 |
chyba teraz moja kolej na brak czasu. poczekam aż zatęsknisz...!
|
|
 |
i mimo iż wiemy,
że postępujemy niewłaściwie to za wszelką cenę chcemy się spotkać,
by móc jeszcze raz poczuć swoje ciepło.. `
|
|
 |
Szczęście okazało się dziwką, a ja klientem bez portfela !
|
|
 |
tam gdzie wzrok rodziców nie sięga
|
|
 |
Wydawała się twarda, zadziorna i silna. a w środku tak krucha i niewinna .
|
|
 |
__ogólnie jest zajebiście . Tylko w szczegółach tkwi beznadzieja .
|
|
 |
Kim był dla ciebie? - zapytał. Zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała od płaczu mimo, że jej oczy szkliły się. - Kim był...? Był moją duszą. - odparła, wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez. Ona, twarda dziewczyna, licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym pluszowym misiem. . .
|
|
 |
Pijane usta dziewczyny mówią to, co chciałaby powiedzieć, gdyby była trzeźwa.
|
|
 |
"nie ma niczego bardziej seksownego od palenia: płomyk, gdy pocierasz zapałkę, leniwe wydmuchnięcie dymu"
|
|
 |
I czasem siedząc z mp3. słuchając piosenki która tak cholernie mi Cię przypomina...zastanawiam się...co takiego zrobiłam w życiu że nie zasługuję nawet na tą małą garstkę szczęścia.
|
|
 |
dziękuję Ci za wytrwałe siedzenie i przytakiwanie, gdy opowiadam jakąś historię o niesprawiedliwości i podłym zachowaniu i gdy wpadam w gorączkowy słowotok, i za Twój uśmiech, gdy już wreszcie skończę.
|
|
 |
- Nie rozumiem czemu ona tak na niego reaguje, on nie jest wcale taki ładny i nie wyróżnia się specjalnie z tłumu. A ona jak ta wariatka krąży wzrokiem po jego ciele, wzdycha, trzęsie się i śmieje rumiana gdy się do niej odezwie. - Może po prostu go kocha.
|
|
|
|