 |
Serce krzyczy, usta milczą.
|
|
 |
Moje serce nie chce zmian, Kochanie.
|
|
 |
Dziś zapytano mnie o Ciebie, a ja nie wiedziałam co odpowiedzieć.. Bo przecież my nie jesteśmy ani nigdy nie byliśmy razem.. My tylko się czasami spotykamy, łaskoczemy, dokuczamy sobie.. Czasami tylko znajduje schronienie w Twoich objęciach i dotykam swoimi ustami Twoich warg..
|
|
 |
Mając 16 lat oświadczam, że mam ukończone 18 lat i wchodzę na własną odpowiedzialność. Znacie to?
|
|
 |
I ten ciągły optymizm : Przecież mnie przyjmą do tego liceum.. Przyjmą i już.
|
|
 |
Ani Cię wygonić, ani pokochać..
|
|
 |
Na prawym nadgarstku widać ciężką drogę mojego nastoletniego życia.
|
|
 |
- Skąd jesteś, Słonko? - Jak dla Ciebie, z wyspy marzeń. / demoty.
|
|
 |
Uwielbiam z Nim przebywać. I to nie ważne gdzie. Ważne, by mieć Go na wyciągnięcie ręki.
|
|
 |
Pamiętam, że kiedyś bardzo lubiłeś motory, wręcz je kochałeś. Nie słuchałeś, gdy mówiłam, żebyś przestał, bo się o Ciebie boję. Zawsze musiałeś dopiąć swego. Byłeś czasem nieznośny, ale też cholernie kochany.
|
|
|
|