głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dnibezciebie

zaaaaaaaaaakochałam się wtobie i nie usnęł dziś w nocy. gdy tylko zamykam oczy by mrugnąc w ciągu tej sekundy stajesz przed moimi oczami. jesteś taki wspaniały  że aż brak mi tchu. bądź.

lubiemilosc dodano: 9 października 2010

zaaaaaaaaaakochałam się wtobie i nie usnęł dziś w nocy. gdy tylko zamykam oczy by mrugnąc w ciągu tej sekundy stajesz przed moimi oczami. jesteś taki wspaniały, że aż brak mi tchu. bądź.

mój m ę ż c z y z n a.

lubiemilosc dodano: 9 października 2010

mój m ę ż c z y z n a.

za miłość kochanie  się nie dziękuje.

lubiemilosc dodano: 9 października 2010

za miłość kochanie, się nie dziękuje.

dopadła ją chandra. podobno najlepszym sposobem na jej pozbycie są zakupy. upolowała kolejny t shirt dla Niego. i to już trzeci w kolorze nibieskim tego sezonu  nie licząc białego z niebieskimi motywami. uwielbia go w bieli i wszystkich odcieniach niebieskońsci. chandra pokonana. Obiad zjedli razem. mamusiny  bo jej nie dopuścili do kuchni. On  duże dziecko  nie chciał jeśc bez karmienia. karmiła Go więc ciepliwie łyżką  najpier dmuchając w gorącą potrawę  by sobie buźki jej dziecko kochane nie poparzyło. jedna łyżka za Karolinkę  jedna za nią  jedna za mame...zjedzony cały talerz. po obiedzie spacer  za łapkę w przebijającym się przez chmury słońce a na deser lody waniliowe obsypane jagodami i pszenicą w miodzie  oblane malinową polewą w serduszkowy wzór. cały dzień mijał im całuśnie przy piosenkach kiss me i kiss me. cmokanie nosi się popo całym mieszkaniu a ich tańce było słychać piętro niżej. tak się wczuli że koniecznie były plastry z opatrunkami. so kiss me..!

lubiemilosc dodano: 9 października 2010

dopadła ją chandra. podobno najlepszym sposobem na jej pozbycie są zakupy. upolowała kolejny t-shirt dla Niego. i to już trzeci w kolorze nibieskim tego sezonu, nie licząc białego z niebieskimi motywami. uwielbia go w bieli i wszystkich odcieniach niebieskońsci. chandra pokonana. Obiad zjedli razem. mamusiny, bo jej nie dopuścili do kuchni. On, duże dziecko, nie chciał jeśc bez karmienia. karmiła Go więc ciepliwie łyżką, najpier dmuchając w gorącą potrawę, by sobie buźki jej dziecko kochane nie poparzyło. jedna łyżka za Karolinkę, jedna za nią, jedna za mame...zjedzony cały talerz. po obiedzie spacer za łapkę w przebijającym się przez chmury słońce a na deser lody waniliowe obsypane jagodami i pszenicą w miodzie, oblane malinową polewą w serduszkowy wzór. cały dzień mijał im całuśnie przy piosenkach kiss me i kiss me. cmokanie nosi się popo całym mieszkaniu a ich tańce było słychać piętro niżej. tak się wczuli że koniecznie były plastry z opatrunkami. so kiss me..!

mogę przytulić się do Ciebie  wsłuchać w rytm Twojego serca  który niesie ukojenie.

lubiemilosc dodano: 9 października 2010

mogę przytulić się do Ciebie, wsłuchać w rytm Twojego serca, który niesie ukojenie.

nie pamiętamm kiedy ostatni raz się całowaliśmy  bo nikt nie wie  że ten własnie pocałunek będzie ostatni. człowiek myśli  że miłość będzie trwać wiecznie  atak nie jest.

lubiemilosc dodano: 9 października 2010

nie pamiętamm kiedy ostatni raz się całowaliśmy, bo nikt nie wie, że ten własnie pocałunek będzie ostatni. człowiek myśli, że miłość będzie trwać wiecznie, atak nie jest.

Jej pobudki o 3 nad ranem  jej dwa kubki z zaparzoną herbatą i milion pocałunków na Twoim zdjęciu...

lubiemilosc dodano: 3 października 2010

Jej pobudki o 3 nad ranem, jej dwa kubki z zaparzoną herbatą i milion pocałunków na Twoim zdjęciu...

