|
Idąc dzisiaj przez pewne bardzo ciekawe osiedle zobaczyłam dwie dziewczynki.
Jedna z nich grała w klasy, a druga bawiła się skakanką. Obydwie były
cholernie szczęśliwe. Powodem ich zadowolenia mogła byc pogoda, czekające
słodycze w domu, lub to, że bawiły sie tam razem. Czasem zapominam jak to było ze mną.
Gdzie te czasy, co wychodziłam pod blok i przebywałam pod nim całą sobotę ?
Chciałabym znów mieć te 8 lat i cieszyć się każdym najmniejszym szczegółem
niosącym mi przyjemność. Chciałabym czuc się tak samo głupio bezpieczna i
wieczna jak kilka lat temu. Gdzie te czasy, co gdy zabrakło mi kleju do
plakatu, szłam 200 metrów od bloku i mogłam go po prostu kupić. Brakuje mi
tych szalonych czasów. A zwłaszcza mojego osiedla i ludzi, z którymi
różne się rzeczy robiło, oj różne. Czasem śnią mi się takie dni.
Jednak za każdym razem mam świadomośc, że to tylko sen i,
że muszę powrócić do szarej, nudnej rzeczywistości.
|
|
|
'Dobrze, że jesteś', a właściwie to i tak Cię nie ma. Nigdy nie było Cię wtedy kiedy najbardziej
potrzebowałam Twojej pomocy. Twojego towarzystwa.
Stałaś się już dużo mniej ważna niż miesiąc temu. Już nie czuję tego
'czegoś; co sprawiało , że mogłam zrobić dla Ciebie wszystko i bycie przy Tobie
było dla mnie obowiązkiem. Dziś już wytrzymam bez Ciebie..
|
|
|
Teoretycznie mogę spróbować i dostać wszystko.
A praktycznie?
|
|
|
ostatnio zaczęłam uświadamiać sobie,że moje życie
jest jakieś powierzchowne. Zamiast żyć , prześlizguję
się obok tego,co istotne. Nie wiem, co jest istotne,
bo nie mam czasu, by się temu przyjrzeć, dotknąć, dopasować
do siebie. Ciągle jestem w biegu. Mój świat to jedna wielka
karuzela i od jazdy na niej szumi mi już w uszach i robi mi się niedobrze.
|
|
|
Wyobrażam go sobie z nogami opartymi na biurku, rozpiętym kołnierzykiem, krawatem zarzuconym na ramię.
dobrze wygląda w garniturze. cóż wygląda dobrze we wszystkim. I bez niczego też. / veriolla
|
|
|
Niebywale. Bo nawet nie czuje sie przegrana.
Nic nie czuje.Mam wrazenie, ze swiat stanal w miejscu
i to tylko ja zapomnialam przestac sie kryc. Nie moge,
pozbyc sie uczucia, ze wiem wiecej. Ze jestem jakby madrzejsza o to,
ze zdalam sobie sprawe jak bardzo jestem sama. Ze chocbym nawet przez
miliony minut byla przekonana, ze jestesmy tak silni i wyjatkowi, wszystko
jest w stanie rozpasc sie w nicosc, mimo ze dalej jestes mi tak samo bliski.
|
|
|
wracamy do normalności. nic już nie czujemy, za nikim nie tęsknimy.
|
|
|
jest godzina siódma trzynaście z rana, a ja nie mam sił malować rzęs.
|
|
|
Nawet nie chce mi się płakać. Rozczarowana też się nie czuję. Przecież wiedziałam, że tak będzie.
|
|
|
czułam, że czujesz to co ja, może się mylę czułam tak, gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę..
|
|
|
Zostaw modę, przestań sobie wmawiać, że to lubisz i zamiast mówić co myślisz, zacznij myśleć co mówisz.
|
|
|
była godzina 7:20 , myłam zęby, Beyonce śpiewała co by było gdyby była facetem.. no właśnie, ciekawe jak to jest być Tobą.
|
|
|
|