 |
Dokładnie o 17.17 dostałam od Ciebie esa z treścią ' Kocham Cię Słoneczko. ;* ' . To musi być prawda. Tak, też Cię kocham. \ dziamdziaa
|
|
 |
Zapytałeś czy jestem z nim szczęśliwa i co w nim jest lepszego od Ciebie. No jasne że jestem szczęśliwa, gdyby nie to bym z nim nie była . A co w nim jest lepszego ? Wiedz, że tu nie chodzi o to, że lepiej całuje, jest umięśniony, wyższy i starszy. Właściwie to wszystko też, ale wierz mi, nie patrzyłam na to. Wystarczy to, że on mnie szanuje, troszczy się, i najważniejsze - jest. To zupełne przeciwieństwo Ciebie. \ dziamdziaa
|
|
 |
Po naszym zerwaniu mój humor ciągle był zjebany. Pamiętam jak, któregoś dnia siedziałam na lekcji i na ścianie narysowałam dwie buźki : ' ;* ;( ' . Tak, wtedy miałam nadzieję, że je zobaczysz, domyślisz się, że ja je nabazgrałam . I to właśnie dzisiaj, po tych kilku miesiącach, siedząc w tym samym miejscu zamazałam te właśnie minki, zaczęłam jeździć po nich długopisem, że niby nigdy tam niczego nie było. Bo te buźki są już nieaktualne. Teraz się już nie smucę i nie dałabym Ci buziaka. \ dziamdziaa
|
|
 |
No sam powiedz, dlaczego gdy jest dobrze, szybko przychodzi dobra koniec ? \ GrubSon
|
|
 |
-Co robisz!? - Kororuje! -Aha, no to jebnij mi jeszcze raz kororem na dłoni to ci pokororuje uszy na zielono, jak skrzatowi Kororowcowi. [jazdy, szkołą]
|
|
 |
Są takie dni kiedy leżę na łóżku i myślę sobie, jebnij sobie setkę, a potem następną i jeszcze jedną, potem kolejną i jeszcze znów, może zaśniesz debilu,
|
|
 |
Nie lubię przynudzać kurwa!
|
|
 |
Kurwa, sikam ze śmiechu jak widzę jej słit focię do lustra z ustami ściśniętymi w dziubek, jakimś plastikiem w uszach i na łapie, cyckami wystającymi z oczojebnie różowej bluzce i tipsach. A do tego opis ' musisz iść z rytmem ulicy... ' Ta... chyba ulicy, a dokładniej w miejscu latarni. \ dziamdziaa
|
|
 |
Jolie garcon, aime moi . \ Lolita
|
|
 |
|
obraziłam pana boga następującymi grzechami : zakochałam się w tym skurwysynie . / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
kiedy oglądam album z dzieciństwa, to mam ochotę wrócić do tamtych czasów . / mojekuurwazycie
|
|
 |
' -Albo będziesz cicho, albo wyjdź. -ee gdzie ja wytrzymam bez komentowania... To wychodzę. ' Napisała esa do swojego Misiaczka żeby wyszedł z klasy. Po trzydziestu sekundach wyszedł pod pretekstem potrzeby skorzystania z ubikacji. Wzięli się za ręce i poszli na lody. Nie wrócili już do szkoły - było im tak dobrze razem. \ dziamdziaa
|
|
|
|