 |
mam paru przyjaciół i rozmawiam z nimi, bo kumają, że to strasznie brudne gówno, w którym tkwimy.
|
|
 |
nie opuszczam ludzi, jestem przy nich cały czas, nawet, gdy mi prosto w twarz mówią najtrudniejszą z prawd, ale szanuję tych, co odpłacą mi tym samym, reszcie mówię nic prócz tego, że się znamy.
|
|
 |
zbyt często gości uśmiech na ich gębach, przyjdzie czas zostawię ślady mych pięści na ich szczękach.
|
|
 |
pierdolą coś o lojalności skurwysyny, nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny.
|
|
 |
Tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć, jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu.
|
|
 |
chwila zwątpienia w słabszego Cię zamienia, więc jebać urojenia!
|
|
 |
bo jeśli sam, nie weźmiesz się w garść - nic nie zmieni tego co możesz mieć, lub masz.
|
|
 |
to my - przepalone płuca i przepite gardła. / psyychika.
|
|
 |
przyjdę i przypomnę Ci, że to nie było tak dawno, w sumie.
|
|
 |
Gdziekolwiek byś nie był, nic tego nie zmieni.
|
|
 |
Jestem w porządku wobec siebie oraz ziomków.
|
|
 |
To że chcesz nie znaczy, że dostaniesz, chyba, że w łeb w Kielcach masz to gwarantowane! / fuck yeeah! ;D
|
|
|
|