|
Cause I know how it hurts, when you lose the one you wanted, cause he’s taken you for granted and everything you had got destroyed
|
|
|
Przeżyjmy jeszcze taki dzień, a potem już nic...
|
|
|
I nie wiem czy naprawdę tego chcę, niech targa mną niech boli mnie, może wcale nie chcę żyć spokojnie...
|
|
|
Tak nagle z dnia na dzień nie tęsknię do tamtych chwil
|
|
|
I to co wcześniej z powiek spędzało sen, targało mną, bolało mnie...
Dziś mogę mówić o tym spokojnie
|
|
|
I nie znałam siebie spokojnej tak, bez odważnych słów bez wiecznych walk
|
|
|
Wzburzona krew płynie teraz łagodniej
|
|
|
Coś zmieniło się nie umiem znaleźć słów i tak jak dawniej nie będzie nigdy już
|
|
|
Przez chwile byłaś na krótką chwilę byłaś...
Spóźniony …
|
|
|
A może to tylko strach… o te dziewięć....dziewięć
Łez … dziewięć istnień … dziewięć słów,
Dziewięć światów, które dzielą nas
|
|
|
Czy dostrzegasz ten moment przed samym pocałunkiem?
Zieleń twych oczu, ciepło twych ust, zapach, słyszę twój oddech…
Latam... Ja latam...
|
|
|
Zła zawsze byłam, w to, że mnie zmienisz uwierzyłam... Nie wiesz, że tajemnica którą
kryje jest tak zła...
|
|
|
|