 |
Oczy pełne łez,lecz to nie jest smutków kres.
Dobrze wiesz tej jesieni - nic się nie zmieni.
|
|
 |
,Boże zrozum dziś człowieka.
Który bezustannie klęka,w strugach deszczu serce pęka.
|
|
 |
Jej serce pęka znowu,kiedy zbliża się do grobu.
|
|
 |
nie podałeś ręki kiedy ten świat mnie niszczył..
|
|
 |
Pamiętasz te czasy kiedy odpierdalaliśmy?
Proszę odpowiedz,mamy siebie czy mieliśmy?
|
|
 |
Bo chłodna i słodka,gorzka żołądkowa.
Kiedyś pokazała jak zaczynać od nowa.
|
|
 |
Może kiedyś mnie widziałeś jak płakałam.
Może piłeś ze mną wódke i ze mna płakałeś.
Może przejeżdżałeś obok i zauważyłeś.
Może jechaliśmy razem kiedy jeszcze żyłam.
|
|
 |
Jeżeli któregoś dnia poczujesz,że chce ci sie płakać.
Zadzwoń do mnie. Nie obiecuję,że Cię rozbawie.
Ale mogę płakać razem z Tobą.
|
|
 |
Każdy lepszy plan w końcu niestety się spieprzy.
|
|
 |
Niech Aniołowie wskażą drogę przez pustkowie.
Bo świadkowie to tylko Aniołowie.
|
|
 |
Jak czas przemija, odchodzi w zapomnienie każda upragniona chwila.
To jest finał.Zakończenie bez happy endu.
Serce niema już napędu.Samo też bić niema sił.
Odejdę jak pył, już kusz tu zostanie po mnie znów bez smutku.
Życie pewnie było by ciekawsze.
Nie na zawsze, lecz odchodzę.
Po swojej drodze idę.Kiedyś wrócę i zapytam ile warte jest uczucie.
Może spadło trochę z sceny jak ze sceny kiepski komik.
O miłości tomik wierszy spisałam, już nie jeden.
To nie Eden i nie Wedel czy reklamy o miłości.
Dzisiaj w sercach smutek gości.Pytam się ze złości ile warte jest uczucie.
|
|
 |
Nie chce tak żyć.
Gdzie uczucia gasną jak gwiazda za gwiazdą.
|
|
|
|