głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika distance

słuchaj Mała  nie możesz teraz płakać wiesz? otrzyj łzy  i pokaż mi ten swój najpiękniejszy uśmiech  którego tak dawno nie widziało światło dzienne. obiecuję Ci  że niedługo znajdziesz kogoś  kto równie pięknie jak On   ba   nawet lepiej  mówić będzie jak bardzo mocno Cię kocha. nie minie długi okres czasu  a poznasz kogoś  kto będzie parzył jeszcze lepszą herbatę od Niego  kogoś  kogo uścisk będzie równie czuły jak Jego  kogoś  kto będzie rozmawiał z Tobą przed snem dłużej niż On  kogoś  kogo pokochasz jeszcze mocniej  i kto nie odejdzie. obiecuję Ci to Maleńka  tylko proszę Cię   przestań  płakać  masz za ładne oczy  by się tak smucić.   veriolla

veriolla dodano: 28 sierpnia 2014

słuchaj Mała, nie możesz teraz płakać,wiesz? otrzyj łzy, i pokaż mi ten swój najpiękniejszy uśmiech, którego tak dawno nie widziało światło dzienne. obiecuję Ci, że niedługo znajdziesz kogoś, kto równie pięknie jak On - ba - nawet lepiej, mówić będzie jak bardzo mocno Cię kocha. nie minie długi okres czasu, a poznasz kogoś, kto będzie parzył jeszcze lepszą herbatę od Niego, kogoś, kogo uścisk będzie równie czuły jak Jego, kogoś, kto będzie rozmawiał z Tobą przed snem dłużej niż On, kogoś, kogo pokochasz jeszcze mocniej, i kto nie odejdzie. obiecuję Ci to Maleńka, tylko proszę Cię - przestań płakać, masz za ładne oczy, by się tak smucić. / veriolla

wiesz... w tym wszystkim tak bardzo przeszkadzała Nam duma   ta sama  która Nas połączyła. nie umieliśmy opuścić głów  przyznać się do błędów  powiedzieć  przepraszam . zabijaliśmy to   kawałek  po kawałku   własnym egiem  które wtedy było na wysokościach wieżowców. to w sumie tak bardzo proste  tak strasznie dziecinne  i tak bardzo przygnębiające   że byliśmy w stanie zabić samych siebie   swoją głupią upartością  która nie pozwalała Nam na głupie słowo  przepraszam . popełniliśmy samobójstwo  wiesz? nie miałam pojęcia  że jestem samobójcą.. nie miałam pojęcia...   veriolla

veriolla dodano: 28 sierpnia 2014

wiesz... w tym wszystkim tak bardzo przeszkadzała Nam duma - ta sama, która Nas połączyła. nie umieliśmy opuścić głów, przyznać się do błędów, powiedzieć "przepraszam". zabijaliśmy to - kawałek, po kawałku - własnym egiem, które wtedy było na wysokościach wieżowców. to w sumie tak bardzo proste, tak strasznie dziecinne, i tak bardzo przygnębiające - że byliśmy w stanie zabić samych siebie - swoją głupią upartością, która nie pozwalała Nam na głupie słowo "przepraszam". popełniliśmy samobójstwo, wiesz? nie miałam pojęcia, że jestem samobójcą.. nie miałam pojęcia... / veriolla

Zatrzymałeś mnie  wstrzymałeś  dotykałeś  byłeś  dałeś mi to wszystko odczuć  dwa magnesy  co zrobiłeś  chcę być bliżej i bliżej i częściej  dłużej  i czuć to wszystko za nas oboje  podwójnie  nie znałam nigdy wcześniej nikogo bardziej obezwładniającego. nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 14 sierpnia 2014

Zatrzymałeś mnie, wstrzymałeś, dotykałeś, byłeś, dałeś mi to wszystko odczuć, dwa magnesy, co zrobiłeś, chcę być bliżej i bliżej i częściej, dłużej, i czuć to wszystko za nas oboje, podwójnie, nie znałam nigdy wcześniej nikogo bardziej obezwładniającego./nieracjonalnie

I sama nie potrafię zrozumieć jak to możliwe  że mam jeszcze w sobie tyle miłości. Byłam pewna  że tamten człowiek otrzymał wszystko co miałam  wszystko  rozumiesz. Teraz jesteś Ty. Strasznie poplątana sprawa  już jesteś ważny  już mam ochotę powiedzieć do Ciebie   Kochanie  ale nie mogę  nie powinnam być szybsza niż prawidłowy czas zwlekania  przepraszam  wiem  brzmi tragicznie  ale nie mogę wybiegać poza wszystkie etapy  życie nauczyło mnie ostrożnego poruszania się  czekania. Wyjdź pierwszy  proszę.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 4 lipca 2014

I sama nie potrafię zrozumieć jak to możliwe, że mam jeszcze w sobie tyle miłości. Byłam pewna, że tamten człowiek otrzymał wszystko co miałam, wszystko, rozumiesz. Teraz jesteś Ty. Strasznie poplątana sprawa, już jesteś ważny, już mam ochotę powiedzieć do Ciebie - Kochanie, ale nie mogę, nie powinnam być szybsza niż prawidłowy czas zwlekania, przepraszam, wiem, brzmi tragicznie, ale nie mogę wybiegać poza wszystkie etapy, życie nauczyło mnie ostrożnego poruszania się, czekania. Wyjdź pierwszy, proszę. / nieracjonalnie

Nie umiem podchodzić do tych wszystkich podobnych spraw z tym samym wyrazem twarzy  nigdy nie będzie takiej samej nocy  nigdy nie wstanie idealnie pasujący do tamtego świt  nie usłyszę już tych samych słów  nikt mi nie da tyle ciepła  ile otrzymałam od niego w ciągu ostatnich dwóch lat.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 3 lipca 2014

Nie umiem podchodzić do tych wszystkich podobnych spraw z tym samym wyrazem twarzy, nigdy nie będzie takiej samej nocy, nigdy nie wstanie idealnie pasujący do tamtego świt, nie usłyszę już tych samych słów, nikt mi nie da tyle ciepła, ile otrzymałam od niego w ciągu ostatnich dwóch lat. / nieracjonalnie

Potrzebne jej było nie moje ramię  a jakiekolwiek ramię. Potrzebowała nie mego ciepła  a ciepła drugiego człowieka. Poczułem się winny  że ja to tylko ja.   H. Murakami

your_abstraction dodano: 7 czerwca 2014

Potrzebne jej było nie moje ramię, a jakiekolwiek ramię. Potrzebowała nie mego ciepła, a ciepła drugiego człowieka. Poczułem się winny, że ja to tylko ja. / H. Murakami

1. Ostatniej nocy w miejsce odchodzącej nadziei przyszedł ból. Bolała mnie głowa  serce. Co do głowy i serca nie mam wątpliwości  czułam  jak moja czaszka wzięta w ciężkie imadło poddaje się jego naciskowi  jak skronie zbliżają się do siebie i zaraz pękną  lekko jak skorupka jajka  jednocześnie cienki świder wkręcał mi się w sam czubek głowy  w klatce piersiowej czułam wyraźny ucisk i czekałam już  aż wreszcie promieniujący ból pójdzie do lewego ramienia  czekałam z paraliżującym lękiem  ale też z czymś w rodzaju dziwnej nadziei  że to już  że w sposób relatywnie szybki i przecież nie najbardziej bolesny i upokarzający przetnie się ten węzeł zwany egzystencją.

your_abstraction dodano: 5 czerwca 2014

1. Ostatniej nocy w miejsce odchodzącej nadziei przyszedł ból. Bolała mnie głowa, serce. Co do głowy i serca nie mam wątpliwości, czułam, jak moja czaszka wzięta w ciężkie imadło poddaje się jego naciskowi, jak skronie zbliżają się do siebie i zaraz pękną, lekko jak skorupka jajka, jednocześnie cienki świder wkręcał mi się w sam czubek głowy, w klatce piersiowej czułam wyraźny ucisk i czekałam już, aż wreszcie promieniujący ból pójdzie do lewego ramienia, czekałam z paraliżującym lękiem, ale też z czymś w rodzaju dziwnej nadziei, że to już, że w sposób relatywnie szybki i przecież nie najbardziej bolesny i upokarzający przetnie się ten węzeł zwany egzystencją.

