głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dobrytemat

Może o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był  na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno  źle  gdy świeczka się nie pali. Pomimo  mimo i wbrew  nawet gdy wydaje nam się  że nikogo nie potrzebujemy  bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć..

wyimaginowanax dodano: 1 września 2013

Może o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew, nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć..

Dziś... Tak  dzisiaj tęsknię. Na każdym skrawku mojego ciała odczuwam to dziwne mrowienie  obecność czegoś obcego  a kiedy pytam o jego imię pada krótkie   tęsknota. Brakuje mi jakiejkolwiek części jego osoby tuż obok. Wciąż dostaję szereg wiadomości i wiem co robi   ruch po ruchu wyobrażam sobie wykonywaną przez niego czynność  lecz to mi nie wystarcza. Chciałabym po prostu unieść wachlarz rzęs i zobaczyć go  by chociażby na kilka sekund wtopić się w jego niebieskie spojrzenie. Chcę  żeby się uśmiechnął. Chociaż raz. Do mnie. Tylko do mnie. Potrzebuję kilku słów wypowiedzianych wyłącznie w moim kierunku  krótkiej rozmowy. I powstrzymam się   nie ściągnę z niego ubrań. Będzie kulturalnie  spokojnie  grzecznie. Tylko niech będzie tu gdzieś obok. Muszę go czuć. Bez niego nie mam czym oddychać.   definicjamiloscii

hempgieeru dodano: 31 sierpnia 2013

Dziś... Tak, dzisiaj tęsknię. Na każdym skrawku mojego ciała odczuwam to dziwne mrowienie, obecność czegoś obcego, a kiedy pytam o jego imię pada krótkie - tęsknota. Brakuje mi jakiejkolwiek części jego osoby tuż obok. Wciąż dostaję szereg wiadomości i wiem co robi - ruch po ruchu wyobrażam sobie wykonywaną przez niego czynność, lecz to mi nie wystarcza. Chciałabym po prostu unieść wachlarz rzęs i zobaczyć go, by chociażby na kilka sekund wtopić się w jego niebieskie spojrzenie. Chcę, żeby się uśmiechnął. Chociaż raz. Do mnie. Tylko do mnie. Potrzebuję kilku słów wypowiedzianych wyłącznie w moim kierunku, krótkiej rozmowy. I powstrzymam się - nie ściągnę z niego ubrań. Będzie kulturalnie, spokojnie, grzecznie. Tylko niech będzie tu gdzieś obok. Muszę go czuć. Bez niego nie mam czym oddychać. / definicjamiloscii

czuła się wyjątkowa  gdy patrzył jej w oczy

wyimaginowanax dodano: 27 sierpnia 2013

czuła się wyjątkowa, gdy patrzył jej w oczy

Pragniemy rzeczy  których nie będziemy mieli i mamy to  czego w zasadzie nie chcemy.

wyimaginowanax dodano: 24 sierpnia 2013

Pragniemy rzeczy, których nie będziemy mieli i mamy to, czego w zasadzie nie chcemy.

Na pozór zły  a tak potrzebny mi...

hempgieeru dodano: 19 sierpnia 2013

Na pozór zły, a tak potrzebny mi...

Z ręką na sercu mogłabym stwierdzić  że go kochałam   każdym elementem mojego ciała  każdą cząstką mojej duszy. Kochałam go ponad wszystko   ponad zdanie rodziców  ponad słowa przyjaciół i ponad własne zdrowie. Byłam gotowa zrobić dla niego tak wiele  że dzisiaj mnie to przeraża. Znaczył dla mnie tak wiele  że zasłaniał mi prawie cały świat. Był w stanie omotać mnie do takich granic  że nie byłam w stanie myśleć samodzielnie. I gdyby nie ta resztka rozumu  która gdzieś tam w środku mi pozostała  gdyby nie te ciche szepty podświadomości  mówiące:  on jest zły   gdyby nie kilka momentów  w których powstrzymałam zarówno słowa  jak i gesty   dzisiaj by mnie tu nie było. Zniszczyłby mnie doszczętnie  i ostatecznie wyssałby ze mnie każdą emocję  pozostawiając jedną ogromną pustkę. Dziś jednak buduję wszystko na nowo   znowu nauczyłam się uśmiechać  myśleć samodzielnie i żyć. Jedno jednak się nie zmieniło   kochałam go  naprawdę.. Jak nikogo w swoim jakże krótkim życiu.   veriolla

hempgieeru dodano: 18 sierpnia 2013

Z ręką na sercu mogłabym stwierdzić, że go kochałam - każdym elementem mojego ciała, każdą cząstką mojej duszy. Kochałam go ponad wszystko - ponad zdanie rodziców, ponad słowa przyjaciół i ponad własne zdrowie. Byłam gotowa zrobić dla niego tak wiele, że dzisiaj mnie to przeraża. Znaczył dla mnie tak wiele, że zasłaniał mi prawie cały świat. Był w stanie omotać mnie do takich granic, że nie byłam w stanie myśleć samodzielnie. I gdyby nie ta resztka rozumu, która gdzieś tam w środku mi pozostała, gdyby nie te ciche szepty podświadomości, mówiące: "on jest zły", gdyby nie kilka momentów, w których powstrzymałam zarówno słowa, jak i gesty - dzisiaj by mnie tu nie było. Zniszczyłby mnie doszczętnie, i ostatecznie wyssałby ze mnie każdą emocję, pozostawiając jedną ogromną pustkę. Dziś jednak buduję wszystko na nowo - znowu nauczyłam się uśmiechać, myśleć samodzielnie i żyć. Jedno jednak się nie zmieniło - kochałam go, naprawdę.. Jak nikogo w swoim jakże krótkim życiu. / veriolla

To co niemal utraciliśmy cenimy bardziej od tego  co zostało nam dane na zawsze.

wyimaginowanax dodano: 15 sierpnia 2013

To co niemal utraciliśmy cenimy bardziej od tego, co zostało nam dane na zawsze.

Czasem mamy świadomość  że robimy coś po raz ostatni i że to coś nigdy się już nie powtórzy. Żyjemy w rytmie przypływów i odpływów. Bywa że los rzuca nas ponownie w miejsca których nie spodziewaliśmy się już zobaczyć. Oddala od tych  które wydawały się nam pisane. Zbyt często przegapiamy ważne momenty. Zakładamy błędnie  że będzie jeszcze tysiące podobnych okazji.

wyimaginowanax dodano: 15 sierpnia 2013

Czasem mamy świadomość, że robimy coś po raz ostatni i że to coś nigdy się już nie powtórzy. Żyjemy w rytmie przypływów i odpływów. Bywa że los rzuca nas ponownie w miejsca których nie spodziewaliśmy się już zobaczyć. Oddala od tych, które wydawały się nam pisane. Zbyt często przegapiamy ważne momenty. Zakładamy błędnie, że będzie jeszcze tysiące podobnych okazji.

 Wiedziała  że potem będzie tylko ból. Ból i nieustające pragnienie jego ust. Marzyła o jednym pocałunku. Pocałunku  który byłby najboleśniejszą rzeczą w jej życiu. Najbardziej okrutnym i pożądanym doświadczeniem z jakim miała przyjemność się zmierzyć. Za niczym jednak nie tęskniła bardziej niż właśnie za tym ciepłym dotykiem miękkich warg. Jego warg. Pragnęła poczuć słodycz jego języka na swoim. Pragnęła wirować w niekończącym się tańcu zmysłów  marzyła by znów doznać tego niezwykłego uczucia które towarzyszyło jego pocałunkom. Jeden pocałunek. Tylko jeden  a potem będzie gotowa umrzeć z miłości. Gotowa by umrzeć z pożądania.

hempgieeru dodano: 14 sierpnia 2013

"Wiedziała, że potem będzie tylko ból. Ból i nieustające pragnienie jego ust. Marzyła o jednym pocałunku. Pocałunku, który byłby najboleśniejszą rzeczą w jej życiu. Najbardziej okrutnym i pożądanym doświadczeniem z jakim miała przyjemność się zmierzyć. Za niczym jednak nie tęskniła bardziej niż właśnie za tym ciepłym dotykiem miękkich warg. Jego warg. Pragnęła poczuć słodycz jego języka na swoim. Pragnęła wirować w niekończącym się tańcu zmysłów, marzyła by znów doznać tego niezwykłego uczucia które towarzyszyło jego pocałunkom. Jeden pocałunek. Tylko jeden, a potem będzie gotowa umrzeć z miłości. Gotowa by umrzeć z pożądania. "

 Kto powiedział  ze noc jest od spania? Nie  nie  proszę państwa  noc jest właśnie od niszczenia sobie życia. Od analiz tego  co było już i tak zanalizowane milion razy. Od wymyślania dialogów  na które i tak nigdy się nie odważymy. Noc jest od tworzenia wielkich planów  których i tak nie będziemy pamiętać rano. Noc jest od bólu głowy do mdłości  od wyśnionych miłości.  Éric Emmanuel Schmitt   Oskar i pani Róża

hempgieeru dodano: 14 sierpnia 2013

"Kto powiedział, ze noc jest od spania? Nie, nie, proszę państwa, noc jest właśnie od niszczenia sobie życia. Od analiz tego, co było już i tak zanalizowane milion razy. Od wymyślania dialogów, na które i tak nigdy się nie odważymy. Noc jest od tworzenia wielkich planów, których i tak nie będziemy pamiętać rano. Noc jest od bólu głowy do mdłości, od wyśnionych miłości." Éric-Emmanuel Schmitt - Oskar i pani Róża

 Darzę miłością niewiele osób  jeszcze mniej zaś szczerym szacunkiem. Im więcej oglądam świata  tym większym napawa mnie on niezadowoleniem. Każdy dzień przynosi potwierdzenie ludzkiej niestałości  nie ma też nic złudniejszego niż pozory cnoty lub rozumu.  Jane Austen  Duma i uprzedzenie

hempgieeru dodano: 14 sierpnia 2013

"Darzę miłością niewiele osób, jeszcze mniej zaś szczerym szacunkiem. Im więcej oglądam świata, tym większym napawa mnie on niezadowoleniem. Każdy dzień przynosi potwierdzenie ludzkiej niestałości; nie ma też nic złudniejszego niż pozory cnoty lub rozumu." Jane Austen- Duma i uprzedzenie

 Wyjechał. Pozostawił pustkę i niezliczoną ilość wspomnień. Nawet nie wiem czy mam na co czekać. Nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek wróci. Snuje się bez sensu i odliczam każdą minutę. Do końca dnia... Mówią że z dnia na dzień ma być coraz lepiej. Tylko jeszcze nocy się boję. Wtedy dopada taki smutek i strach. Czasem nawet bez powodu. I człowiek tak siedząc sam ze sobą w kompletnej ciszy siebie znieść nie potrafi. I nie wie co ma zrobić... Co ma zrobić żeby to minęło.

hempgieeru dodano: 14 sierpnia 2013

"Wyjechał. Pozostawił pustkę i niezliczoną ilość wspomnień. Nawet nie wiem czy mam na co czekać. Nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek wróci. Snuje się bez sensu i odliczam każdą minutę. Do końca dnia... Mówią że z dnia na dzień ma być coraz lepiej. Tylko jeszcze nocy się boję. Wtedy dopada taki smutek i strach. Czasem nawet bez powodu. I człowiek tak siedząc sam ze sobą w kompletnej ciszy siebie znieść nie potrafi. I nie wie co ma zrobić... Co ma zrobić żeby to minęło. "

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć