|
no już, cicho. cichutko no. nie płacz, będzie dobrze. dasz radę, zobaczysz. wiem, że ciężko, że wciąż masz nadzieję, że wciąż jeszcze kochasz i że byś chciała, żeby się ułożyło. ale daj spokój, odpuść. dla siebie, dla własnego dobra. nie pozwól, żeby Cię ranił. nie pozwól się zwodzić i okłamywać. przestań już, nie płacz.. proszę Cię noo. to nic nie da, on i tak niczego nie rozumie i nie zrozumie, jeśli nie dotarło to do niego przez te wszystkie miesiące. to koniec. nie stawiaj przecinka tam, gdzie ma być kropka. nie naprawisz tego sama, a on Ci w tym nie pomoże. odpuść, bo to Cię zniszczy.. on Cię zniszczy.. już to zrobił w znacznym stopniu. ej, nie płacz.. zaciśnij pięści i znajdź kogoś kto będzie Cię doceniał. napisz do niego, że to koniec. przestań walczyć z wiatrakami. nie bądź głupia. i przestań kurwa płakać. do chuja, przestań się mazać. on Cię nie chce i łzy tego nie zmienią. /bm
|
|
|
Okazuje się, że tydzień mogę bez ciebie wytrzymać, od biedy dwa, ale potem to już zaczynają mnie boleć te wszystkie miejsca, którymi cię nie czuję.
|
|
|
http://www.wattpad.com/story/42813406-niedorosła-miłość
|
|
|
Oszaleję jeśli on natychmiast nie powie mi, że mnie kocha.
|
|
|
"Leżę na łóżku, przyjaźnię się z sufitem i męczy mnie świadomość, jak wiele rzeczy w życiu potrafiłbym dobrze robić.”
— Leopold Tyrmand
|
|
|
„Być może mielibyśmy sobie dużo do powiedzenia, a może przemilczelibyśmy to wszystko”.
|
|
|
nie mieliśmy nic
a to nic z tobą
było piękniejsze
niż każde wszystko
z kimś innym
powinnam przestać
karmić tęsknotę
za tym co się nie wydarzyło
ale nie umiem
nie umiem
odpuścić tej nadziei
że jeszcze będzie
jakieś kiedyś
przecież bajki
nie mogą się kończyć
w pół zdania
prawda?
Szepty Charlotte
|
|
|
chcesz mogę patrzeć ci prosto w oczy i w całym tym
teatrze prosto w oczy wytoczyć prawdę . prosto w oczy
nawet jeśli po tym fakcie spadnę w twoich notowaniach
bardziej , to tym bardziej mnie nakłania by prosto w oczy
patrzeć i nie kłamać , znasz mnie . parę razy odjebałam
całkiem niezły dym . wyrzuciłam ziomom prawdę , kurtuazję
. jestem kiepska w tym , ta sytuacja było ostro , szły już
pięści w czyn . / paluch_taak
|
|
|
cel w życiu ogranicza więc go nie mam.
|
|
|
jak głęboko w płuca wezmiesz oddech? ciągle blisko, jak
daleko zajść mogłeś? czujesz ten czas, przelicza nas na
drobne i znowu strach, co sprawi że sie cofniesz.
|
|
|
przecież wiesz, że żyję mądrzej niż kiedyś, może wolniej niż
powinienem, ocknę się kiedyś.
|
|
|
|