|
Ostatnio mało poświęcam czasu na sen , myśląc o tym czym byliśmy i czym moglibyśmy się stać . Modliłam się tak mocno o naszą przyszłość . Pomiędzy jawą a snem dostrzegam kołyszący się los , który szepce słodko 'wóz albo przewóz kochanie' . Czuję miłość i czuje jak we mnie płonie . Robie coś złego czując się dobrze
|
|
|
Nie pamiętam twojego głosu.Twój obraz przywołuję tylko dzięki zdjęciom.Na starych fotografiach uśmiechasz się, tuląc mnie w ramionach . Nie zdążyłam Cię poznać . Nigdy na tyle ile bym chciała . Nie wiedziałam co się stało , nie zdawałam sobie sprawy z powagi sytuacji , gdy odchodziłeś . W jednej chwili straciłam wszystko . Jesteś gdzieś daleko , poza zasięgiem moich uczuć . Ciągle jednak wierze , że znów staniesz w drzwiach i mnie obejmiesz ... Jak na tych starych fotografiach
|
|
|
Chce smierci dziś , jestem ciekawy co sie stanie czuje zafascynowanie
|
|
|
I już nie usłysze twojego głosu , nie wtule sie w twoje szerokie ramiona , ale nie zapomne. nie martw sie
|
|
|
Żyje zbyt krótko , a w stosunku do tego zbyt mocno . Błędne równania
|
|
|
Wszystko sie zmienia tak nagle , raz coś jest raz czegoś nie ma .
|
|
|
nie mogłem sie oderwać chciałem poznać cie dokladniej...
|
|
|
Zamilkłam spojrzałam ci w oczy i po prostu cie objęłam . Jeszcze nie raz za nią zatęsknisz , ale ja będe wtedy z tobą oferując ci spacer fajki i gadanie o rzeczach które tylko my rozumiemy .
|
|
|
jesteśmy nieosiągalni dla siebie
|
|
|
Jestem jak wzburzone morze które rozbija się w twych ramionach
|
|
|
nie łódź sie że to milosc , wiesz ze to seks
|
|
|
|