2. Bolała mnie też trzustka albo wątroba  ale nie wiem  która jest po której stronie  czy trzustka po lewej  a wątroba po prawej  czy też odwrotnie. Być może zresztą bolały mnie obie  może bolała mnie też śledziona  nie wykluczam tego  tym bardziej że nie wiem dokładnie  gdzie śledziona leży  ból wędrował po całym moim ciele  robiąc sobie co jakiś czas przystanki w wybranych miejscach i tam dźgając lub ściskając intensywniej  a potem mozolnie ruszał dalej. Może to komórki rakowe  ukryte dotąd w swoich małych gniazdach jak pisklęta  podrosły już na tyle  by oznajmić światu o swoim istnieniu? Byłam jednym wielkim bólem  jednym wielkim pulsującym ogniskiem bólu  tak  że ten ból przeszedł nawet na moje myśli  moje myśli też zaczynały pulsować nieznośnym  upokarzającym bólem  jak uparty  tępy górnik drążący tunele w skałach moich natręctw.

your_abstraction dodano: 5 czerwca 2014

2. Bolała mnie też trzustka albo wątroba, ale nie wiem, która jest po której stronie, czy trzustka po lewej, a wątroba po prawej, czy też odwrotnie. Być może zresztą bolały mnie obie, może bolała mnie też śledziona, nie wykluczam tego, tym bardziej że nie wiem dokładnie, gdzie śledziona leży, ból wędrował po całym moim ciele, robiąc sobie co jakiś czas przystanki w wybranych miejscach i tam dźgając lub ściskając intensywniej, a potem mozolnie ruszał dalej. Może to komórki rakowe, ukryte dotąd w swoich małych gniazdach jak pisklęta, podrosły już na tyle, by oznajmić światu o swoim istnieniu? Byłam jednym wielkim bólem, jednym wielkim pulsującym ogniskiem bólu, tak, że ten ból przeszedł nawet na moje myśli, moje myśli też zaczynały pulsować nieznośnym, upokarzającym bólem, jak uparty, tępy górnik drążący tunele w skałach moich natręctw.

A to  że spotkaliśmy się w tym samym miejscu  w tym samym czasie  z tym samym nastawieniem jest już dla nas zwycięstwem. Wygraliśmy  słyszysz  utrzymajmy ten poziom.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 5 czerwca 2014

A to, że spotkaliśmy się w tym samym miejscu, w tym samym czasie, z tym samym nastawieniem jest już dla nas zwycięstwem. Wygraliśmy, słyszysz, utrzymajmy ten poziom. / nieracjonalnie

Tęsknota to jest słowo na Ż: Żarzy się  żagwi  żałuje  żebrze. Tęsknota to jest słowo na B: Boli  blisko  bardzo  beznadziejnie  bez końca. Tęsknota to jest słowo na T: Ty.

your_abstraction dodano: 4 czerwca 2014

Tęsknota to jest słowo na Ż: Żarzy się, żagwi, żałuje, żebrze. Tęsknota to jest słowo na B: Boli, blisko, bardzo, beznadziejnie, bez końca. Tęsknota to jest słowo na T: Ty.

Ogólnie to chyba chodzi o to  że po prostu boje się momentu  w którym stwierdzisz  że jestem taka nieidealna  że mam tyle wad  niedoskonałości  cech  które Cie denerwują. Że bez make up'u wyglądam brzydko i właściwie to niczym nie powalam. Że dookoła jest tyle świetnych  mądrych  ambitnych i do tego pięknych  seksownych dziewczyn. Że po prostu zawsze będzie ktoś lepszy  ładniejszy  mądrzejszy  ciekawszy  seksowniejszy  zgrabniejszy. A ja zupełnie nie mam sił ani predyspozycji żeby z tym nimi walczyć.

your_abstraction dodano: 4 czerwca 2014

Ogólnie to chyba chodzi o to, że po prostu boje się momentu, w którym stwierdzisz, że jestem taka nieidealna, że mam tyle wad, niedoskonałości, cech, które Cie denerwują. Że bez make up'u wyglądam brzydko i właściwie to niczym nie powalam. Że dookoła jest tyle świetnych, mądrych, ambitnych i do tego pięknych, seksownych dziewczyn. Że po prostu zawsze będzie ktoś lepszy, ładniejszy, mądrzejszy, ciekawszy, seksowniejszy, zgrabniejszy. A ja zupełnie nie mam sił ani predyspozycji żeby z tym/nimi walczyć.

Pasowaliśmy do siebie tamtego wieczoru  nasze drogi jeszcze się zejdą  to pewne. nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 25 maja 2014

Pasowaliśmy do siebie tamtego wieczoru, nasze drogi jeszcze się zejdą, to pewne./nieracjonalnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć