 |
|
I don't belive in fairytales, but I belive in You and Me .
|
|
 |
|
but tears don't mean you're losing...
|
|
 |
|
jakoś mówić ci o tym wielkim i wszystko przesłaniającym przeżyciu, jakim dla mnie jesteś.
|
|
 |
|
Kocham cię nie w mroku wiary, ale w codziennej, dręczącej niepewności.
|
|
 |
|
Kocham cię nie w mroku wiary, ale w codziennej, dręczącej niepewności.
|
|
 |
|
Biorę ją do siebie. Coraz bliżej. Pssssyt. Całuję ją. Powoli. Drobnie.
W drobne usta. Wyrywam drobinki smaku. Smakuje jak krem. Nie chcę już wywalać z siebie jej języka, myć po nim zębów. Chcę, żeby ten język wlazł mi w przełyk, aż do żołądka i odkaził duszę. Bliżej. Jeszcze.
|
|
 |
|
Zaledwie rozdzieliło nas parę godzin, parę ulic, już mój żal nazywa się żal, a moja miłość nazywa się miłość. W miarę upływającego czasu będę czuł coraz mniej, wspominał coraz więcej.
|
|
 |
|
z resztą wiesz jak jest,
kiedy wszystko traci sens
|
|
 |
|
niezła chujnia z grzybnią
|
|
 |
|
jest tyle do wykrzyczenia.
|
|
 |
|
moje uczucia dziś są gdzieś na dole i wolę nie wchodzić już w tą grę.
|
|
 |
|
jakbym mieszkała w domu razem z moimi znajomymi, to ten dom nazywał by się psychiatryk
|
|
|
|