głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika distance

Jaki jest rozmiar tęsknoty? Jak głęboko trzeba się w niej zanurzyć  by przestać krzyczeć?

your_abstraction dodano: 21 listopada 2012

Jaki jest rozmiar tęsknoty? Jak głęboko trzeba się w niej zanurzyć, by przestać krzyczeć?

Czuję  że jest  tak blisko jak jeszcze nigdy wcześniej. Jest obok mnie  jest w sercu. I w jednej chwili pragnę  by to już nigdy więcej się nie skończyło. By to co mamy trwało już do końca  by był już do końca. Znów się uśmiecha  a ja czuję się jak największa szczęściara na świecie. Przytula mnie  dając do zrozumienia  że to jak jest to nie nic takiego  że to coś więcej. Każdy najmniejszy gest  słowo staje się tak dziwnie ważne  i znaczy tak wiele  że próbuję zapamiętać każde z nich. Spisuję w pamięci najważniejsze momenty. Momenty  w których czułam  że jestem naprawdę  że to wszystko co mam  to coś co jest naprawdę  że On to moje wszystko.    Endoftime.

endoftime dodano: 17 listopada 2012

Czuję, że jest, tak blisko jak jeszcze nigdy wcześniej. Jest obok mnie, jest w sercu. I w jednej chwili pragnę, by to już nigdy więcej się nie skończyło. By to co mamy trwało już do końca, by był już do końca. Znów się uśmiecha, a ja czuję się jak największa szczęściara na świecie. Przytula mnie, dając do zrozumienia, że to jak jest to nie nic takiego, że to coś więcej. Każdy najmniejszy gest, słowo staje się tak dziwnie ważne, i znaczy tak wiele, że próbuję zapamiętać każde z nich. Spisuję w pamięci najważniejsze momenty. Momenty, w których czułam, że jestem naprawdę, że to wszystko co mam, to coś co jest naprawdę, że On to moje wszystko. / Endoftime.

Trochę czuję się wykorzystana  trochę jak dziewczyna na jeden raz  na jeden wieczór. trochę odczuwam ból i chyba siebie nienawidzę  boję się każdego spojrzenia i dotyku  obcych rąk.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 17 listopada 2012

Trochę czuję się wykorzystana, trochę jak dziewczyna na jeden raz, na jeden wieczór. trochę odczuwam ból i chyba siebie nienawidzę, boję się każdego spojrzenia i dotyku, obcych rąk. / nieracjonalnie

Kocham ją pomimo tego  że nie jest doskonała. Lubię nawet jej wady  przecież nikt nie jest idealny.

your_abstraction dodano: 16 listopada 2012

Kocham ją pomimo tego, że nie jest doskonała. Lubię nawet jej wady, przecież nikt nie jest idealny.

To prawda   jest człowiekiem  który mnie skrzywdził  a ja mu wybaczę.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 16 listopada 2012

To prawda - jest człowiekiem, który mnie skrzywdził, a ja mu wybaczę. / nieracjonalnie

Przepraszam  że przy ostatnim spotkaniu wypowiedziałam tak mało słów  miłość zacisnęła mi gardło  zabroniła  groziła i okaleczała.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 16 listopada 2012

Przepraszam, że przy ostatnim spotkaniu wypowiedziałam tak mało słów, miłość zacisnęła mi gardło, zabroniła, groziła i okaleczała. / nieracjonalnie

I mimo wszystko nadal nie potrafię skłamać i powiedzieć  że nie zadrżałam  gdy dotknął moich ust.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 16 listopada 2012

I mimo wszystko nadal nie potrafię skłamać i powiedzieć, że nie zadrżałam, gdy dotknął moich ust. / nieracjonalnie

Jest źle  źle i pusto  patrzysz  przyglądasz się temu  odczuwasz ból  ale nie ból fizyczny  chcesz coś na siłę zmienić  a może kilka spraw odwrócić? zamienić  cofnąć  odrzucić? wchodzisz do mieszkania i nie widzisz Jego kurtki  nie słyszysz dźwięku radia  na stole pusto  znów nikt nie jadł śniadania  brak określonego zapachu  brak męskich perfum  zgaszone światła  szaro i cicho  jak gdyby brakowało tu kogoś  czyichś dłoni  czyjegoś głosu  długich rozmów i tego ciepła  które powinno być przy każdym z nas. nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 16 listopada 2012

Jest źle, źle i pusto, patrzysz, przyglądasz się temu, odczuwasz ból, ale nie ból fizyczny, chcesz coś na siłę zmienić, a może kilka spraw odwrócić? zamienić, cofnąć, odrzucić? wchodzisz do mieszkania i nie widzisz Jego kurtki, nie słyszysz dźwięku radia, na stole pusto, znów nikt nie jadł śniadania, brak określonego zapachu, brak męskich perfum, zgaszone światła, szaro i cicho, jak gdyby brakowało tu kogoś, czyichś dłoni, czyjegoś głosu, długich rozmów i tego ciepła, które powinno być przy każdym z nas./nieracjonalnie

zbyt często. teksty nieracjonalnie dodał komentarz: zbyt często. do wpisu 16 listopada 2012
zapewniamy ludzi wokół  że wszystko w naszym życiu w porządku  a tak naprawdę każdego poranka  każdego wieczora i przy każdym kolejnym kroku nasze życie osuwa się coraz niżej  a my po cichu  całkowicie niepostrzeżenie przyglądamy się temu i oczekujemy  bezradnie odliczamy czas do ostatniego mrugnięcia oczu.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 15 listopada 2012

zapewniamy ludzi wokół, że wszystko w naszym życiu w porządku, a tak naprawdę każdego poranka, każdego wieczora i przy każdym kolejnym kroku nasze życie osuwa się coraz niżej, a my po cichu, całkowicie niepostrzeżenie przyglądamy się temu i oczekujemy, bezradnie odliczamy czas do ostatniego mrugnięcia oczu. / nieracjonalnie

genialne. teksty endoftime dodał komentarz: genialne. do wpisu 14 listopada 2012
Przeraża mnie fakt  jak bardzo się oddalamy. Jak budzimy się  już nie obok siebie i jak zaczynamy każdy  nowy dzień bez siebie. Jak przestajemy się uzupełniać. Naprawdę nie mogę  a nawet nie potrafię zrozumieć tego jak jest  tego jak w tak krótkim czasie zmienia się wszystko to  w co przecież nieugięcie wierzyło każde z nas. Dlaczego nadal tracimy to czego potrzebujemy najbardziej  i zwyczajnie nie potrafimy zrobić już nic? Dlaczego? To nie kwestia poddawania się  czy bezwładnego upadania na deski  nie  to nie to. To tak jakby odpuszczanie sobie siebie  ze świadomością  że mimo to  osobno nie damy sobie rady  że momentalnie wszystko inne straci na znaczeniu. Oddalamy się od tego  co ponoć jeszcze wczoraj było tak istotne  tak ważne  co jeszcze wczoraj miało sens. Stajemy do siebie plecami  i już nie potrafimy się odwrócić. Nie potrafimy tego wszystkiego naprawić. Nie potrafimy walczyć. Walczyć o to co nam pozostało.. walczyć o Nas samych.   Endoftime.

endoftime dodano: 13 listopada 2012

Przeraża mnie fakt, jak bardzo się oddalamy. Jak budzimy się, już nie obok siebie i jak zaczynamy każdy, nowy dzień bez siebie. Jak przestajemy się uzupełniać. Naprawdę nie mogę, a nawet nie potrafię zrozumieć tego jak jest, tego jak w tak krótkim czasie zmienia się wszystko to, w co przecież nieugięcie wierzyło każde z nas. Dlaczego nadal tracimy to czego potrzebujemy najbardziej, i zwyczajnie nie potrafimy zrobić już nic? Dlaczego? To nie kwestia poddawania się, czy bezwładnego upadania na deski, nie, to nie to. To tak jakby odpuszczanie sobie siebie, ze świadomością, że mimo to, osobno nie damy sobie rady, że momentalnie wszystko inne straci na znaczeniu. Oddalamy się od tego, co ponoć jeszcze wczoraj było tak istotne, tak ważne, co jeszcze wczoraj miało sens. Stajemy do siebie plecami, i już nie potrafimy się odwrócić. Nie potrafimy tego wszystkiego naprawić. Nie potrafimy walczyć. Walczyć o to co nam pozostało.. walczyć o Nas samych. / Endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć