 |
Miłość to nagła potrzeba wtulenia się w kogoś i bycia obok niego. To pragnienie, by trzymając tego kogoś w ramionach, zostawić cały świat na zewnątrz. To tęsknota za bezpiecznym schronieniem dla duszy.
|
|
 |
Kiedy człowiekowi jest źle - skarży się. Kiedy jest naprawdę źle - milczy. Ale kiedy jest naprawdę bardzo źle - śmieje się. Po prostu siada z założonymi rękami i śmieje się z tej całej żałosnej sytuacji.
|
|
 |
Jedyne co Cię ogranicza to własna wyobraźnia.Pokonaj własne granice i zrób ze swoim życiem to, co tylko zechcesz. To ty jesteś tutaj reżyserem. Ty decydujesz jak będzie wyglądał twój własny film. Możesz zrobić wszystko.Tylko musisz o tym wiedzieć i głęboko wierzyć w swoje możliwości.
|
|
 |
Kochaj mnie mocniej niż kiedykolwiek kogoś kochano, bardziej niż ktokolwiek, jakkolwiek potrafisz, na różne sposoby, naprawdę i na zajutrz, ale nigdy na niby.
|
|
 |
Chcemy być obecni w życiu innych ludzi, w ich rozmowach, myślach, marzeniach, planach. Chcemy czuć się potrzebni i zauważani. A może po prostu boimy się, że nikt nie zauważy naszej nieobecności.
|
|
 |
Chciałabym Cię mieć w domu na tydzień, na dwa, na jesień, na wiosnę, na rok, na zawsze.
|
|
 |
To boli tak, że chyba znów się najebię bo nie wiem co kochałem bardziej: świat czy Ciebie.
Lecz jestem pewien, że co nie byłoby prawdą, jedno i drugie zgniło już dawno.
|
|
 |
Prawdopodobnie mógłbym Cię poznać, ale nie dosłownie i skasuj ten numer.
|
|
 |
"Nagle zjawi się ktoś, kto ma taki dar jak Ty. Podobne spojrzenie i oka błysk. Chodź ze mną, zanim zobaczę, usłyszę piękno, nigdy nie powiem Ci dość, nigdy nie powiem Ci dość. Chodź ze mną, oni tak szybko nie pobiegną. Zrobimy trochę na złość, zrobimy trochę na złość." / power of Trinity
|
|
 |
Z czasem nie męczą cię już myśli, że jesteś słaby i bierzesz to garściami i zapominasz ból, a mimo wszystko jednak coś cię ciągnie w dół!
|
|
 |
Facet? Ty jeszcze masz na to czas. Mówię o przyszłym czasie, narazie czasu ci brak. Narazie tylko ten raz byłaś z kolegą z pracy lecz nie udało się wam, bo miał już inną na tacy. Tacy nie mają u ciebie szans. Kiedy idziesz do Zary wydajesz tam własny hajs i chyba ten pierwszy raz nie żal ci skończonych szkół.
a mimo wszystko jednak coś cię ciągnie w dół
|
|
 |
Cóż, każdy tu chce żyć wygodnie. Daleko temu do prostytucji.
|
|
|
|