 |
Poznajmy się jeszcze raz, oparci o to co dziś już wiemy.
|
|
 |
Jasne, mogę opowiedzieć Ci o tym jak trudno było mi oswoić się z utratą swojego świata. Mogę opowiedzieć Ci o najsmutniejszych wieczorach i najtrudniejszych porankach. Mogę opowiedzieć Ci o tym jak płakały nie tylko moje oczy, ale całe moje wnętrze, a każda cząstka mojego kruchego ciała tęskniła i wołała o pomoc. Ale może to wszystko znasz. Może wiesz jak to jest umierać za życia, jak to jest upadać chwilę po tym jak dopiero się podniosło. Przecież nie ja jedna poznałam smak utraconej miłości, zerwanych obietnic i porzuconych marzeń. Pewnie Ty też znasz na pamięć dźwięk pękającego serca, znasz słowa, które przekreśliły całe Twoje życie. Może jesteś w stanie mnie zrozumieć, a jeżeli nie to ja chętnie Ci pokażę jak bardzo zmieniłam się po jego odejściu, jak moje oczy straciły swój blask, a usta przestały się uśmiechać. / napisana
|
|
 |
|
Nie chcę Cię już więcej tracić.
|
|
 |
Drogi Mikołaju, w tym roku chciałbym tylko jedno: Ją. Możesz ustawić sobie przypomnienie, bo za dwa lata, osiem, dwadzieścia, dostaniesz ten sam list, z tą samą prośbą.
|
|
 |
Gracja, wdzięk i pewność siebie. Zawsze. Nawet, jeśli się przewrócisz.
|
|
 |
Kobiety potrafią być takimi fajnymi przyjaciółmi. Strasznie fajnymi. Przede wszystkim trzeba być zakochanym w kobiecie, żeby mieć podstawy przyjaźni.
|
|
 |
Jeśli nie jesteś w pełni do tego przekonana, nie rób tego. Być może życie chce cię skierować w zupełnie inną stronę.
|
|
 |
Jeśli nie jesteś w pełni do tego przekonana, nie rób tego. Być może życie chce cię skierować w zupełnie inną stronę.
|
|
 |
Są jakieś granice bólu, który można wytrzymać.
|
|
 |
Bo to było naprawdę cudowne uczucie, patrzeć w lustro i postrzegać siebie jako piękną.
|
|
 |
Jak się czujesz, kiedy wiesz, że coś tracisz? Uciekasz od tego biegiem czy stąpasz powoli?
|
|
|
|