 |
|
Gdy się powtórnie zakocham ... minie sporo czasu... więc proszę nie zawracaj mi moich 4 liter !
|
|
|
|
jak ja kocham siedzieć na dachu gdy niebo jest bezchmurne i widać gwiazdy ...wtedy mogę się przez jakiś czas wyłączyć x3
|
|
|
|
siedzę i szukam piosenki która mnie poruszy do łez... przed poznaniem Ciebie była taka jedna ...przez którą łzy cisły się z oczu... a teraz ? moje serce chyba skamieniało ...
|
|
|
|
Przeglądając moje ulubione filmiki na YT jest tam ta piosenka , która mi o tobie przypomniała ... z którą mam wiele wspomnień , niekoniecznie dobrych ... wspomnień związanych z tobą....
|
|
|
|
przeglądając nasze stare wiadomości ... zdaje sobie sprawę ,że w ten sposób nie zapomnę...i nie przestanę o tobie myśleć , przecież to były najcudowniejsze chwile w moim życiu jakich dotychczas doświadczyłam ... mimo tego ,że się ulotniłeś z mojego życia i się omijamy ... dziękuje za to co było , tylko szkoda ,że musi być jak jest... MUSZĘ PRZEZ CIEBIE CIERPIEĆ !!!!
|
|
|
 |
Któregoś dnia wyjdę z domu w pierwszych lepszych dresach, szerokiej bluzie, której kaptur po chwili będę miała na głowie. W uszach słuchawki, z których lecą nuty Pezeta , przejdę obok ciebie , nie patrząc na twój ryj ani sekundy. Chce byś wiedział, że nie jestem tą słodką panną, za jaką mnie uważałeś. / Jamaika . ♥
|
|
|
|
Rozwiąż buty , zamknij oczy , idz za głosem serca, i uważaj żebyś sie nie wywrociła
|
|
|
|
Włączam piosenkę, oglądam teledysk. I od razu mam scenę w głowie, której jesteśmy głównymi bohaterami. Bo przecież marzyć każdy może.
|
|
|
|
Znajdź mi kogoś na zastępstwo. Kogoś kto będzie mrużył oczy przed słońcem tak jak Ty. Kogoś kto będzie miał równie urocze dołeczki podczas uśmiechu jak Twoje. Znajdź kogoś kto będzie w stanie uśmiechać się podczas pocałunku w taki sam sposób jak Twój. Znajdź. Zyczę Ci powodzenia, bo uwierz że to jest nie wykonalne. Znajdź. A obiecuję, że zapomnę...
|
|
|
|
Sto powodów by stąd uciec, miliony by już tu nigdy nie wrócić.
|
|
|
|
i wolę się kłócić z Tobą , niż całować kogokolwiek innego
|
|
|
|
6 miesięcy, pół roku. W każdej minucie o nim myślałam. Dosłownie, nie było minuty bez myśli o nim.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
