głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika domii1996

Niekiedy spadającą gwiazdę można pomylić z lecącą na ziemię asteroidą  która zniszczy cały świat zamiast spełnić życzenie.

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Niekiedy spadającą gwiazdę można pomylić z lecącą na ziemię asteroidą, która zniszczy cały świat zamiast spełnić życzenie.

Jak nic potrzebuję spokoju w świetle dnia  wyjścia z domu w południe  wyjścia na ciepłą ulicę. By w słodkiej aurze zatopić się  w dźwiękach  w zapachu liści. Popołudnia potrzebuję  leniwego i długiego  z ciemną kawą w dłoniach patrzeć jak na parapecie tańczy złote słońce.

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Jak nic potrzebuję spokoju w świetle dnia, wyjścia z domu w południe, wyjścia na ciepłą ulicę. By w słodkiej aurze zatopić się, w dźwiękach, w zapachu liści. Popołudnia potrzebuję, leniwego i długiego, z ciemną kawą w dłoniach patrzeć jak na parapecie tańczy złote słońce.

Nigdy nie wiemy  jak skończy się nasz dzień. Oczywiście wolelibyśmy wiedzieć  jakie kłody będą rzucane nam pod nogi. To przypadki zawsze okazują się być najciekawszymi częściami naszego dnia. Naszego życia. Ludzie  których przyjścia się nie spodziewamy. Obrót wydarzeń  jakiego nigdy nie wybralibyśmy dla siebie. Niespodziewanie  znajdujesz się w miejscu  którego byś się nie spodziewał. I jest to albo miłe  albo potrzebujesz czasu  aby się przyzwyczaić. Jednak wiesz  że kiedyś  za jakiś czas to docenisz. Więc każdego wieczoru idziesz spać  myśląc o jutrzejszym dniu. Analizując plany i przygotowując listy. I mając nadzieję  że jakikolwiek przypadek by nie stanął na twojej drodze będzie szczęśliwym.

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Nigdy nie wiemy, jak skończy się nasz dzień. Oczywiście wolelibyśmy wiedzieć, jakie kłody będą rzucane nam pod nogi. To przypadki zawsze okazują się być najciekawszymi częściami naszego dnia. Naszego życia. Ludzie, których przyjścia się nie spodziewamy. Obrót wydarzeń, jakiego nigdy nie wybralibyśmy dla siebie. Niespodziewanie, znajdujesz się w miejscu, którego byś się nie spodziewał. I jest to albo miłe, albo potrzebujesz czasu, aby się przyzwyczaić. Jednak wiesz, że kiedyś, za jakiś czas to docenisz. Więc każdego wieczoru idziesz spać, myśląc o jutrzejszym dniu. Analizując plany i przygotowując listy. I mając nadzieję, że jakikolwiek przypadek by nie stanął na twojej drodze będzie szczęśliwym.

Już przestała doskwierać mi samotność   nauczyłam się żyć bez nadziei a czas przyzwyczaił mnie do bólu...

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Już przestała doskwierać mi samotność , nauczyłam się żyć bez nadziei a czas przyzwyczaił mnie do bólu...

Cicho  głucho i bezchmurne od jakiegoś czasu tak wygląda moje serce.

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Cicho, głucho i bezchmurne od jakiegoś czasu tak wygląda moje serce.

Wszysto czego potrzebuję  to  spokój  umysłu.

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Wszysto czego potrzebuję to "spokój" umysłu.

Wciąż zdarza mi się panikować  zapominać o oddychaniu.

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Wciąż zdarza mi się panikować, zapominać o oddychaniu.

Powiesiłam płaszcz na wieszaku i usiadłam na krawędzi łóżka. Wzięłam do ręki kolorowe pismo i przewertowałam kilka stron. Łza spłynęła mi po policzku  za nią następna i kolejne. Przetarłam oczy i próbowałam czytać  ale po chwili obraz zupełnie się rozmazał. Ogarnęła mnie złość. Miałam ochotę czymś rzucić  czymkolwiek  wyładować frustrację  która gromadziła się we mnie już od dawna. Jak to możliwe  że nic  dokładnie nic mi nie wychodzi? Za co się wezmę  porażka. Czego nie dotknę  plajta. Dlaczego zdradziecka natura obdarzyła mnie pragnieniem twórczego życia  kiedy do niczego  absolutnie do niczego się nie nadaję?

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Powiesiłam płaszcz na wieszaku i usiadłam na krawędzi łóżka. Wzięłam do ręki kolorowe pismo i przewertowałam kilka stron. Łza spłynęła mi po policzku, za nią następna i kolejne. Przetarłam oczy i próbowałam czytać, ale po chwili obraz zupełnie się rozmazał. Ogarnęła mnie złość. Miałam ochotę czymś rzucić, czymkolwiek, wyładować frustrację, która gromadziła się we mnie już od dawna. Jak to możliwe, że nic, dokładnie nic mi nie wychodzi? Za co się wezmę, porażka. Czego nie dotknę, plajta. Dlaczego zdradziecka natura obdarzyła mnie pragnieniem twórczego życia, kiedy do niczego, absolutnie do niczego się nie nadaję?

Jestem skazana na życie w rozpaczy i samotności. Zostanę jedną z tych zdziwaczałych staruszek hodujących mnóstwo kotów  staruszek  których dom wiecznie pachnie kocim jedzenie i starymi gazetami.

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Jestem skazana na życie w rozpaczy i samotności. Zostanę jedną z tych zdziwaczałych staruszek hodujących mnóstwo kotów, staruszek, których dom wiecznie pachnie kocim jedzenie i starymi gazetami.

Dziwnie tak kiedy na nikim Ci nie zalezy. Nie czekasz na Zadna wiadomosc. Nie myslisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu  ze ktos zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto. Nie jestem jednak pewna czy to poczucie bezpieczenstwa mi sie podoba. dlaciebiepanii

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Dziwnie tak kiedy na nikim Ci nie zalezy. Nie czekasz na Zadna wiadomosc. Nie myslisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktos zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto. Nie jestem jednak pewna czy to poczucie bezpieczenstwa mi sie podoba./dlaciebiepanii

Klęski się zdarzają. Nikt ich nie uniknie. Dlatego czasem lepiej przegrać bitwę o swoje marzenia niż zostać pokonanym  nie wiedząc  po co się walczyło.

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

Klęski się zdarzają. Nikt ich nie uniknie. Dlatego czasem lepiej przegrać bitwę o swoje marzenia niż zostać pokonanym, nie wiedząc, po co się walczyło.

“Poczułam się tak  jak gdyby ktoś wyciął mnie z życia  tak jak dziecko wycina zdjęcie idola z gazety. Dokładnie jedzie nożyczkami po konturze i nic nie zostaje  tylko postać. Nie ma żadnego tła  żadnych innych osób... Tak się poczułam. Otaczała mnie pustka.”

rozdartaksiezniczka dodano: 2 czerwca 2010

“Poczułam się tak, jak gdyby ktoś wyciął mnie z życia, tak jak dziecko wycina zdjęcie idola z gazety. Dokładnie jedzie nożyczkami po konturze i nic nie zostaje, tylko postać. Nie ma żadnego tła, żadnych innych osób... Tak się poczułam. Otaczała mnie pustka.”

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć