 |
|
Jakich facetów lubię? Takich, którzy rozbierają kobietę wzrokiem. Takich, którzy uśmiechają się do ciebie, a ich wzrok mówi wszystko.Takich, którzy w przeszłości mieli wiele partnerek, a teraz wolą być oddani tej jednej. Takich, którzy doceniają kobietę, która ich kocha. Takich, którzy mimo swego egoizmu lubią się o mnie troszczyć. Takich, którzy wstydzą się mówić o swoich uczuciach, ale je okazują. /59s
|
|
 |
|
I jeszcze trochę mdli mnie od przesytu Twoich słodkich, kurewsko pustych słów. / bywaitaak
|
|
 |
|
Wiedziałam, że się mną bawisz, jednak tak trudno było sobie Ciebie odmówić. / bywaitaak
|
|
 |
|
nie przyzwyczajaj mnie do czegoś jeśli wiesz, że to nie potrwa długo / bywaitaak
|
|
 |
|
Nie dałabym rady, bez tych ludzi, wiem, ten świat wkurwiać lubi. / bywaitaak
|
|
 |
|
Mam swój charakter, to Cię boli. / jointoowa
|
|
 |
|
Wiem, że jestem chamska, bo już nie raz przez swój charakter straciłam to, co było dla mnie ważne. / jointoowa
|
|
 |
|
Rób to , co Cię uszczęśliwia , bądź z Kimś , kto sprawia że się uśmiechasz , śmiej się tyle , ile oddychasz i kochaj tak długo jak żyjesz. / jointoowa
|
|
 |
|
Wiesz, myślę, że chciałabym Ci wybaczyć. Tak naprawdę zapomnieć, potrafić machnąć ręką i mijając Cię, uśmiechnąć się bez żadnej ironii i ukłucia żalu. Chciałabym życzyć Ci szczęścia, mimo tego, że Ty moje spierdoliłeś. Pozbyć się z serca tego cienia, który przybiera Twój kształt, żeby nic więcej go nie zatruwało. Naprawdę chciałabym, ale nie potrafię. Nadal są przecież noce kiedy pamiętam, przypominam sobie każdy dzień po Twoim odejściu i nie umiem zdecydować się, który był najgorszy, bo każdy łamał serce na nowo. Wiem ile łez wylałam, ile razy dawałeś i łamałeś obietnice, ile razy wybaczałam zupełnie bez sensu. Przypominam sobie całe Twoje skurwysyństwo, to jak głęboko w dupie miałeś fakt, że cierpię, że kręciłeś tym nożem w moich plecach z uśmiechem na ustach. Chciałabym wybaczyć, ale nie umiem tego zrobić komuś, kto tak wiele spierdolił, komuś od kogo nawet nie usłyszałam "przepraszam", choć przecież kiedyś twierdził, że kocha. Nie wybaczę, nie zapomnę, nienawidzę./esperer
|
|
 |
|
Gdy obarczała ojca winą, łzy leciały jak domino.
|
|
 |
|
I POSZŁO SIĘ JEBAĆ IM CAŁE ICH PIĘKNO :)
|
|
 |
|
Nie bój się mężczyzn, moja malutka, oni tak samo potrzebują nas jak my ich. Nie ma potrzeby, by się niszczyć. Zapamiętaj to sobie. | Éric-Emmanuel Schmitt
|
|
|
|