bez zahamowań  sekretów  i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę  po tych wszystkich nieprzespanych  i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie  i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam  by traktować mnie jak przedmiot   odstawić na bok  bo akurat teraz nie jest potrzebny?!   veriolla

veriolla dodano: 25 sierpnia 2012

nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla

Po prostu jest mi przykro                                          że to wszystko co kiedyś było ważne                                          dziś już nie ma znaczenia.

404love dodano: 23 sierpnia 2012

Po prostu jest mi przykro, że to wszystko co kiedyś było ważne, dziś już nie ma znaczenia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć