 |
|
przepraszam za to, że uzależniłam się od twojego widoku, za to, że nie potrafię żyć poza twoim magicznym światem, za to, że nie potrafię być szczęśliwa .
|
|
 |
|
Ja się starałam . Może Ty tego nie widziałeś, ale zależało mi na Tobie.
|
|
 |
|
znów uderza głową w ścianę , obgryza do krwi paznokcie i włosy z głowy wyrywa w złości . znów tłucze talerze , z rąk wymykają jej się wszystkie przedmioty i gubi coś w pośpiechu . znów próbuje myśli skupić na czymś , co z pozoru jest ważniejsze , ogarnąć swój mały świat . znów rysuje na kartce czerwone złamane serca i oczy zaciska mocno , żeby nie wybuchnąć płaczem . mówiąc krócej , znów go kocha .. ; [
|
|
 |
|
już okeej, to nic . możesz bezczelnie odejść . przede mną jeszcze sto tysięcy pięknych chwil .
|
|
 |
|
Pachniesz perfumem - - męskim. Męskością: niezwykłą siłą i bezradnością. Pachniesz wolnością - - wolną miłością i drogim winem, ławeczką pod kinem, bo na to kino już nie masz pieniędzy. Pachniesz nałogiem. Czekoladą. Bogiem. Namiętnym pocałunkiem, nielegalnym trunkiem, perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem, deszczem dudniącym w blaszane poddasze, trampkami z conversu i ucieczką z domu, o której lepiej nie mówić. Nikomu. Papierosem w ustach, ponętnymi ustami. Łąką. Kobietą. Niczyimi kobietami. Poezją, podnieceniem, oddechem, nagością? Pachniesz wolnością - - wolną miłością. Przepraszam. Znałam kogoś, kto pachniał tak samo.
|
|
 |
|
Ważne będzie tylko, że byłeś moją słabością i siłą, utratą i odzyskaniem, światłem, ciemnością, bólem - to znaczy życiem...
|
|
 |
|
Zmęczona zasypiałam z myślą ,że odpocznę od wszystkiego ,od niego.. tylko dlaczego akurat on musiał mi się śnić..
|
|
 |
|
weź mnie pocałuj bo kurde nie mogę oddychać .
|
|
 |
|
wiesz ,ze kurwa kocham tylko Ciebie ?. i kurwa wcale nie zdajesz sobie sprawy z tego ,że gdy już nas nie będzie moje serce umrze . .. ale nie z tęsknoty ,tylko dlatego ,że nie będzie umiało pokochać kogoś innego .
|
|
 |
|
serce - Ono tylko pompuję krew . Nie ma pojecia, że kogoś kochasz .
|
|
 |
|
Nie urodziłam się jako wredna suka, kiedyś byłam całkiem sympatyczna .
|
|
 |
|
Znajdź kobietę wartościową, a nie lalkę barbie . '
|
|
|
|