 |
- Nienawidzę cię !
- Dlaczego ? !
- Bo wolę Ci powiedzieć, że Cię nienawidzę niż że Cię kocham . . .
|
|
 |
- ale wiesz.. moje życie do jeden wielki problem, więc kolejny problem do mojej kolekcji to nie problem.
- zbierasz problemy ?
- zbieram, mam już sporo. A Ty jesteś na samym początku mojej listy TOP.
|
|
 |
-Ble Ble Ble. I hate you! You`re busted!
-Nie znam angielskiego, ale wiem jak bardzo mnie kochasz.
-Yyy, może jednak przydadzą Ci się te korki...
|
|
 |
Miłość? Chiński wyrób o nietrwałej jakości.
|
|
 |
'-Chciałabym być truskawką.
-Dlaczego akurat truskawką.?
-Bo powiedziałeś kiedyś, że kochasz truskawki.'
|
|
 |
Policzę do trzech, a Ty mnie znajdź. Raz, dwa, trzy, trzy, trzy...
|
|
 |
Siedziała na podłodze na okurzonym strychu szukając w pudłach starych zabawek, które mogły by się przydać dzieciom z domu dziecka. Otwierając kolejne pudło owinięte szarą taśmą klejącą na dnie pudła znalazła kamień, naszyjnik w kształcie serca i notes. Patrząc na te trzy rzeczy rozpłakała się głośno przywracając do głowy wspomnienia z ich pierwszego spotkania, kiedy on rzucając z kolegami kaczki na wodzie niechcący trafił w jej nogę. Ściskając w ręce naszyjnik przypomniała sobie że dostała go od niego tego samego dnia gdy go straciła. Wzięła do ręki notes w którym wszystko opisywała, grzbietem dłoni otarła łzy spływające jej po twarzy, otworzyła notes i przeczytała swój ostatni wpis "Jego już nie ma i to przez pijanego kierowcę, który jechał za szybko..."
|
|
 |
Owinięta w ciepły puchowy szlafrok zapaliła papierosa, włożyła go do ust, na bose nogi wyszła na balkon, wyjrzała zza barierki na szary, ponury poranek i zaciągając się papierosem pomyślała "Dziś kolejny taki sam nic nie warty dzień , taki beznadziejny i niczym nie różniący się od chwili w której odszedłeś".
|
|
 |
nigdy nie wiedziałeś co to znaczy mieć dziewczynę, na prawdę, kochać ją - zawsze ją miałeś bo wypadało.../teczova
|
|
 |
byłam wesoła, zadowolna, taka szalona. Może trudno w to uwierzyć, ale naprawdę byłam szczęśliwa. Potem w moim życiu pojawiłeś się Ty..
|
|
 |
- co Ty możesz wiedziec o kochaniu?
- powiedzmy, że za dużo.
|
|
|
|