 |
Co by było gdybym Cię nie poznała? Pewnie żyłabym sobie teraz, w moich czterech ścianach, grała pieprzoną egoistkę i przy lampce wina rozmawiała z samą sobą o tym, jaka to jestem beznadziejna i niekochana.
|
|
 |
Nic tak nie stawia na nogi jak twój pocałunek. ♥
|
|
 |
Miłość XXI - trzymanie dziewczynie włosów, kiedy robi Ci loda.
|
|
 |
- masz jakiś problem? - tak, kocham się w Tobie na zabój..
|
|
 |
W życiu jest taki moment, że nie istotne jest jak bardzo się starasz - i tak wszystko się spierdoli.
|
|
 |
Zostawiłeś mnie. Ok, zrozumiem. Ale pamiętaj, ze spotka Cię kara, bo jeżeli będziesz chciał do mnie wrócić, powiem Ci po prostu spierdalaj. I cierp, cierp jak ja!
|
|
 |
Chce już zawsze być częścią Ciebie i budzić się przy Twoim boku, niosąc ten soczysty smak miłości na ustach.
|
|
 |
i chyba umarłam i moje serce też wysiadło, łzy nie płyną, bo oczy mi wyschły i Ciebie już nie ma.
|
|
 |
Nie zabij mnie tym wzrokiem przypadkiem, zazdrosna szmato.
|
|
 |
W moim życiu ostatnio zbyt wiele się dzieje.Śmierć dziadka,nałóg i dzisiejsza wyprowadzka brata,moja matura i pojawienie się Jego robi kompletny chaos.Z jednej strony się układa lecz z drugiej wszystko się pieprzy.Płacz w niczym nie pomaga,nawet nie przynosi ulgi,po prostu łzy lecą ciurkiem nocą,tak by rano nałożyć nową i świeżą maskę i pokazać się światu jako szczęśliwa maturzystka.Jest jeszcze On.Ten który pozwala mi choć na chwilę zapomnieć o rodzinnych problemach kompletnie nieświadomy tego co dzieje sie za drzwiami mego mieszkania.Udaje. Od rana do nocy,każdego dnia,przed każdym..Nie jestem szczęsliwa, choć przy nim powinnam. Dba o mnie jak żaden były facet w moim życiu,lecz boję sie..Boję się,że spieprze tak jak wszystko do tej pory..Ponieważ Go nie kocham,lecz wierzę, że miłość przyjdzie z czasem..Jeśli to tylko możliwe.. || pozorna
|
|
|
|