 |
Ludzie potrzebują nieszczęśliwych miłości.
Potrzebują patrzeć na telefon i puste okienko na Facebooku.
Nie dzwoni, nie pisze.
Gdzie jest, z kim i co teraz robi.
Czy też ma ochotę wpaść w ramiona i powiedzieć że bez nas jednak się nie da.
Nieszczęśliwa miłość, zmusza do myślenia, analizy.
Wszystko z jeszcze większą intensywnością wraca i ma wpływ na obecne życie. Cofamy wskazówki zegarów a pamięć przenosi się do tych cudownych chwil. Jesteśmy melancholijni i spędzamy w depresji dzień, miesiąc, rok. Czasami zdarza się że ktoś nie wytrzymuje. Strzela sobie w łeb albo skacze z mostu. Lubię nieszczęśliwe miłości, zaangażowanie z jakim chce się pokazać światu jak bardzo kochałem a teraz przyszło mi cierpieć. Zarzekamy się że już nigdy więcej, że teraz będę ostrożny i z dystansem.
A tu kurwa bam, serce dygocze i pojawia się uśmiech. Bo historia zawsze zatacza koło.
|
|
 |
-Byłam niesympatyczna...
-Przyzwyczaiłem się, tak robisz kiedy przytrafia Ci się coś złego, atakujesz, chcesz być sama.
|
|
 |
czy tylko mi jest tak chujowo, w te święta ?
|
|
 |
Ona właśnie taka była, ogrzewała wszystko naokoło siebie, a sama się wypalała".
— Marek Soból
|
|
 |
nigdy nie pokazuj ludziom, że cokolwiek Cie dotknęło.
|
|
 |
zostań potrzebuję Cię tu, to co w sobie mam nie chcę się dzielić na pół. / jamal.
|
|
 |
Nie ma związków idealnych.Kłótnie są zawsze, więc pozostaje tylko wybór, z kim chcesz się kłócić.
|
|
 |
"Bolała mnie ta matematyka emocji, te ćwiczenia z geometrii uczuć. Lata, metry, spotkania, osoby. Jaka trudna do rozwiązania nierówność. Jaki bolesny, trudny do zaakceptowania wynik."
— Ignacy Karpowicz
|
|
 |
Najgorzej jest umrzeć pierwszy raz. Później jest już z górki.
|
|
 |
Może kiedyś opowiem Ci to wszystko. Usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, ale z sentymentem powiem, jak było naprawdę.
Opowiem Ci, jak radziłam sobie z każdym dniem i każdym wieczorem. Jak przetrwałam każdą noc i jakim sposobem nie zrobiłam sobie żadnej krzywdy.
Opowiem Ci, jak tamowałam łzy płynące z moich oczu i jak rozładowywałam emocje, których było mnóstwo. Zdradzę Ci, jakim sposobem przetrwałam ból odejścia i jak dokonałam tego, że normalnie funkcjonuję. Tak... Kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty, które tak mocno mnie wyniszczyły.
|
|
 |
Typowa sytuacja : jesteś pewny, że to minęło,że Cię nie rusza,nie dotyka,nie istnieje już. było minęło,ale pewnego dnia ktoś Ci o tym wspomina...i nagle pyk! wszystko wraca,ze zdwojoną siłą, uderza prosto w serce,i znowu nie wiesz co masz teraz myśleć.
|
|
 |
idź z tą siłą, jaką posiadasz.
|
|
|
|