 |
widzę w twojej twarzy że ktoś cię wcześniej mocno zranił
|
|
 |
chyba chce lecz wybacz wiesz trochę się boję
|
|
 |
zazwyczaj to zaczyna się przypadkiem
|
|
 |
Nie chcę Cię unikać i nie chcę Cię widzieć. Nie chcę czuć Twej obecności, ale nie chcę też jej nie czuć. Nienawidzę Cię za to, że mnie nienawidzisz. Nienawidzę Cię za to, że kiedyś mnie kochałeś. Nie chcę pamiętać chwili, w której się poznaliśmy. Nie chcę znać dnia, w którym przestaliśmy znaczyć dla siebie cokolwiek. Pragnę czasu. Pragnę cofnięcia czasu. /shhhhh
|
|
 |
To przeszłość, nigdy przyszłość, powodów milion
|
|
 |
Dziś podam ci rękę, ale policzę palce
|
|
 |
Widzę Cię w roli mojego przyszłego męża, kochanie!
|
|
 |
Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma
|
|
 |
“Lubię samotność, ale czasami mnie ona męczy wtedy szukam ludzi, żeby znowu się do nich zniechęcić.” — Barbara Rosiek
|
|
 |
Zbyt długo żyjemy tym, czego już nie ma.
|
|
 |
Chciałabym, żeby znów zaczęło Ci na mnie zależeć. Chciałabym, żebyś znów stracił dla mnie głowę, był tak szaleńczo zakochany we mnie, żebyś nie myślał o niczym innym. żebyś popadł w obsesję! Tak marzę o tym. A gdy to już nastąpi, wbiję Ci nóż prosto w serce. Odejdę, tak po prostu, od tak! Bez żadnych wyjaśnień przestanę się odzywać, z dnia na dzień zniknę z Twojego życia. Wtedy Twoje serce rozpadnie się na miliony małych kawałków, których już nigdy nie będziesz w stanie poskładać./shhhhh
|
|
|
|