 |
Nie obiecuję być bezbłędna, idealna, najlepsza, ale obiecuję być zawsze.
|
|
 |
Może to czas zagoi rany, a może tylko ostudzi emocje i będzie kazał spojrzeć w drugą stronę. Być może to bezsilność moich naiwnych oczekiwań, że to wszystko da się jeszcze odwrócić, cofnąć o parę tygodni, miesięcy, zmieniłaby moje nastawienie.
|
|
 |
Każdy z nas ma tą jedną osobę, której zdolny jest wybaczyć wszystko.
|
|
 |
Pomijając fakt, że jestem w jego ramionach,
Nadal jestem wolna.
I to jest najgorsze uczucie na świecie.
Nie być jego...
|
|
 |
Mogłabym Ci powiedzieć wszystkie moje najskrytsze tajemnice, które staram się ukryć nawet przed sobą samą, mogłabym wyznać Ci wszystkie najbardziej wstydliwe uczucia, wyobrażenia i obrazy, albo opowiedzieć Ci czego boję się najbardziej, tak naprawdę najbardziej, powiedzieć Ci co nie daje mi zasnąć i dlaczego nie chcę wstawać rano, mogłabym Ci powiedzieć czego nie chciałabym nigdy zobaczyć na oczy i do czego nie chciałabym wracać, powiedzieć jakie jest moje najbardziej chore marzenie, czego najbardziej potrzebuję... Ale po co? Ciebie to i tak nie interesuje..
|
|
 |
Chcę wam podziękować za przypomnienie mojemu sercu, że powinno pompować krew, moim płucom - że powinny oddychać, moim ustom - że powinny się śmiać, mnie - że powinnam żyć.
|
|
 |
Jestem duchem dziewczyny, którą tak bardzo chcę być, jestem odłamkiem dziewczyny, którą kiedyś tak dobrze znałam. Tańczę powoli w pustym pokoju... Czy samotność może zająć Twoje miejsce? Śpiewam sobie cichą kołysankę, puszczam Cię wolno i wpuszczam samotność, by znowu zajęła moje serce...
|
|
 |
Nie marzę o niczym innym, tylko żebym mogła leżeć w moim łóżku, oglądać film na jaki mam ochotę, i przytulać się do Niego. Wtulać w to miejsce na szyi, pod ramieniem, żeby było ciepło i przytulnie. Bezpiecznie. Żeby rzeczywistość zatraciła już swoje brutalne kanciastości, które mnie ranią.
|
|
 |
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
 |
Nawet gdyby przede mną była ciemność, której tak cholernie się boję, a wiedziałabym, że to jedyna droga do Ciebie, poszłabym.
|
|
 |
Przez lata się kochamy, nienawidzimy, pieprzymy, pożądamy i omijamy. Po latach zaczynamy rozumieć
|
|
 |
Każdy człowiek ma wspomnienia, których nie ujawniłby nikomu oprócz własnych przyjaciół. Ma on także inne myśli, których nie ujawniłby nawet swoim przyjaciołom, aby pozostały sekretem dostępnym tylko dla niego. Ale istnieją także inne kwestie, których człowiek boi się oznajmić nawet samemu sobie.
|
|
|
|