Uwielbiam  gdy taki jesteś... zapastrzony. Pff  nie gap sie tak koleś! Kocham  gdy mnie tak dotykasz.   Kolego  łapy przy sobie. Złapałabym na sznurek tę czułość  taką delikatną i słodką  że aż się rozpuszczam.   Proszę pana  proszę mi się nie wwąchiwać włosy  wiem  że ładnie pachną. I proszę  ale prosze mnie zostawić    sama sobie potrafię odgarnąć grzywkę! Najszczęśliwiej mi  gdy szukasz słodkiego sam na sam  gdy nosisz mnie na plecach    gdy przenosisz przez kłujące trawy  gdy otulasz swoim ramieniem  gdy spacerujemy nocą po parku przy ulicy Długiej.   Hej  czy Ty nie przesadzasz? Proszę mnie rozpieszczać tak całe życie!

lubiemilosc dodano: 3 października 2010

Uwielbiam, gdy taki jesteś... zapastrzony. Pff, nie gap sie tak koleś! Kocham, gdy mnie tak dotykasz. Kolego, łapy przy sobie. Złapałabym na sznurek tę czułość, taką delikatną i słodką, że aż się rozpuszczam. Proszę pana, proszę mi się nie wwąchiwać włosy, wiem, że ładnie pachną. I proszę, ale prosze mnie zostawić, sama sobie potrafię odgarnąć grzywkę! Najszczęśliwiej mi, gdy szukasz słodkiego sam na sam, gdy nosisz mnie na plecach, gdy przenosisz przez kłujące trawy, gdy otulasz swoim ramieniem, gdy spacerujemy nocą po parku przy ulicy Długiej. Hej, czy Ty nie przesadzasz? Proszę mnie rozpieszczać tak całe życie!

Mężczyzna musi wiedzieć więcej niż ja. Musi być ode mnie mądrzejszy. To jest warunek wstępny.  Nie potrzebuję  aby jakiś obcy facet kręcił mi się po kuchni wieczorem  a na hydraulika mnie stać.   Nie  Sylwio! Nie kupiłam jeszcze wibratora  wariatko! Ale  słuchaj  może to dobry pomysł?  Chociaż wibrator nie postawi ci drinka  to przynajmniej nie odwróci się do ciebie tyłem i nie zacznie chrapać.

lubiemilosc dodano: 3 października 2010

Mężczyzna musi wiedzieć więcej niż ja. Musi być ode mnie mądrzejszy. To jest warunek wstępny. Nie potrzebuję, aby jakiś obcy facet kręcił mi się po kuchni wieczorem, a na hydraulika mnie stać. Nie, Sylwio! Nie kupiłam jeszcze wibratora, wariatko! Ale, słuchaj, może to dobry pomysł? Chociaż wibrator nie postawi ci drinka, to przynajmniej nie odwróci się do ciebie tyłem i nie zacznie chrapać.

uwodzicielsko zaciągała się papierosem    a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.

lubiemilosc dodano: 3 października 2010

uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.

Będzie mi ciężko porzucić te wszystkie ciepłe wieczory i słodkie poranki  które mi dajesz.   Będzie mi tęskno za naszymi leniwymi dniami i każdą magiczną nocą. Rozstawać się z Tobą nie cierpię  smutku na policzkach Twoich nie znoszę   liczenia dni  nawet jeśli tylko czterech nie lubię i nie chcę. To jest szaleństwo  wiesz? Te krasnoludki pracujące w brzuchu  nieustannie od kilku lat    ten apetyt na więcej  nieugaszone pragnienie  niekończąca się chęć na rozmowy  krzyk i milczenie  ta tęsknota nie zmniejszająca się ani o ciutkę...   To jest szaleństwo i nie powiesz  że tak nie jest.

lubiemilosc dodano: 3 października 2010

Będzie mi ciężko porzucić te wszystkie ciepłe wieczory i słodkie poranki, które mi dajesz. Będzie mi tęskno za naszymi leniwymi dniami i każdą magiczną nocą. Rozstawać się z Tobą nie cierpię, smutku na policzkach Twoich nie znoszę, liczenia dni, nawet jeśli tylko czterech nie lubię i nie chcę. To jest szaleństwo, wiesz? Te krasnoludki pracujące w brzuchu, nieustannie od kilku lat, ten apetyt na więcej, nieugaszone pragnienie, niekończąca się chęć na rozmowy, krzyk i milczenie, ta tęsknota nie zmniejszająca się ani o ciutkę... To jest szaleństwo i nie powiesz, że tak nie jest.

Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki  wierząc  że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha  że ona ciągle żyje i czeka    tak jak kobieta potrafi czekać na dzielnego mężczyznę  który podąża drogą swych marzeń i ukrytych skarbów.

lubiemilosc dodano: 3 października 2010

Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki, wierząc, że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha, że ona ciągle żyje i czeka, tak jak kobieta potrafi czekać na dzielnego mężczyznę, który podąża drogą swych marzeń i ukrytych skarbów.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć