głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika distance

popełniłam mnóstwo błędów. straciłam umiejętność wykonywania podstawowych czynności. nie potrafię zaufać  nie umiem powstrzymać się przed tym  czego pragnę  nie mam sił  by ze sobą walczyć  to tak cholernie nieludzkie. nie panuję nad swoim życiem  jestem bardzo nisko  upadłam moralnie i nie wiem w jaki sposób mam się podnieść  jestem w tym coraz głębiej  coraz częściej  na coraz dłużej. na własne życzenie niszczę sobie życie.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 21 lipca 2012

popełniłam mnóstwo błędów. straciłam umiejętność wykonywania podstawowych czynności. nie potrafię zaufać, nie umiem powstrzymać się przed tym, czego pragnę, nie mam sił, by ze sobą walczyć, to tak cholernie nieludzkie. nie panuję nad swoim życiem, jestem bardzo nisko, upadłam moralnie i nie wiem w jaki sposób mam się podnieść, jestem w tym coraz głębiej, coraz częściej, na coraz dłużej. na własne życzenie niszczę sobie życie. / nieracjonalnie

nie umiemy mówić o uczuciach wprost.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 21 lipca 2012

nie umiemy mówić o uczuciach wprost. / nieracjonalnie

boję się ludzi   nie ukrywam. ich wzroku  wytykania błędów  głośnego śmiechu  gdy upadam.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 21 lipca 2012

boję się ludzi - nie ukrywam. ich wzroku, wytykania błędów, głośnego śmiechu, gdy upadam. / nieracjonalnie

Noc  plaża  szum pobliskiego morza  arkadia uczuć  kiedy jego zapach tak delikatnie drażnił mój przełyk  a jego dłoń swobodnie ściskała w sobie moją  nieco mniejszą. Swoboda myśli  łamane granice  parę szybszych oddechów  kolejna wymiana  na nowo czułam  że mam go tylko dla siebie  że pomimo tego jak wiele nas dzieli  mam go wciąż obok.   Endoftime.

endoftime dodano: 21 lipca 2012

Noc, plaża, szum pobliskiego morza, arkadia uczuć, kiedy jego zapach tak delikatnie drażnił mój przełyk, a jego dłoń swobodnie ściskała w sobie moją, nieco mniejszą. Swoboda myśli, łamane granice, parę szybszych oddechów, kolejna wymiana, na nowo czułam, że mam go tylko dla siebie, że pomimo tego jak wiele nas dzieli, mam go wciąż obok. / Endoftime.

Nie jestem silna. Nie potrafię udawać obojętnej. Wręcz przeciwnie   jestem krucha  słaba i wszystko biorę do siebie.

your_abstraction dodano: 21 lipca 2012

Nie jestem silna. Nie potrafię udawać obojętnej. Wręcz przeciwnie - jestem krucha, słaba i wszystko biorę do siebie.

Do miłości trzeba dojrzeć. Jeśli się kogoś kocha to jest się przy tej osobie zawsze. Bez względu na to gdzie fizycznie się znajduje.

your_abstraction dodano: 21 lipca 2012

Do miłości trzeba dojrzeć. Jeśli się kogoś kocha to jest się przy tej osobie zawsze. Bez względu na to gdzie fizycznie się znajduje.

I te zawistne  pełne zazdrości spojrzenia  kiedy idę z nią ulicą i pewnie obejmuję ją w pasie. A duma mnie rozpiera  bo jest tylko moja.

your_abstraction dodano: 21 lipca 2012

I te zawistne, pełne zazdrości spojrzenia, kiedy idę z nią ulicą i pewnie obejmuję ją w pasie. A duma mnie rozpiera, bo jest tylko moja.

Czasem przychodzi taki moment  że idąc ulicą  zatrzymuję się i mam ochotę odbić boczną uliczką. Pójść alejką w parku  usiąść na ławce  odetchnąć  spojrzeć na zegarek i być pewna  że za kilka minut dołączysz do mnie  usiądziesz mi na kolanach i wyszepczesz mi do ucha  kojące słowa na powitanie. Cholernie mi tego brakuje  poranków z Tobą  bo będąc przy Tobie czas się zatrzymywał.

your_abstraction dodano: 20 lipca 2012

Czasem przychodzi taki moment, że idąc ulicą, zatrzymuję się i mam ochotę odbić boczną uliczką. Pójść alejką w parku, usiąść na ławce, odetchnąć, spojrzeć na zegarek i być pewna, że za kilka minut dołączysz do mnie, usiądziesz mi na kolanach i wyszepczesz mi do ucha, kojące słowa na powitanie. Cholernie mi tego brakuje, poranków z Tobą, bo będąc przy Tobie czas się zatrzymywał.

Momenty wyrwane jakby z kadru filmu  jego uśmiech zmieszany z promieniami porannego słońca  głos przeszywający na wskroś każdą z tysiąca myśli  słowa  gesty i te uczucia  które podobno podpierane z obu stron  mają szansę przetrwać dłużej  niż my sami.   Endoftime.

endoftime dodano: 20 lipca 2012

Momenty wyrwane jakby z kadru filmu, jego uśmiech zmieszany z promieniami porannego słońca, głos przeszywający na wskroś każdą z tysiąca myśli, słowa, gesty i te uczucia, które podobno podpierane z obu stron, mają szansę przetrwać dłużej, niż my sami. / Endoftime.

Ulewa. Idę obok niej i przyglądam się jej gładkiej cerze  mimice twarzy i jej osobie. Tak pociągająco wygląda cała przemoczona  kiedy to krople deszczu pieszczą jej twarz i kapią z włosów. Zapisuję taki jej obraz w pamięci. Odtwarzam go i mam ochotę pstryknąć palcami by tylko przenieść się z powrotem do tego miejsca o tej samej porze i warunkach  stać na uboczu i z oddali przyglądać się jej. Uzmysławiać sobie  że jest wszystkim co mam i dawać jej to  czego potrzebuje. Dawać jej bezgraniczne szczęście  na które w pełni zasługuje.

your_abstraction dodano: 19 lipca 2012

Ulewa. Idę obok niej i przyglądam się jej gładkiej cerze, mimice twarzy i jej osobie. Tak pociągająco wygląda cała przemoczona, kiedy to krople deszczu pieszczą jej twarz i kapią z włosów. Zapisuję taki jej obraz w pamięci. Odtwarzam go i mam ochotę pstryknąć palcami by tylko przenieść się z powrotem do tego miejsca o tej samej porze i warunkach, stać na uboczu i z oddali przyglądać się jej. Uzmysławiać sobie, że jest wszystkim co mam i dawać jej to, czego potrzebuje. Dawać jej bezgraniczne szczęście, na które w pełni zasługuje.

Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy  bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję  nie potrzebuję ciepła promieni  czy tego  że znów będzie na parę chwil  by o zachodzie niepostrzeżenie stąd zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro  definicji szczęścia czy sprostowań uczuć  nie potrzebuję niczego  bo dziś  tak naprawdę nie mam już nic.   Endoftime.

endoftime dodano: 19 lipca 2012

Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła promieni, czy tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie stąd zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, tak naprawdę nie mam już nic. / Endoftime.

Ten moment kiedy widzę własne odbicie w Twoich oczach. Kąciki ust mimowolnie unoszą się ku górze  a wtedy już wiem. Jesteś tylko dla mnie.

your_abstraction dodano: 18 lipca 2012

Ten moment kiedy widzę własne odbicie w Twoich oczach. Kąciki ust mimowolnie unoszą się ku górze, a wtedy już wiem. Jesteś tylko dla mnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć