 |
To znowu wróciło, ale przyjebało mi w twarz
dużo mocniej niż zazwyczaj.
|
|
 |
I dziś leżąc w łóżku, wspominam.
Wspominam każdy dzień, każde słowo, każdą
obietnicę. I łzy napływają mi do oczu. I
zaczynam płakać. Bo jestem tak cholernie
bezsilna na ten cały ból. Bo to wszystko mnie
najzwyczajniej przerasta. I po prostu tego nie
wytrzymuję.
|
|
 |
I nagle napis "palenie zabija" stał się kuszącą
propozycją.
|
|
 |
zaciskasz pięści , podnosisz głowę i ze łzami
w oczach szepczesz , że wszystko się ułoży .
|
|
 |
Nawet nie wiesz, ile kosztuje mnie
powstrzymywanie łez, bo nie chcę, żeby
wszyscy wiedzieli że sobie nie radzę.
|
|
 |
Nie boisz się ciemności, boisz się tego co
może w niej być. Nie boisz się wysokości,
tylko tego, że spadniesz. Nie boisz się ludzi,
którzy są dookoła Ciebie, boisz się ich reakcji.
Nie boisz się miłości, boisz się, że nie będzie
ona odwzajemniona. Nie boisz się odejścia,
boisz się, że nie przyzwyczaisz się do tego, że
jego już nie ma. Nie boisz się znowu
próbować, boisz się, że skończy się tak jak
poprzednio.
|
|
 |
co mnie nie zabije , to mnie rozpierdoli psychicznie .
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz, powiedz to. Nawet jeśli
boisz się, że to nie właściwe, nawet jeśli boisz
się, że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz
się, że przewróci to Twoje życie do góry
nogami. Powiedz to, powiedz jak najgłośniej.
A potem idź za ciosem.
|
|
 |
dlaczego potrafię w swojej głowie układać
całe monologi wszystkich swoich uczuć i
emocji , o których chciałabym ci powiedzieć ,
dlaczego w myślach jestem taka odważna ,
filuterna i z klasą . dlaczego w życiu realnym
nie potrafię wydusić z siebie złamanego
słowa .
|
|
 |
Skończ to nim będzie za późno, nim dotrze do Ciebie, że kierunek przed chwilą wybrany nie jest tym właściwym. Każdy ma prawo do błędów, Ty też. Umiesz się do nich przyznać wyliczając je na palcach jeden po drugim? Umiesz spojrzeć w oczy osobom, które przepłakały przez Ciebie niejedną noc? Umiesz sprostać wyznaczonym przez siebie celom? Kim jesteś, dokąd dążysz, czego pragniesz, dlaczego uciekasz przed samym sobą? / aniusssia
|
|
 |
Powiedz mi proszę, czy marzysz o tym by mieć królewnę ze świata bajek? Spróbuję sprostać Twym wymaganiom, choć nie pochodzę z domku dla lalek. A gdy się zjawisz zostań na zawsze, na dni słoneczne, jak i te szare. Zostań na lata piękne i młode, jak i na gorsze, bo stare, które będziemy spędzać na ławce rzucając wszystko na jedną szalę, bo to, co było dla Nas najlepsze zniknęło dawno wzięte przez fale. / aniusssia
|
|
 |
Musisz iść. wbrew przeciwnościom tego świata. Idź nawet jak nie masz już do kogo wracać.
|
|
|
|