 |
Sprawiłeś,że kwiaty wyrosły w moich płucach,i chociaż są
piękne,nie mogę oddychać.
|
|
 |
Zapytaj siebie, czy to co robisz dzisiaj przybliża Cię do miejsca,
w którym chcesz być jutro.
|
|
 |
Życie bym oddał za to,że jesteś,że będziesz mnie głodna. // O.S.T.R
|
|
 |
Chcą widzieć jak sobie dobrze radzisz,ale nie lepiej od nich. Pamiętaj o tym.
|
|
 |
Uwielbiam zasypiać i budzić się przy Tobie. Robić z Tobą śniadania, obiady i kolacje.
Oglądać z Tobą bajki i grać na ps-ie. Przychodzić do Twojego ciepłego i przytulnego domu, w którym witasz mnie Ty, kot i pies. Uwielbiam Twoje ciepłe ramiona i kiedy tak słodko wywracasz oczami bo tak często się chcę przytulać do Ciebie. Szanuję i doceniam każdą chwilę z Tobą bo wiem, że trafiłam na wspaniałą osobę, jesteś moim najlepszym przyjacielem i miłością mojego życia. Nie zamieniłabym Cię na nikogo innego bo tylko z Tobą chcę być już zawsze.
|
|
 |
Chcę by to było jasne - nie kocham go. Ale wiem,że mogłabym go pokochać i to mnie przeraża.
|
|
 |
Ona była niezniszczalna. Wrzuciłbyś ją do wulkanu,
to by Ci pamiątki przyniosła.
|
|
 |
Nic nie sprawia,że pokój wydaje się bardziej pusty,niż chęć aby pewna osoba w nim była.
|
|
 |
Nie wahałabym się nawet przez sekundę,gdybym musiała zrezygnować ze swojego świata,by być w Twoim...
|
|
 |
tak bardzo było mi ciężko zaufać, otworzyć się przed kimś, oddać swoje serce. z wielkim trudem pokonałam to wszystko, ale po co? tylko po to żeby znów kolejny raz cierpieć? żeby kolejny raz zostawać sama? dlaczego ciągle coś się kończy tak po prostu niespodziewanie? dlaczego to wszystko jest tak niesprawiedliwe? dlaczego znów muszę o kimś zapominać? dlaczego znów muszę szukać sensu w bezsensie? na prawdę już nie wiem, jak żyć. brakuje mi sił patrzeć na to wszystko, co dzieje się dookoła nas. niestety na pewne rzeczy nie mamy wpływu i doceniamy, jak tracimy. FUCK!
|
|
 |
nie potrafię ułożyć swoich myśli, nie wiem co dzieje się wokół mnie, nie wiem jak do tego wszystkiego doszło. jestem nieświadoma tego, co miało miejsce. nie dochodzi to do mnie, wariuję na Twoim punkcie. nie potrafię przestać o Tobie myśleć, nie potrafię normalnie funkcjonować. nie byłam w pełni świadoma, że tyle dla mnie znaczysz i znaczyć nadal będziesz. dlaczego nie możemy dojść do porozumienia? dlaczego nie potrafimy zamienić kilka słów? dlaczego milczysz? to boli... nie wierzę w to, co zrobiłeś z moją głową. proszę niech to wszystko nabierze barw, bo ja już nie mam sił. naprawdę kurwa nie mam sił!
|
|
 |
Odnoszę wrażenie,że długotrwały związek międzyludzki nie opiera się na stronie biernej: "być sobie pisanym" w grę musi wchodzić czynne i codzienne "pisanie się sobie" nawzajem nawet wtedy,gdy boli ręka. Szczególnie wtedy. // Bartosz Jobczyk
|
|
|
|